Pipper
-
Liczba zawartości
10 368 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Pipper
-
-
24 minuty temu, Maciej__ napisał(a):
Niski profil jest problemem przy wąskiej opinie, więc pewnie dlatego kojarzysz z małymi autami. 40 czy 45 z gumy o szerokości 235-255, to już całkiem spora wysokosc na boku.
Kwestia komfortu w dalszym ciągu. W Volvo xc90 zmieniłem z fabrycznej felgi 19” z oponą 255/50/19 na 18” z rozmiarem opony 235/60/18 i jest bardziej komfortowo. Chciałem 17”, ale na przednie tarcze i zaciski nie wchodzi. Ale fakt, moje jeździ przez jakiś ułamek polnymi i leśnymi drogami.
-
1 godzinę temu, el_guapo napisał(a):
Absolutnie, żadna tajemnica. Auto to Insignia B kombi, felgi używane.
Celuję w klasyczną gwiazdę pięcioramienną w kolorze antracyt - tu rozmiar 18x8
Albo 8 ramienną gwiazdę w kolorze srebrnym - tu rozmiar 19x8,5
18 cali i podobny wzór w kolorze (lekko) antracytowym/tytan
19 cali i tylko trochę podobny wzór
Łatwo nie ma, mnie się podobają obie opcje
-
Godzinę temu, el_guapo napisał(a):
Jestem na etapie kupowania zestawu felga+opona do auta.
Będą to opony wielosezonowe w związku z mikrymi, rocznymi przebiegami.
I teraz tak:
może to być: 245/45/18 - ale auto duże, to i felga nie będzie się wydawała "odpowiednia" do niego;
lub: 245/40/19 - tu już lepiej, jednak...obawiam się o użyteczność takiej opony w warunkach miejskich (torowiska, krawężniki, itp.) - dodatkowo dochodzi jeszcze szeroka felga 8,5 cala.
Mile widziane zdjęcia Waszych zestawów:
245/40/19, 225/45/19, 235/45/19
Dla mnie to jest małe koło, ale z praktyki , jasny kolor felgi, proste ramiona, bez ranty dużego i optycznie nie zmniejszy się koło. Jaki to pojazd, jeśli nie tajemnica? W jaki wzór felgi celujesz?
-
2 godziny temu, ArekMiz napisał(a):
Klienta nie interesuje który dureń pisał instrukcję.
Dlatego trzeba zdrowego rozsądku użyć
Z tym będzie coraz gorzej niestety, bo od lat najmłodszych u większości myślenia nie ma i nie ma szans na wpojenie go w szkole...
-
9 godzin temu, ArekMiz napisał(a):
Ciż sami inżynierowie napisali w instrukcji 1,9 dCi, żeby wymieniać olej co 30 tys. km. I te silniczki szły się
jeden po drugim. Kto chciał jeździć dłużej niż 100 kkm ten wymieniał olej częściej.
A z drugiej strony ja (też inżynier), który przecież wie, że lepiej wymieniać olej częściej (znaczy co 10 tys. km), bo zawsze tak robię i jest dobrze. We wszystkich samochodach jakie miałem, mam i będę miał.
Nie myl inżyniera z nakazem księgowego i ekoterrorystów.
-
10 godzin temu, electrofinger napisał(a):
No i git. A co jak na tylnym siedzeniu będzie musiała siąść młodsza córka i konkubina
Ja do tyłu nie pójdę
To Captur od 2013 roku z 0.9tce lub 1.5dci. 1.2tce omiń .
-
W dniu 7.10.2023 o 07:38, r1sender napisał(a):
Ja mam 185 cm i jeszcze trochę zapasu na regulację fotela w Twingo zostało
Bo Twingo jest wyjątkowo sprytne, a z odsuwanymi fotelami z tylu, to za kierowcą jest jeszcze dużo miejsca na nogi, tylko bagażnik wtedy na aktówkę.
-
1
-
-
Godzinę temu, volf6 napisał(a):
Co za różnica?
Ja bym chciał jakieś 500 litrów
Ja mam benzyny „kapkę” więcej do zabawek. Preparat dodaj i jest spokój.
-
2 godziny temu, todamian napisał(a):
Witam.
Czy jak zakupie paliwa na zapas i zimą będę dolewał do letniego ON skydda to będzie wszystko ok.
Pacjent 2.0 CR od VW.
Antyżel zakup, wlej do ON i masz spokój. Z benzyną trzymaną za długo tez są problemy, chyba, że preparat dodasz. Spokój bezcenny.
Pozdrawiam
-
2
-
-
56 minut temu, Chalek napisał(a):
Z ciekawości ile taki volviak na gotowo po serwisach i lpg wyszedl?
Licząc wszystko na gotowo, 1 komplety kół i ubezpiecznie 60kpln, można było taniej, ale nie lubię półśrodków…
-
3
-
-
1 minutę temu, bielaPL napisał(a):
ok publicznej...
![;]](https://forum.autokacik.pl/uploads/emoticons/default_zlosnik.gif ";]")
Witaj,
do tego celu kupiłem w czerwcu Volvo XC90 4.4 V8 AWD, założyłem lpg, ogarnąłem wszystko w pojeździe,
w październiku wydech z kwasiaka cicho/głośno ( na razie jest tylko głośno
)
i z podwójnymi szybami jest komfort.
Długa skrzynia, do 140km/h spalanie do 15l lpg na 100km. Butla 59l netto pod podłogą bagażnika.
Dobre światła, czujnik martwego pola i tempomat no i bezpieczeństwo nadwozia - czołg.
Sprawdza się idealnie w trasie, choć rozsądnie cenowo nie jest - mało zamienników, ale ja z reguły na oryginalnych częściach serwisuję.
Pozdrawiam
-
2
-
1
-
-
19 minut temu, bielaPL napisał(a):
Dobra podsumowując. Jak się da radę to D klasa, insignia na 1 miejscu. Zwrócili niektórzy uwagę na fakt świateł żeby były jak najlepsze i to fakt. Jazda po ciemaku w zimę ze złymi światłami to koszmar. Do tego tempomat minimum, najlepiej aktywny. Zobaczymy co z tego wyjdzie, dzięki wszystkim
.
Małe felgi, duży balon i długa skrzynia.
-
2 minuty temu, hefi napisał(a):9 minut temu, Pipper napisał(a):W220,W221,W211,W212, A6C6, Citroen C5 III gen, Volvo S60, S80, V70, Xc60 i Xc90 Igen... Honda Accord po 2007 roku. Wszystko z automatami.
Accord mk8 to juz są chrupki
Da się znaleźć zdrowe o dziwo
-
1
-
-
8 godzin temu, bielaPL napisał(a):
Budżet okolice 40-50tys
Jakie auto które prowadziliście było najmniej męczące w trasie? Pomijam jakieś S klasy itp. Raczej chodzi o takie auto które da się utrzymać w rozsądnych pieniądzach.
W220,W221,W211,W212, A6C6, Citroen C5 III gen, Volvo S60, S80, V70, Xc60 i Xc90 Igen... Honda Accord po 2007 roku. Wszystko z automatami.
-
22 godziny temu, kordirko napisał(a):
Nie umiem zdjąć koła.
Chciałem zdjąć koło aby sprawdzić stan klocków, podniosłem auto, odkręciłem śruby, ciągnę, szarpię za felgę, kopię w oponę - i nic.Felga przyspawała się do tarczy hamulcowej.
Trochę mi szkoda walić młotkiem w alufelgi bo je zniszczę, opona młotek odbije, może jest jakiś inny sposób ?
Koła były ściągane na wiosnę, śruby przykręcałem momentem 105 Nm jak fabryka przykazała.
Popsikałem na noc penetratorem na otwór centrujący felgi i kołnierz piasty, może tam rdza chwyciła ?
Witaj, brutalnie, z kopyta po oponie koła opornego w kilku miejscach, żeby z lewarka tylko nie spadł pojazd.
-
1
-
-
21 godzin temu, rwIcIk napisał(a):
W tym gabarycie będzie ciężko zejść ze spalaniem poniżej 20
E tam… V8 w Volvo powtarzalne 15 i to LPG na 100km z kilku ostatnich zbiorników tzn 14.7-15.5. Jak gniotę bardzo to do 20l LPG na 100km. Spokojna trasa do 120km/h na benzynie to niecałe 9l na 100km.
Pomruk V8 cieszy
-
2
-
-
14 godzin temu, kartonik napisał(a):
Jechałem dzisiaj Dacia z 2018 z 1.0 73KM.
Boże jak to warczy i wibruje
. Tak jest normalnie czy z tym egzemplarzem mogło być coś nie tak.
Choć trzeba przyznać, ze jak na tak mały silniczek zbierał się całkiem znośnie.
Tak, domena 3cyl, ze chodzi jak traktorek. Nie wiem jak 1.0sce 73KM, ale 0.9tce 90KM też chodzą specyficznie, troszkę terkoczą. Ale do przeżycia. Tce żwawiej napędza budę i mało pali. Lubi Lpg.
-
16 godzin temu, kartonik napisał(a):
Tak się jeszcze patrzę na Peuogeta 301/ Citroena C-Elisee ale tam są głównie silniki 1.2 PURETECH 82KM, a to raczej nie wróży bezproblemowej eksploatacji
Lepiej 1.6. W tych 1.2 chyba był gumowy pasek w kąpieli?
-
6 minut temu, lucash napisał(a):
1.6 wolnossakiem?
Nie, wolnossącym niewysilonym V8 4.4 320KM lub jeszcze mniej wysilonym 6.2 V8 390KM
-
1
-
-
30 minut temu, wujek napisał(a):
Widać w PL nie lubią bo nie widać tego na ulicach
Nie wiem, na wsi lubią. Łódkę można sobie przeciągnąć nad jezioro nieopodal. Quady na przyczepie. Minikoparkę na inną działkę.
Także w Polsce może i lubią, ale to kwestia rejonu i upodobań. Ja lubię duże i bezpieczne i ładnie mruczące
-
45 minut temu, wujek napisał(a):
Tak wiem Ty lubisz V8 ale miałem pare 3 cylindrów i nic im nie brakowało. Łącznie ze 170KM z litra.
No właśnie. Co kto lubi i do czego użytkuje pojazd. W dalszym ciągu powinien być wybór, a nie narzucone.
-
22 minuty temu, wujek napisał(a):
Nie wiem co maja w głowie w Hyundai Polska ze to wprowadzają do sprzedaży. To ma sens w jak najbiedniejszej wersji na Uber albo jako tanie auto. Za ponad 100k są samochody z normalnym silnikiem.
Normalnym, czyli jakim?
3 cylindry i 3 turbo?
To jest spoko prosty, niewysilony silnik nie do końca poddający się regule ekoterroryzmu...
-
3
-
-
6 godzin temu, kartonik napisał(a):
Przymierzam się do kupienia córce daćki Sandero II i chciałbym zasięgnąć opinii o silnikach benzynowych 1.2, 1.0 72KM i 0.9 90KM. Czy wszystkie te siniki są ok, mają jakieś słabe strony i lepiej je omijać przy wyborze?
Miałem Sandero Stepway z 2016 roku z 0.9tce od nowości przez 2.5 roku do przebiegu 52kkm, z fabrycznym log, tu był ze 2 razy na jakimś czyszczeniu w ASO , poza tym spoko. Teraz mamy Renault Captur z 2013 roku z tym silnikiem i ma już ponad 102kkm zrobione i jest ok. Renault lepiej wykonane, lepiej wygłuszone. Do Szwajcarii i z powrotem odwiozło moją mamę. Spalanie w obu przypadkach około 6-6.5l lpg.
Pozdrawiam
-
1
-
-
56 minut temu, Maciej__ napisał(a):
Obecnie za 81kPLN masz Ibize Style 1,0TSI, ktora jest pod kazdym wzgledem lepsza i duzo lepiej wyposazona
A to jakies 11 pensji brutto, gdzie w 1999 trzeba bylo dac prawie 2 razy wiecej
Dokładnie, nie oceniam sytuacji obecnej, tak jak nie patrzę na średnie, bo średnio z psem mam 3 nogi na spacerze. Kiedyś było tak, teraz jest inaczej. Ale nie pominę pazerności koncernów motoryzacyjnych, wydobywczych i energetycznych, żeby to wszystko napędzać...
Upierdliwość dużych kół
w Motokącik
Napisano
Dokładnie, ten rozmiar mamy w crv na lato, a 225/70/16 na zimę, sprawdza się świetnie. Niestety nie cały kraj ma drogi gładkie, mój rejon jest dziurawy…