Skocz do zawartości

marew

użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 117
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez marew

  1. > Różnie.

    > Bywa, że po 50kkm trzeba wymienić - tylne w Astrze wymieniałem po takim przebiegu.

    > Bywa, że po 200kkm jeszcze przechodzą badanie techniczne, choć już na minimach - tak jest w Yarisie

    > zony.

    > Lacetti sprzedawałem z przebiegiem 117kkm, gdzie w zawieszeniu wymieniony był tylko jeden sworzeń

    > wahacza, a auto lekko nie miało.

    sprawność amortyzatorów nie jest obowiązkowym punktem kontrolnym

  2. > ok trochę poczytałem w tym temacie i myślę że może sam bym spróbował w najbliższy weekend Czy

    > możecie napisać co stosujecie ...

    > 1)do mycia?

    > 2) jaka glinkę i płyn

    > 3) czym woskujecie?

    > Gdzie w tym wszystkim umieścić delikatną pastę polerską przed glinkowaniem czy po?

    > PS. Czy opłaca się kupować zestawy np

    > http://allegro.pl/carplan-clay-bar-kit-glinka-do-lakieru-w-wa-i3371170304.html lub to

    > http://allegro.pl/sonax-glinka-zestaw-do-czyszczenia-lakieru-i3387932154.html

    > Pozdrawiam

    Myję na myjni bezdotykowej

    Dziś pierwszy raz używałem glinki Valetpro yellow z wodą do nadania poślzgu

    Woskuję co jakiś czas Smartwax

    Do tego przed zimą jest robiony twardym woskiem

    Auto ma 2,5 roku i 30 000 km

    Efekt z dziś qshm3dylv109_t.jpg

  3. > Ja jestem ciekawa, co zrobiłbyś gdyby właściciel auta (dajmy na to jakiś ABS - absolutny brak

    > karku) siedział w wozie...

    > Zjechałbyś wózkiem na jezdnię i spokojnie poprowadził wózek dalej wracając na chodnik.

    > Gdyby to był zwykły zjadacz chleba nawytykałbyś mu zapewne.

    > A że kierowcy nie było, a tak jak kolega napisał wcześniej "Tobie się należy" to zastosowałeś

    > metodę "Ja Ci dziadu pokażę" i porysowałeś mu auto.

    > Dodatkowo trzeba było kluczem od mieszkania potraktować dach - a co, niech kierowca ma za swoje!

    > Nie cierpię jak ktoś parkuje na chodniku, ale nie znoszę też zachowania jakie tu przedstawiasz.

    > Trzeba było zadzwonić na policję lub SM i poczekać udowadniając, że się z wózkiem nie

    > mieścisz.

    > Wtedy gość dostałby mandat, a Ty byłbyś ok.

    > W tej sytuacji zachowałeś się jak dziecko w piaskownicy - Ja nie mam łopatki to połamię Ci grabki.

    Jak jestem na spacerze z synem a ktoś parkuje tak, że nie mogę spokojnie przejść z wózkiem, a kierowca siedzi w aucie, to podchodzę i pytam czy zrobi miejsce czy mam się przeciskać z wózkiem, zawsze działa i robią miejsce. W sytuacji gdy, nie ma kierowcy, naklejam karnego penisa za złe parkowanie.

    Na SM nie dzwonię, bo zanim przyjadą to delikwenta może już nie być

  4. > Nie zawsze . Na przykładzie Lanosa, ale model i marka samochodu nie mają tutaj żadnego znaczenia:

    > Jak komuś dzisiaj leci z nawiewów 7 stopni, to szacun dla układu .

    No to by pasowało, dziś leciało chyba troszkę chłodniejsze bo było tylko 31 stopni, a wczoraj pokazywał termometr 36.

    Sprawdzę jutro rano, jak będzie 20 stopni

  5. > Jeżeli ma przeżywać i źle spać z tego powodu, że ma naprawiane auto, to lepiej zrobić i sprzedać.

    > Lakier jest na tyle elastyczny, że prawdopodobieństwo, że coś się złego stanie jest na

    > pograniczu zera - jeżeli po uszkodzeniu i naprawie nie będzie widocznych pęknięć. Zresztą w

    > najbliższym czasie będzie na rynku dużo nowych aut naprawionych przed sprzedażą - bo nie

    > sądzę, żeby FAP trzymał nowe auta pod dachem To samo będzie praktycznie u każdego dealera -

    > samochody, które stały na placu pod chmurką są tak samo uszkodzone, jak auta stojące na

    > parkingu pod blokiem - różnica jest taka, że kupujący te nowe auta będą mieli usunięte

    > wszystkie ślady gradobicia, więc i spać będą spokojniej

    W FAP nie trzymają aut pod dachem, ale jeśli stało tam w poniedziałek tyle aut co dwa tygodnie temu, to ktoś będzie miał bardzo dużo roboty

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.