Skocz do zawartości

konger

R.I.P.
  • Liczba zawartości

    9 056
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez konger

  1. > Nic się nie stanie, jeśli silnik nie jest kompletnym kiblem.

    W terenówce to leję minerał, bo tam to nie wiadomo, co, kto i jak jeździł, przebieg też pewnie cofnięty o jakieś 50-100kkm. I tam znajomi nie polecali mi przechodzić na półsyntetyk. Choć w książce o nim jest, że można lać od syntetyka do minerala.

  2. Ot taki dylemat na udany początek weekendu. Chciałbym, aby ktoś mi wyjaśnił kwestie jak z tematu. Jest sobie w Gorzowie Wlkp. Rondo Santockie - widok z góry TUTAJ.

    Otóż przed rondem (w skrócie) stoi znak "ustąp pierwszeństwa" oraz C-12 "ruch okrężny", dodatkowo skrzyżowanie wyposażone jest w sygnalizację świetlną, a na zdjęciu widać, że na skrzyżowaniu wymalowane są też pasy poziome.

    I teraz: gdy sygnalizatory świetlne działają to traktujemy powyższe rondo jako normalne skrzyżowanie (czyli jadąc z Trasy Nadwarciańskiej w lewo w Warszawską trzeba użyć lewego kierunkowskazu??? bo w Gorzowie w ogóle prawie wszyscy jeżdżą z lewym kierunkiem po rondach, ale to inna kwestia), gdy nie działają to obowiązują nas znaki i wtedy jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym?

    Żeby to lepiej zobrazować... Jedziemy prawym pasem ulicy Warszawskiej w kierunku obwodnicy miasta S3, czyli ze wschodu na południe, trzymamy się tego prawego pasa. Jednocześnie po lewym porusza się ktoś inny i chce kontynuować jazdę po ul. Warszawskiej w kierunku centrum (na zachód).

    Dochodzi do zdarzenia i co dalej? Policja rozpatruje to pod kątem winy tego z prawego pasa, bo pojechał w lewo, a ten drugi jechał prawidłowo, bo tak są wymalowane pasy na tym skrzyżowaniu? Czy może winny jest ten z lewego pasa, bo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu zjeżdżając z ronda (w skrócie)?

    Dzisiaj z kumplem zaczęliśmy się spierać, ale że nikt nie miał ochoty na kłótnię to sprawa pozostała bez odpowiedzi...

    Co Wy sądzicie? Albo ja tam czegoś nie rozumiem albo są braki lub źle jest to skrzyżowanie oznakowane znakami poziomymi...

  3. > Ja mam zwykłe, nie ma powerów do avensisa.

    > Delikatnie mówiąc jestem rozczarowany.

    Jak tak czytam to sporo firm leci z jakością... Czy im chodzi o to, żeby się więcej sprzedawało? Trochę naciągane, skoro raz klient się natnie to więcej nie kupi.

    Kilka lat temu miałem w Lanosie Brembo, ale zwykłe, jeździły do końca życia samochodu, dokładnie to nie pamiętam ile, ale co najmniej 3-4 lata. Nie muszę dodawać, że nic kompletnie się z nimi nie działo - klocki tam siedziały Ferodo.

  4. > Zerknij po necie, wstąp na kilka szrotów - ile mogą chcieć za stary zestaw wskaźników do takiego

    > auta...

    > Bardziej zastanawiałbym się czy wystarczy tylko wpiąć i jazda czy problemów mogłoby być więcej

    > przy wymianie...

    Tego nie wiem, osadzenie wskaźników może być kłopotem, czytałem gdzieś, że ludzie podmieniali na zegary od Seata Ibizy hmm.gif A dodatkowo to kwestia, czy jest "instalacja" pod obrotka? Nie wiem, jak to jest rozwiązane tutaj i może zajmę się tym później. Narazie dumam nad kluczem do odkręcenia kołnierza od pompy paliwa - chcę sprawdzić, czy działa wskaźnik poziomu paliwa, czy problem leży w cyferblacie.

  5. > ja jeździłem na warsztaty i tak dupę trułem, aż założyli jakieś które nie tłukły nawet po 20 tyś.

    > km Biedę tam ze mną mieli

    Teraz mam nowszego Focusa, bo w tamtej firmie już nie pracuję (chyba Ci mówiłem - ?), w poprzedniej właśnie jeździło się Fokami (nic się z hamulcami nie działo), Stilo, Brave miałem na stanie wink.gif Stilo później... Ale kilka razy udało się przejechać Vectrą, mimo ślizgającego się sprzęgła, robiło to wrażenie smile.gif

  6. > Moje zaczęły bić po przejechaniu 6 tyś. Nie ma wibracji na kierownicy ale czuć wyraźne pulsowanie z

    > różnym nasileniem w zależności od prędkości i długości jazdy.

    Brat mówił, że po wymianie kompletu na ATE też po jakimś czasie bicia się pojawiły. W osobówce mam ATE, ale Power Disc'ki i tu - póki co - nic się nie dzieje.

  7. > Liqui Moly od wielu lat ma w ofercie oleje i dodatki oparte na MoS2, to stara technologia, jednak

    > daje odczuwalne korzyści. Myślę, że śmiało możesz zalać auto półsyntetykiem LM z tym dodatkiem

    > i nic się nie rozszczelni. Zimowa eksploatacja na półsyntetyku będzie sporo "lżejsza" dla

    > auta, różnicy w cenie w zasadzie nie ma.

    A czy inne rzeczy mogą się stać poza ewentualnym rozszczelnieniem? Auto ma przebieg <200 kkm, ale jest trochę wiekowe smile.gif Pomimo tego to pewne wozidło, nie zawiódł mnie przez ostatnie 2 czy 3 lata smile.gif

  8. > mam to samo w cmaxie. Zamontowałem nowe tarcze i klocki ori forda(motorcraft) i po 3-4 kkm zaczęły

    > bić i podobno to częsty przypadek w focusach jest. Nastepne juz na pewno nie będą

    > "fordowate" . Mam w innym samochodzie Zimmermanny i sa bardzo ok

    Nie potwierdzę, że częsty przypadek, ale w służbowym Focusie po kilku hamowaniach z dużych prędkości (nie tak ostrych hamowaniach) tarcze biją, aż kierownicą telepie.

  9. > Ale na Gulfa w celu podrobienia, to nawet pies z kulawą nogą nie spojrzy! Swoja drogą całkiem dobre

    > oleje i mają prawdziwe syntetyki na bazach PAO.

    A co powiesz o Liqui Moly (15W40) z MoS2? Jest sporo droższy od zwykłego mineralnego, ale po zalaniu nim silnika wyraźnie się cichszy zrobił. Kupiony w moim mieście od dystrybutora.

    ps. w teorii - wlanie półsyntetyka do auta, które swoje lata już ma, a od kilku lat zalewane jest mineralnym, bo nie wiadomo, na jakim oleju Fryce jeździły ma jakiś sens? Bo teoria mówi, że rozszczelni to silnik, znaczy więcej oleju może łykać, coś poza tym? smile.gif

  10. > Muzyk Ci może załatwić w dobrym pieniądzu oryginał VW bodajże, albo Osramy, uderz do niego

    > Ja bym brał powyższe, lub Philipsa z pewnego źródła bo są podróby na rynku.

    W poprzedniej robocie do 2 czy 3 aut kupiłem żarniki Mercedesa, znaczy robione dla Mercedesa, w ich oryginalnym opakowaniu i też nie było zastrzeżeń.

  11. > u mnie siedzi Opla .. i posypaly sie lozyska tuz po gwrancji zrobione w ASO i teraz powinny

    > przejezdzic cale auto

    W poprzedniej robocie mieliśmy kilka Fiatów Stilo, z silnikami Fiata i Opla, ZTCP to sypały się łożyska tych z silnikami oplowskimi (skrzynia chyba też Opla była). Zresztą, nie tylko łożyska smile.gif

  12. > raczej do 15l/100km..

    Potrafi zechlać więcej smile.gif

    chyba, że auto, które szuka ma pić do 15 litrów smile.gif

    > auto z myślą na co dzień. Nie szuka megafullekonomi, ale 18 w górę to już trochu przesada

    > i suv to maks... wyższe i typowo terenowe odpada

    Da się nimi jeździć normalnie smile.gif a lepsza widoczność jest na plus smile.gif

  13. > Ile 1.8 75KM powinien palić? Zmieszczę się po mieście w 14 litrach gazu?

    Mam taki silnik w Golfie, jednakże ze skrzynią manualną. Na mieście łyka mi ok. 8,5 do maks. 9 litrów gazu (gaz założony w zeszłym roku dopiero), zależy jak jeżdżę smile.gif W zimie coś koło 9,5l. Z tym, że zanim dojadę do centrum to mam jakieś 10 km trasy z 2 skrzyżowaniami ze światłami, więc tu oszczędzam smile.gif

  14. > Sporo ludzi obytych z tematem przyczep już pytałem i zdania są podzielone pół na pół.

    > Mówi się, że prawdziwa przyczepa z hamulcem jest wtedy gdy hamulec ten jest uruchamiany z miejsca

    > kierowcy.

    Gdzieś kiedyś czytałem, że w moim aucie, jeśli mam w dowodzie wbity hak, a na nim możliwość targania 3,5t to tylko wtedy, gdy ma się ww. wspomniany hamulec, jeśli go nie mam to mogę ciągnąć tylko 66% tego tonażu (abstrahuje tu od kwestii posiadania kategorii E).

  15. > Z kumplem zastanawiamy się co można kupić z silnikiem V6 do 15 000zł (do tej kwoty sprzedaje się

    > podobno najwięcej aut i to jest górny budżet znajomego, ale mile widziane oferty poniżej 10

    > 000zł)

    > Wymagania?

    > Jak w temacie silnik V6 (mooooże być V8) w pojemnościach od 1.8l do... do 3.5l (nnoooo 3.7l) -

    > najlepiej gazowalny

    Land Rover Discovery 3.9 V8 zlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gif gazowalne, spalanie rzędu 18-25 litrów benzyny, do tego terenówka, a nie suv smile.gif

    Względnie stary, poczciwy Range Rover z V8, też dużo pije zlosnik.gifzlosnik.gif

    Da się kupić w tej cenie, ale powiedzmy, że jeszcze 5 do 10 kzł trzeba dorzucić, od tzw. podstawy do innych rzeczy, jeśli nikt nie dbał o auto smile.gif

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.