Oczywiście jak wspomniał kolega Marek, o zamontowaniu DPFa mozesz zapomniec, to nie tylko sama puszka ale tez kupa elektorniki! Ale ja mam dla Ciebie inna informacje. W mojej firmie kupilismy pol roku temu doblo 1,9 JTD M-JET 120 z DPFem. Filtr sie zapychał co chwile, komp sobie nie radzil, ASO rozkładalo ręce poza tym auto chodziło bardzo kiepsko (poprzednie Doblo 1,9 JTD 100 chodził duzo lepiej!). Postanowilismy wywalic DPF... jakiez było nasze zaskoczenie po jeździe próbnej.. Auto zaczęło jeździć jak po zawirusowaniu! Uwierz. DPF ogranicza przepływ spalin dużo bardziej niż katalizator. Pojeździj jeszcze 2 lata, a potem kupisz sobie Bravo, ono spełnia Euro4! W dokładanie tego badziewnego filtra sie nie pakuj!