Skocz do zawartości

Randar

użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 850
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Randar

  1. Godzinę temu, rwIcIk napisał(a):

    600-700 m to niewiele jak na traktorek. Więc może być z tych najmniejszych. 

    Ja ceniłem sobie przekładnie hydrokinetyczną z pedałem gazu przód - tył. Szybko się manewrowało. Ale nie wiem, czy znajdzie w tym budżecie.

     miało być 6000-7000 m :facepalm: ... ale w sumie chyba przesadziłem. Całość ma hektar, na tym ok. 400 metrów zabudowań ... z tego co zostało koszone jest może 1/3.

     

    coś takiego nada się ? link allegro 

     

    image.png.ef0add1a514ec4e44382017ee17f85ba.png

    • Lubię to 1
  2. 1 godzinę temu, zet napisał(a):

    To jest przegrana walka - znajdź ładniejszą belkę i jeśli rzeczywiście jest potrzeba to wymień. Pójdzie szybciej niż malowanie. 

    Inna droga, to zakup takiej belki na szrocie, piaskowanie + malowanie i montaż. W peżotach są nawet firmy które wymieniają belki jak w F1 z nowymi czopami itd. 

     

    Belka kosztuje ok. 700 PLN, ja nie wymienię. Mechanik pewnie weźmie najmniej drugie tyle. Do tego jakieś drobiazgi trzeba będzie dokupić i wydam 2 KPLN. Nie chcę tyle wydać, auto robi 3-4 tys km rocznie i u mnie będzie max 6 lat jeszcze. Nic mu nie dolega poza drobną korozją. 

     

  3. Mam kilkunastoletniego Forda Ka MK2 i zaczyna się pojawiać od spodu korozja. Dziur nie ma ale nalot na podwoziu zaczyna się pokazywać no i tylna belka zaczyna źle wyglądać optycznie. Auto warte pół średniej AK i szkoda ładować w nie kilka tysięcy na fachowców i hiper środki. Mam koncepcje samemu się pobawić, żeby przedłużyć mu życie o klika lat. Co prawda kanału nie mam do dyspozycji ale mogę go w zadaszonym pomieszczeniu dźwignąć na kobyłki i na leżąco popracować pod nim. 

    Do dyspozycji wiertarka że szczotką na początku gdzie się dostanę. No i teraz pytanie - jaką chemię zastosować, żeby była łatwa do aplikacji i zatrzymała proces na jakiś czas. Jednoskładnikowa (najlepiej), jakiś podkład a na to wierzchnia warstwa (dwuskładnikowa)?

    Najlepiej jakiś spray bo aplikacja pędzlem będzie utrudniona. Nie chcę i nie mam możliwości demontować elementów zawieszenia, żeby dostać się w każdy zakamarek.

     

    Proces ma wstrzymac rudzielca na jakiś czas, żeby dziury wypadły za 5 lat a nie za 2 😁

     

    Ktoś coś zasugeruje?

      

  4. 3 godziny temu, Artur_W_wa napisał(a):

    Jak jest zrobione zgodnie ze sztuką,  to służy latami. Tego nie kładzie się jak stal, a tak się niektórym wydawało. 

    Słowa klucze "zgodnie ze sztuką" .... ale nawet zgodnie ze sztuką w blokach wielorodzinnych nie pomagało :sciana:

  5. 58 minut temu, chris_66 napisał(a):

     

    klejone nibco wytrzymało bez awarii chyba 25 lat , chyba nie jest az tak źle

    Wykonanie instalacji w rygorze technologicznym lekko poprawia sytuację ale prawidłowo wykonanych instalacji można szukać ze świecą w ręce. Piszę o instalacjach w wielorodzinnych budynkach. Jak sobie ktoś coś ulepił w swoim domku to moze to ma szanse popracowac bez większych awarii. Swoją opinie mam wyrobioną na podsatwie doświadczeń zawodowych z okresu wieeeeeeelu lat. 

  6. 18 godzin temu, Artur_W_wa napisał(a):

    Stal prasowana jak najbardziej, pytanie czy masz gdzie szczęki wypożyczyć, zajmuje tyle samo miejsca co miedź, i estetyka na +.

    Pamiętaj że je się tnie obcinakiem.

     

    A i jeszcze niezmiennie masz klejone.

    Klejone NIBCO czy inna GENOVA to gówno najwyższego sortu. Omijać z daleka.

  7. 31 minut temu, delco napisał(a):

    W sensie czegos osobnego od plynu do spryskiwaczy?

    Tak, ale w sumie źle to nazwałem. Od kilku lat używam odmrażacza do szyb Tenzi.

    Mam wycieraczki Bosch Aero już chyba 4 albo 5 rok i działają spoko. Z tym, że mało jeżdżę w trasach i przez te lata zrobilem ok. 50 tys. km. 

     

    image.png.0225e7463fb56ff82e4c45f36b5222bb.png

    • Lubię to 1
  8. 3 godziny temu, ochkarol napisał(a):

    Te Klebery to nie to samo co Michelin Crossclimate? 

    To nie to samo ale bardzo podobne. Wstępnie chciałem ponownie GY 4seasons ale cena powyżej 3 kpln za 16' mnie ostudziała.

    Kleber były za lekutko ponad 2 kpl. a do jazdy w koło komina i przebiegi rzedu 12 kkm rocznie wystarczają aż nadto. 

     

    Kleber

    kleber.png.06698554a22dbd9fef73332467708256.png   

     

    Michelin 

    cc.png.4f7aa7028e4c0dbd027b55bc18629350.png

  9. W dniu 29.12.2023 o 19:36, iwik napisał(a):

    Założyłem te Nexeny zmieniając 6 letnie Michelin CC+ (zostało 6mm bieżnika na przodzie, 4.5 z tyłu - były rotowane rok temu).

    Na kopnym śniegu nie sprawdziłem, ale na tym co padało w Wigilię było bardzo akceptowalnie. Z pozytywów to są dużo cichsze od CC, no i na mokrym asfalcie dzień do nocy - CC ślizgały się już przy każdym mocniejszym wciśnięciu gazu (auto z 300Nm momentu), teraz jest 'normalnie'.

    Miałem podobnie  z 5 letnimi Goodyear Vector 4seasons, niby mięsa sporo a trakcja taka sobie. Ostatnio założyłem Klebery Quadraxer 3 i nie ten samochód 😱.

    Trakcja wróciła na mokrym i sporo ciszej się zrobiło. Nexeny mam w żony KA i też bardzo przyzwoicie się zachowują. 

  10. 5 godzin temu, Rudobrody napisał(a):

    Jak planujesz go używać dłużej niż do 80 000 km to polecam :

    - wymieniać olej co maksymalnie 10 000 km i patrzyć serwisowi na ręce czy to robi,

    - obserwować kolor oleju i stan paska rozrządu,

    - ZAKUPIĆ PRZEDŁUŻONĄ GWARANCJĘ,

    - używać go na trasach bo ekologiczna jazda i krótkie trasy go zabijają jeszcze szybciej,

    - pomodlić się do bóstwa, które Ci sprzyja o bezproblemowa eksploatację a najlepiej do świętej Rity patronki spraw beznadziejnych.

     

    Ostatni punkt nie jest obowiązkowy i potraktuj jako poradę użytkownika, który w jednym samochodzie eksploatuje już druga jednostkę a jednocześnie ma kontakt z co najmniej 2 innymi, które przejechały śladowe przebiegi i nic się z nimi nie dzieje oraz jeszcze jednym, który sprawia problemy odkąd przekroczył 80 000 km  i od tego czasu więcej stoi w serwisie niż jeździ.

     

    Jeżeli Cię to nie zniechęciło to z pozytywów zaskoczy Cię miło:

    - zużycie paliwa,

    - dynamika,

    - kultura pracy zadziwiająca biorąc pod uwagę, że to 3 cylindry.

     

    :)

     

    Obecne auto (ASTRA) skończyła 5 lat, gwarancję i ma 60 kkm przebiegu z czego 90% miasto. 

    Miałem przez tydzień zastepczaka 2008 w wersji 130 km i automatem. Nawet dość fajnie to jechało. 

    Tak baaaaardzo luźno zacząłem myśleć o zmianie na coś nowego ale widzę że absolutne minimum to 100 kpln 🥺 w przypadku klasy C i koło 80 za B. Chyba jednak jeszcze pojeżdżę jakiś czas starym oplem 😉

     

  11. W dniu 18.11.2023 o 16:02, ochkarol napisał(a):

    Jeśli masz na myśli silnik Puretech to jest to nadal kupa rozpuszczająca paski i nie tylko (z tego co wiem).

    Poprawiali, poprawiali i chyba będą dalej poprawiać. 

    Nowy, z salonu ma tę przewagę, że można o niego zadbać ale planowanie długiej eksploatacji tego silnika jest dość ryzykowne.

    Co nie znaczy, że nie może się udać. Ostatecznie trochę ludzi na tym łajnie jeździ i nie wszyscy wymieniają/naprawiają bloki silnika po 60-ciu tys km.

     

    Miłej lektury

    https://peugeotklub.pl/showthread.php?67135-Łuszczący-się-pasek-rozrządu-1-2-puretech

    to że w francuzach jest ten puretech to wiem .. ale czy w oplach jest to samo na 100% nie ma pewności. Pewnie tak bo to teraz jeda firma :(

  12. Czy wkładane teraz do nowych opli silniki 3 cyl. z turbiną o pojemności 1.2 i mocy 100 KM to ta słynna kupa francuska rozpuszczająca paski rozrządu w oleju? Poprawili coś w tych silnikach i można brać czy unikać jak ognia. Chodzi o nowy z salonu ale z planowaną długą eksploatacją. 

  13. W dniu 24.10.2023 o 10:25, Guzon87 napisał(a):

    Tym razem ja zapytam. Czy ciężko utrzymać w ogólnym porządku płytę gazową na szkle? Teraz mamy kuchenkę z inox'em, i ogólnie trzeba uważać, aby nie zarysować - nie jest to jakoś upierdliwe. Natomiast jak coś przypalonego kapnie, to jest masakra się tego potem pozbyć. Nadszedł czas zmiany i widzę na rynku owe szkło, I jestem ciekaw, czy Ktoś użytkuje i się podzieli spostrzeżeniami. 

    Miałem wszystko po kolei, najpierw emalia - nie polecam. Potem INOX - może być. Teraz szklo i jest OK, ale u mnie się gotuje pewnie poniżej średniej bo nie ma bombelkow i obiady na 2/3 dni za jednym gotowaniem. No i systematyczne dbanie o porządek. Jak bym miał kupić jeszcze raz to tylko szkło. Mam jakoś model BEKO z turbo palnikiem.

  14. 5 godzin temu, skrzychu napisał(a):

    Nie wiek a raczej rocznik (2018) i konkretny model (GY Vector 4Seasons G2). W tym wątku jest kilka przykładów (w tym mój z 2020r, opona 2-letnia), ze dla Gen2 nie jest to odosobniony przypadek i problem ujawnia się raczej przy określonym przebiegu (do ok.40kkm).

    Też miałem z 2018 r. i ze dwa tygodnie temu wymieniałem po przebiegu ok. 60 tys. Nie było takich objawów, miały już z malo bieżnika i do tego uszkodzenie jednej spowodowało wymianę. 

  15. Za niedługo zaczynam remont w łazience w mieszkaniu i takie pytanie. Jaki klej zastosować do klejenia płytek gresowych. Rozmiar 60×60 cm i 60x30 cm, ściany płyta G-K, podłoga beton. Budynek stoi 50 lat tak, że już nie pracuje raczej :phi:.

    Widzę po 30 zł i 80 zł za 25 kg. Co wybrać w dobrej relacji ceny do jakości? :hmm:

     

  16. Tylko Bosch Aero, wydają się drogie ale długość czasu w jakim są zdolne do skutecznej pracy powoduje, że są tanie. 

    W jednym aucie mam je 4 lata a w drugim 3. Nie ma potrzeby wymiany. Być może ważne jest to że nigdy nie jeżdżą po lodzie na szybie (grzana szyba i płyn do odladzania) z tego samego powodu szyby nigdy nie widziały skrobaczki i nie są porysowane.

    • Lubię to 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.