golec20
-
Liczba zawartości
1 898 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez golec20
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 15
-
-
> Niepotrzebna rzeźba.
> Niech jeździ na 125 i jednocześnie robi prawko.
A to RSSS nie wspominał gdzieś że Młoda chyba za młoda na prawdziwy motocykl, ekhm... prawo jazdy?
-
> coś pięknego
> a nie tylko chrom i błyszczenie
> ogień
Jakbyś wrzucił Ami Houde, to jeszcze mógłbym powiedzieć że warto obejrzeć filmik... A to co wrzuciłeś to jakaś kiszka
I żeby nie było... Ratuję ten wątek:
-
> Przygotowanie to jedno, a paraliżujący stres to drugie.
> Już tak jesteśmy skonstruowani.
No jak ktoś idzie na trzeźwo to tak
-
> Jak wjedziesz słupek to tylko ślepy egzaminator pomoże
> Prawda jest taka,że ogromna większość pada na wolnych manewrach, a tam nie da się nie zauważyć
> błędów (potrącenie pachołka, podparcie,itp.).
Zgadza się. Ale zakładam że na egzamin idzie się przygotowany. Chyba że ktoś lubi zostawić xxx kasy (nie wiem ile teraz egzamin kosztuje) na ładowanie w pupcie WORD'a żeby wyglądał ładniej niż budynki ZUS (zakładam że egzamin kosztuje ze 150zł więc taki WORD zarabia te 150zł w 10 minut)
W razie czego jakby ktoś chciał wykorzystać opcję numer 2 to mogę od razu podać numer konta
-
> Nie wiem jak u Ciebie, ale kumpel zdawał w czasie rzęsistej ulewy w Gdyni. Panowie egzaminatorzy
> zamiast przesunąć egzamin oblewali za każdy najdrobniejszy błąd na placu, byle w tą ulewę na
> miasto nie jechać. 3/4 kursantów oblało wtedy na hamowaniu awaryjnym...
U mnie koleżanka zdawała w grudniu jakieś 2 czy 3 lata temu i patrzyli na każdego przez palce na egzaminie (3 szt zdawały, 3 sztuki zdały). Nie kazali mocno hamować. Nie kazali rozpędzać się do 50 na szybkim slalomie. Na mieście luz, bo przecież trzeba uważać żeby się nie wyglebić.
-
> Kryzys wieku średniego w pełni, stąd potrzeba ciągłych zmian
> Aktualnie chodzi za mną zmiana moto chętnie na coś ze sportowym zacięciem, z tym że musi być to coś
> dużego w sensie gabarytowym, żebym nie miał kolan pod pachami ewentualnie nie nakrywał
> kolanami sobie uszu.
> Budget 25-30kPLN.
> Do tej pory zastanawiałem się nad:
> 1. BMW K1200S®, niestety tutaj będą starsze roczniki
Stare ścigacze nie były robione pod kątem miniaturyzacji. Np. Taka 900RR (SC33) mała nie jest. IMO jest duża. Zresztą jak chcesz to mogę podjechac kiedyś to się przymierzysz.
-
> jestem troche zalamany i zastanawiam sie czy ciagnac to dalej
Mięczak...
-
> a plecak
Ja pleckaów nie biore
-
> IMO różnica jest w pozycji kierowcy i pasażera - u mnie pasażer nie siedzi dużo wyżej od kierowcy,
> ma też do dyspozycji większe siodło .
> jeździec na ZZR:
> i na cebrze:
Masz cebre:
-
> Zdecydowałem się na ten
> W PL 1650 + 50 przesyłka = 1700 PLN
> W IT 312,56 EUR z przesyłką = ~1330PLN
> Savings ~370PLN
Powiedzcie mi proszę, co w tych tłumikach jest że są takie drogie...
-
> o jeżu. oczywiscie ze tak.. jak posadzisz na moto kierowcę, to kufer mu wystaje nad głowę
-
> Jak tam sobie chcesz Kufer jak kufer, ale u Ciebie nie widzi mi się ten toporny stelaż
Bo to stelaż robiony przez poprzedniego właściciela. Ręcznie... Bo dedykowanego brak.
-
> IMO to moto turystyczne a nie sportowe, do typowej szlifierki bym nie zalozyl kufra,
Znaczy mam ściągnąć...
-
> Kupował ktoś kominy u chinoli?
> Za 75 baksów można mieć Akrapa - przykładowy komin
> Pytanie co to warte? Może ktoś używał?
Tłumik waży 1,6kg???
-
> O! Zapytam mojego instruktora!
> Właśnie... Co jeszcze mógłbym go podpytać? Może coś jeszcze poduczy, żebyśmy się nie nudzili na
> tych lekcjach
Grunt żebyś nie mówił takich rzeczy jak na wiocha.pl bo aż boli jak się ogląda takie żale durnowatych ludzików...
-
> Ale może bym i skorzystał,.. i to z wiertła 30 cm. Jet taka jedna dziurka do zrobienia. Musze
> zlikwidować słup TPSA i postawić drugi 70 cm. obok
W Wawie? Czy gdzies pod (ew w ktora strone)? Weekendami oblegam okolice Radzymina i Wolomina na dzialce, wiec jak gdzies w okolicach to moge podskoczyc
-
> Radauskas jest z W-wy.
Ale dzialke moze miec pod Olsztynem np
> A ja se kręciłem swego czasu takim wiertakiem, ale ręcznym. Jak jest dobra gleba, to też idzie
> szybko. Gorzej z brudną ziemią - z kamieniami.
No ja mam dzialke w lesie. Troche musialem sie urabiac z korzeniami. Na szczescie byly w gornej warstwie. Jak juz weszlo wiertlo troche w ziemie to idzie jak burza i doslownie jakies 20 sekund zeby zrobic dolek 80cm w dol.
-
> Chce obsadzić kilka słupków ( fi 50-60 ) do siatki ogrodzeniowej. Planuje powiercić w ziemi otwory
> ręczną otwornicą ( dołownicą ) takie fi 80-100 mm. I zalać to jakąś gotową meszanką, która
> kupie w markecie budowlanym. N własnie,.. jaka mieszanke można do tego celu kupić "na gotowo"
> ?.
Ile masz dziur do zrobienia? I jak daleko od Warszawy? Ostatnio stawiam płot z siatki i do tego kupiłem sobie to i 30cm (średnicy) wiertło:
Dziury pod słupki robiłem tym.
50 dziur opędzlowałem w swie godziny
Piękna sprawa wiec jak cos blisko wawy to mozesz wyznaczyc punkty na dolki, podjezdzam odpalam machine i masz w godzinke zrobione -
> Wczoraj zakończyłem kurs. Dziś miałem dodatkową jazdę po mieście zakończoną wzrokową pochwalą Tomka
> Kulika Przydały się przejażdżki na Dradze.
> W przyszłym tygodniu zrobię sobie wewnętrzny i chcę umówić się na jeszcze na dodatkową jazdę po
> placu i trening zadań egzaminacyjnych.
> Przy okazji pogadałem z gościem, z którym spotykałem się na jazdach. Mówił, że poszedł sobie na
> teorię, zaliczył ją i śmignie jeszcze ze dwie lekcje dodatkowe i na spokojnie podejdzie do
> samej praktyki.
> Pomyślałem, że to wcale nie jest głupie. Jak zaliczę test to potem w dniu egzaminu praktycznego
> odpadnie stresik związany z teorią.
> Zdawał już tak ktoś? Ma to sens? Zdana część teoretyczna jest chyba ważna pół roku?
Zapisuj się na teorie. (tymbardziej że niektóre szkoły wystawiają "kwity" trochę wcześniej, zostawiając jakieś 2-3 godzinki na "przed egzaminem").
Potem spokojnie na praktykę. Przed praktyką umów się na dwie godzinki na placu w okolicach ośrodka (np. na Jagielońskiej jest yeebitny plac) a potem na egzamin (z siodła na placu treningowym, prosto na siodło egzaminacyjne)
-
> Głupoty Waćpan prawisz
> Zapraszam w ostatnią majową sobotę do Kosianki na Enduro Sprint. Będziesz miał okazję zobaczyć
> kilku takich (leff już ich poznał), co to jadąc trampkiem nie odstają od tych co to lecą
> wścieklakami
Ale zgodnie z tematem mieliśmy odradzać...
-
> ... bo jak tak dalej pójdzie to go kupię a żona mnie z domu wywali... :/
Odradzam. Beznadziejny jest
-
> Nie znalazłeś przy okazji stwierdzenia że nie należy wierzyć we wszystko co jest napisane w
> internecie
Czy ta odpowiedź również się do tego zalicza?
-
> no to mnie mnie pocieszacie...
Swoją drogą znalazłem jak się spawa ocynk żeby go nie uszkodzić...
Quote:użyć spoiwa CuSi3 i prowadzić proces łukiem pulsującym w czystym argonie
-
> Zgadzam się. Najwyżej gdzieś później przeplotą siatkę o brakujące druty i będzie nówka sztuka na
> olx
no to mnie nie pocieszacie...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 15
AFL - co to za stwór?
w Opel
Napisano
> Vectra C po liftingu, biksenon z AFL właśnie. Da się we znaki jak zdecyduję się na auto z tym
> wynalazkiem czy raczej nie ma się czego obawiać?
moja vectra'07 ma ten wynalazek, poki co problemow brak.