Streetlegal Napisano 17 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2007 Witam Wszystkich Mam pewien problem z zakupem samochodu. Od jakiegoś czasu szukam kilkuletniego auta kompaktowego. Do tej pory szukałem wśród aut niemieckich i japońskich głównie ze względu na małą awaryjność na czym szczególnie mi zależy. Niestety większość z nich ma poważne wady. Focus nieprzyjemne wnętrze, Astra bardzo niewygodne fotele, Almera bardzo twarde zawieszenie itd. Dziś po raz pierwszy zwróciłem uwagę na Peugeota 307 i okazało się że auto jest naprawdę niezłe. Świetnie się prowadzi, ma bardzo wygodne wnętrze i doskonałe fotele. Oglądałem egzemplarz z 2002 roku i to w całkiem niezłej cenie ale... Samochód sprawia wrażenie mocno zużytego mimo udokumentowanego przebiegu niecałych 120.000km. Poza tym wiele razy czytałem i słyszałem negatywne opinie na temat tego modelu. Ponadto otrzymałem historię dokonanych napraw. Oto lista: 1. wymiana tulei wahacza 2. wymiana klocków i tarcz tylnych 3. wymiana klocków przód - 2 razy 4. wymiana chłodnicy 5. wymiana sworzni zwrotnicy 6. wymiana łożysk piast 7. uszczelnienie skrzyni biegów 8. wymiana uszczelniacza wałka rozrządu 9. wymiana łącznika stabilizatora 10. wymiana linek zmiany biegów 11. wymiana przełącznika zespolonego 12. wymiana zamka drzwi 13. wymiana czujnika stopu 14. wymiana tłumika środkowego i końcowego Szczerze mówiąc wygląda przerażająco. Poza wymienionymi naprawami na liście znajduje się jeszcze kilka "napraw gwarancyjnych" opisanych niejasnymi dla mnie kodami. W Nissanie moich rodziców w ciągu 6 lat eksploatacji i identycznym przebiegu zepsuło się... NIC. Czy taka ilość awarii to rzecz normalna w 307? Czy te auta faktycznie tak bardzo się psują? Czy taka ilość napraw świadczyć może o trefnym egzemplarzu czy o tym że wszystkie problemy zostały wyeliminowane? Proszę również o wszelkie możliwe rady oraz obiektywne i subiektywne opinie dotyczące rzeczonego modelu. Dziękuję i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cinquecento Napisano 17 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2007 Nie przesadzaj, przecież ma to wymienione. A nie masz wymienić Jak bezwypadkowy to warto. Choć przebieg duży. Poszukaj z mniejszym. http://www.gratka.pl/moto/szukaj.phtml?i...=20&start=3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boorn Napisano 18 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2007 oj tam niema sie co przejmowac jak niema sladow pozaru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blue_JOY Napisano 18 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2007 > 1. wymiana tulei wahacza > 2. wymiana klocków i tarcz tylnych > 3. wymiana klocków przód - 2 razy > 4. wymiana chłodnicy > 5. wymiana sworzni zwrotnicy > 6. wymiana łożysk piast > 7. uszczelnienie skrzyni biegów > 8. wymiana uszczelniacza wałka rozrządu > 9. wymiana łącznika stabilizatora > 10. wymiana linek zmiany biegów > 11. wymiana przełącznika zespolonego > 12. wymiana zamka drzwi > 13. wymiana czujnika stopu > 14. wymiana tłumika środkowego i końcowego Ja jeżdżę 307SW od 4 lat i wg mnie jest całkiem niezły. Tak jak ktoś kiedyś napisał, większość opinii negatywnych bierze się od ludzi który nie posiadali peugeota. Warto też zwrócić uwagę że większość elektroniki jest made in germany. Zresztą myślę że większość nowych samochodów naszpikowanych elektroniką wcześniej czy później może sprawiać problemy. 307 ma swoje minusy jak np trzeszcząca tapicerka (szczególnie w zimie). Wadliwe tarcze hamulcowe (fabrycznie montowane), łączniki stabilizatorów i tuleje wahacza (ale to raczej zasługa naszych dróg) Zdarzały się w nich problemy z kołem 2masowym (ale stosowane jest tylko w dieslach tych mocniejszych). Wymiana tłumików raczej jest konieczna jeżeli samochód jeździ na krótkich trasach. Miałem kiedyś Civika w którym po 70000 musiałem wymienić końcowy tłumik (trasy jakie pokonywałem to max 10km) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marycha Napisano 18 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2007 > Choć przebieg duży. to ma byc duży przebieg , patrząc na to co piszecie Wy uzytkownicy puga, to faktycznie trzeba się zastanowić 120 000 to nie jest duży przebieg, aktualne silniki, jeżeli są regularnie serwisowane, spokojnie zrobia jeszcze 2 x tyle a może i więcej 100 000 to przebieg straszny był ale dla poldka, ale nie dla nowych aut nie chcę na nikogo najeżdżać, ale w Polsce nadal funkcjonuje myślenie: " jak ma 100tkm to już złom, trzeba robić w nim już kapitalkę silnika" jak auto bezwypadkowe, serwisowane i wszystko powymieniane, znajomy mechanik powie, że jest w niezłym stanie to brać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cinquecento Napisano 18 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2007 > to ma byc duży przebieg , patrząc na to co piszecie Wy uzytkownicy > puga, to faktycznie trzeba się zastanowić > 120 000 to nie jest duży przebieg, aktualne silniki, jeżeli są > regularnie serwisowane, spokojnie zrobia jeszcze 2 x tyle a może > i więcej > 100 000 to przebieg straszny był ale dla poldka, ale nie dla nowych > aut > nie chcę na nikogo najeżdżać, ale w Polsce nadal funkcjonuje > myślenie: " jak ma 100tkm to już złom, trzeba robić w nim już > kapitalkę silnika" > jak auto bezwypadkowe, serwisowane i wszystko powymieniane, znajomy > mechanik powie, że jest w niezłym stanie to brać U rodziców w 307 z 2002 roku jest przebieg 35.000 tyś. km i takich aut warto szukać. A czym przebieg większy tym bardziej zniszczone jest wnętrze auta oraz lakier auta a nie silnik. Silniki w 406 spokojnie przejeżdżają bez remontu i 400000 tyś.km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konradcq Napisano 22 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 > U rodziców w 307 z 2002 roku jest przebieg 35.000 tyś. km > i takich aut warto szukać. > A czym przebieg większy tym bardziej zniszczone jest wnętrze auta > oraz lakier auta a nie silnik. > Silniki w 406 spokojnie przejeżdżają bez remontu i 400000 tyś.km. Dokładnie Moi mają 1.6 benzyne z 2002 roku i dopiero 45tys ,narazie wymieniany był tylko tłumik środkowy , ale jak wcześniej kolega pisał auto używane jest na krótkich trasach.Zawieszenie troche postukuje ,ale generalnie nie jest zle.Ja widze więcej plusów , chociaż przyznam że mając około 28-30 tys, bo tyle auto jest warte rozejrzałbym się za czymś niemieckim lub japońskim , chociaż z tego rocznika są droższe.Osobiście szukał bym golfa IV tdi lub astry II (z tego co wiem jest to auto trwałe ). Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mark_60TD Napisano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Ja w przypadku 307-ki bardziej obawiał bym się braku takiego spisu. A tak - oznacza to poprostu że samochód jest regularnie serwisowani i jest wsio robione jak potrzeba. Sprawdź znaczenie tych pozostałych kodów - mogą to być symbole akcji nawrotowych, które autko zaliczyło. Jeżeli tak jest, to bez strachu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.