Skocz do zawartości

szulu

użytkownik
  • Liczba zawartości

    759
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez szulu

  1. No może dostęp nie jest jakiś super dobry ale nie jest też tragiczny. W ciepłym garażu można to na spokojnie ogarnąć. Po demontażu trzeba sprawdzić czy to tylko pęknięta dźwigienka czy silnik i w zależności od tego kupić co trzeba.

    Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

    • Lubię to 1
  2. W dniu 5.11.2021 o 18:35, Kris88 napisał:

    a wiesz z którym silniczkiem jest problem?

    Z tego co autorka opisuje to mieszalnik. We wklejonym przeze mnie linku z podobną usterką to siłownik numer 4. Dostęp do tych siłowników jest naprawdę prosty. Wystarczy zdjąć osłonę od strony kierowcy i widać wszystko jak na dłoni. Kwestia sprawdzenia czy uszkodzony jest potencjometr w silniczku/silniczek czy sama dźwigienka i wymiana odpowiedniej części. Jedynym problemowym silniczkiem jest ten od recyrkulacji powietrza (ciężki dostęp i brak dźwigienek na zamianę), ale przy jego uszkodzeniu można ręką ustawić nadmuch z zewnątrz i da radę tak jeździć.

  3. Teraz, PannaDzika napisał:

    Właśnie oddałam auto do serwisu, powiedzieli że jest problem na łopatkach i muszą rozbierać całą deskę. Zaśpiewali mi kwotowo tak że zastanawiam się czy faktycznie nie bawić się samemu. Dziękuję za pomoc

    No w serwisie to wiadomo, rozebranie deski i masa roboczogodzin ;) Dlatego to się robi samemu, bez rozbierania całej deski, dojście z boków po zdjęciu osłon na tunelu... Latem całkiem przyjemna robota, teraz kwestia posiadania ciepłego garażu. Poczytaj i próbuj sama, zepsuć tego bardziej już nie zepsujesz. Pewnie pękła dźwigienka od mieszacza i szybka wymiana załatwi sprawę  :)

  4. Samemu można ogarnąć temat. Uszkodzone aktywatory albo połamane dźwigienki. Zerknij może tu: jakiś link Robota nie taka trudna jak się może wydawać, kwestia posiadania dźwigienek o ile sam aktywator jest sprawny. Można na allegro kupić komplet dźwigienek do aktywatorów, cena ok. 80zł (w zestawie wszystko oprócz dźwigienki do aktywatora recyrkulacji powietrza). Przeważnie pękają dźwigienki i aktywator wyje bez sensu nie mogąc ustawić pozycji. Na naszym forum jest sporo wątków, jednak bez zdjęć, lub wątki są już niedostępne. Ale można poczytać i posiłkując się zdjęciami z netu i innych forów ogarnąć temat :)

    • Lubię to 1
    • Kocham 1
  5. 16 godzin temu, bochumil napisał:

     

    Wydaje mi się, że po to ECU podaje wartości oczekiwane i zmierzone, aby się one pokrywały. Co za problem zaprogramować w mapie wartość ciśnienia w dolocie na zdrowym, nieobciążonym silniku? Z pewnością inżynierzy tą wartość znają i taką do ECU wprowadzili. To jest Multijet.

     

    Ale to nie jest jakaś kosmiczna technologia ten MultiJet ;) Zloguj dynamicznie tak jak trzeba i będzie widać co się dzieje. Oczekiwane i rzeczywiste ciśnienie, masy powietrza to wszystko od 1.5 do 4 tysięcyrpm w jednym ciągu i tak kilka razy dodając potrzebne parametry. Bo logując na postoju nie widzisz działania całego układu tak jak powinieneś. Na postoju to co najwyżej błędy można odczytać i skasować ;)

  6. Logowanie poprawnie wykonałeś? Bo mi to wygląda jakbyś na postoju to robił. A obserwowanie parametrów doładowania na jałowym to już w ogóle kosmos ;) Oprócz zaworu ovb to można sprawdzić przewód idący od niego do gruchy czy nie ma jakiejś dziurki czy coś. Przy okazji wyczyścić i sprawdzić przepływkę też nie zaszkodzi.

  7. Sprawdź czujnik położenia wału. Da się go miernikiem pomierzyć. Zacznij od tego a później szukaj dalej. Przy uszkodzonej cewce, świecach czy wtryskach wywalałoby błąd zapłonu na którymś cylindrze. Obstawiam cpw, zmierz, poszukaj ile powinien mieć rezystancji dobry czujnik i będziesz wiedział co i jak :)

  8. Mam zaślepiony EGR i w ciągu 3 lat wyskoczył mi 2x jakiś błąd, który musiałem kasować. Nie wpływało to na jazdę. Zaślepiony EGR nie może wpływać na jazdę bo niby jak? Proponowałbym ci zlogować autko w trasie i zobaczyć czy coś z pomiarów nie wyjdzie. Co do problemów z odpaleniem to może CPW?

  9. Linek nie wyciągałem , ale szarpałem je przy kole i chodzą lekko , bez zacięć , może faktycznie do wymiany , jak już wyciągać to kupić już nowe i założyć.

    Albo zamienić stronami , i ten  uchwyt  w kabinie się wyrówna , troche mnie to dziwi bo ręcznego prawie nie uzywam , a tu by sie linka wyciągła , widać chyba  ze te linki sa zrobione z nie wiadomo czego. 

    Wymień linki. U mnie też przy regulacji było krzywo, lewa linka naciągnięta bardziej. Ręczny niby działał ale nie do końca. Po wywaleniu linek okazało się, że linka blokowała się w pancerzu (pęknięty pancerz przy mocowaniu). Z nowymi linkami regulacja jest równo i ręczny działa jak powinien.

  10. Czyszczenie GMP nic nie da ;) Po pierwsze podłączyć pod kompa i zobaczyć co wyjdzie, może komp od razu wskaże winnego. Jak nie masz kabla to zamiast czyścić gmp lepiej miernikiem zmierzyć jego opór, porównać z oporem dobrego czujnika i może będzie wiadomo co i jak. Jak nie czujnik to masy, rozrząd i kto wie co jeszcze może być :hmm:

  11. Na postoju logowanie nie ma sensu, co najwyżej błędy można pokasować wink.gif Zmierzona wartość powietrza na pewno za mała. Porównaj z moim logiem na 4 biegu

    jakiś tekst

    U mnie pomogło wyczyszczenie overboosta i przepływki, ale mulenie miałem naprawdę delikatne. Może pomoże i u ciebie (czyszczenie nie wd40, a jedynie izopropanol a w ostateczności benzyna ekstrakcyjna, wyciągnąć i wyczyścić i siatkę i samą przepływkę delikatnie opryskując - nie dotykać wink.gif)... A jak nie pomoże to bym proponował jakąś zdrową na podmianę założyć i zobaczyć.

  12. Jak już tak czyścisz to zobacz jeszcze przepływomierz (popryskać najlepiej izopropanolem, ja użyłem benzyny ekstrakcyjnej), może być zabrudzony. U mnie lekkie przytykanie i muła w okolicach 2.5krpm załatwiło czyszczenie przepływki smile.gif

  13. Problem rozwiązany. Ścięło klin na kole wału korbowego, w wyniku czego rozrząd się przestawił co nieco. Do tego walnięty czujnik temperatury powietrza i głowica. Po zrobieniu głowicy na kompie po parametrach padło na czujnik powietrza pokazujący bzdury. Jednak i to nie rozwiązało do końca problemu. Analizując ciśnienie w dolocie (pow. 700mBar) i eliminując potencjalne nieszczelności wyszło, że przestawiony jest rozrząd. Po ustawieniu rozrządu było ciut lepiej ale nadal był problem z jazdą. Kolejne podejrzenie, klin na kole, okazało się trafione. Po wymianie na nowe i ustawieniu rozrządu objawy zniknęły, ciśnienie w dolocie spadło poniżej 500mBar, silnik ładnie się kręci i da się jeździć smile.gif

  14. Finał:

    Ścięty klin na kole wału korbowego... W wyniku tego przestawiony rozrząd i zaczęły się cuda... Doliczając do tego uszkodzony czujnik temperatury powietrza i walniętą głowicę to wychodzi niezła kumulacja grinser006.gif Koło zmienione, rozrząd ustawiony, samochód jeździ. Koniec smile.gif

  15. Kolejna aktualizacja... Po sprawdzeniu dolotu i wyeliminowaniu źródeł nieszczelności zacząłem podejrzewać rozrząd, bo niby mechanik mówił, że ok i w ogóle ale coś mi nie dawały spokoju te znaki flamastrem malowane wink.gif Zwaliłem pasek, ustawiłem "na elektrody" i blokadę z imbusa i co się okazało... Rozrząd był przestawiony, teraz jest lepiej ale nie do końca. Obroty zrobiły się bardziej stabilne, ciśnienie w kolektorze spadło z 750 do 520, da się jechać ale rozpędza się baaaardzo wolno, czuć że coś go hamuje. W dodatku zaczęło wywalać błąd p0340 błąd czujnika faz rozrządu. Czyli jest lepiej ale nie do końca smile.gif Możliwe, że ścięło klin na kole na wale i takie cuda dzieją się przez przestawione koło pasowe? Wczoraj już mi się nie chciało odkręcać tego wszystkiego bo byłem nieprzygotowany wink.gif

  16. Wykręciłem przepustnicę i ją wyczyściłem. Przy okazji okazało się ze to ona cały czas piszczy a wysokość pisku zmienia się wraz z naciskiem na gaz. Ciśnienie w dolocie około 700, po wkręceniu na obroty ciśnienie jest około 300- 400. Po zatkaniu dolotu samochód gaśnie, nie słychać żeby gdzieś zaciągał powietrze. Gdzie szukać przyczyny tego wysokiego ciśnienia bo to chyba jest przyczyną takiego zachowania silnika...

  17. > A czujnik masz na pewno dobry? Nie czy zepsuty, tylko model i parametry? Bo inaczej to bym

    > powiedział nieszczelność w dolocie, ale wtedy nie trzymał by chyba wolnych.

    Czujnik nowy, Bosch, numery takie jak na starym. Wolne trzyma bez problemu (o ile te wahania o kilkadziesiąt obrotów pominąć).

  18. > no bo jak komp zwiększa czas wtrysku żeby dolać benzyny bo widzi ubogo to i na gazie rozjeżdzają

    > sie mapy bo korzysta z map benzynowych zrób reset kompa z benzyny ale sprawdz pierw te

    > ciśnienie na listwie .

    To ma nawet sens wink.gif Ale... Po podłączeniu do kompa mam bardzo kosmiczne ciśnienie w dolocie (załącznik) na wolnych obrotach (chyba 2x za duże, czujnik nowy, bo poprzedni pokazywał cuda odnośnie temperatury). A na to już raczej ciśnienie paliwa wpływu nie ma? I kolejna sprawa, jak zrobić reset i adaptację (Bosch 7.3H4)? W FES takiej opcji nie widzę więc czy wystarczy odłączyć na jakiś czas aku i co później?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.