Skocz do zawartości

maiesky

użytkownik
  • Liczba zawartości

    60
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

maiesky's Achievements

nauka jazdy

nauka jazdy (7/20)

0

Reputacja

  1. Włożyłem niedrogo kupiony używany alternator, przy okazji wymieniono pasek. Teraz działa, a co dokładnie siadło w alternatorze nie wiem. Klamkę wymienię, jak przyjdą dodatnie temperatury. Patrząc na historię zakupów na aukcji, nie byłem jedynym co wtedy urwał klamkę > Miałem kiedyś identyczny przypadek. Urwał się drut w regulatorze napięcia (przewodzi prąd) i raz > łączył a raz nie. > PS. Powodzenia przy wymianie klamki, jeszcze w zimnie.
  2. Witam Mam również problem z ładowaniem. Jakieś 2 tyg temu sprawdzałem napięcie akumulatora (ok 13V) oraz ładowania (około 14,5V, mierzone miernikiem analogowym). Akumulator roczny. Przedwczoraj podczas jazdy zauważyłem, że podczas zmiany biegów gdy na moment spadają obroty, zapala się kontrolka ładowania. Po dojechaniu do celu i wyłączeniu silnika, już nie odpalił- akumulator rozładowany. Ładowany 4 godziny, ledwo przejechałem niecałe 42km, ostatnie już bez świateł, nie działały nawet zegary z powodu niedostatku energii. A zanim to się stało, na wysokich obrotach kontrolka nie świeciła się, potem świeciła, a następnie jak opisałem. Zabrałem akumulator do domu, naładowałem i przyjechałem autem do domu. Na trasie bez zmian: na wysokich obrotach kontrolka ładowania nie świeciła się, ale na wolnych tak. Co dziwne, jak dojechałem do domu, na parkingu zawróciłem na drugi (brak miejsca) i od tego momentu kontrolka na wolnych się nie świeciła- nagle problem zniknął. Sprawdziłem napięcie podczas ładowania- ciut powyżej 14V, na obrotach to samo, ale 2 razy w ciągu kilkunastu sekund zauważyłem, że wskazówka woltomierza zafalowała czyli był spadek napięcia. Sprawdziłem po kilku godzinach napięcie akumulatora, czy go coś nie rozładowuje- bez zmian- ok 13V. Co mogło paść? Gdzie we fiacie Brava 1.4 jest regulator napięcia- na obudowie alternatora? Warto go wymieniać i czy da się to osobno kupić? Może to być problem szczotek? Nie wiem czy to ma znaczenie, że stało się to po mroźnej nocy, a w dzień padał śnieg z deszczem (na wskutek tego tak przymarzły mi drzwi, że urwałem klamkę )
  3. > Ktoś usunął mój post, w którym pisałem o wybieraku, obejrzyj dokładnie, zobacz co to za olej jest, > czy silnikowy czy przekładniowy. No i czy jest to "bieżący" (świeży) wyciek. Dzięki panowie za zainteresowanie. Wyciek był niestety świeży. Nie jestem ekspertem, ale ten olej miał specyficzny zapach- nie pasowął do znanego mi silnikowego. W międzyczasie znalezłem ten manual od Astry: http://autokacik.pl/showflat.php?Number=278941247 to przynajmniej wiem gdzie w Corsie jest wybierak
  4. > A jakie te silniki benzynowe? I może pokaż zdjęcie gdzie to mokre/wilgotne jest? Dawniej w Astrach > było tak że puszczał uszczelniacz wybieraka i skrzynia była wilgotna od oleju od góry, zrobić > można było z tym nic - wymiana uszczelniacza praktycznie nic nie dawała, ale nie był to > problem i jeździły tak latami. Oglądałem 1,2, głownie Twinport. Nie mam niestety zdjecia, ale może załatwię. No właśnie skrzynia była od góry pochlapana, nie mogłem ustalić jednego miejsca skąd by ten wyciek był. Na opisy problemu z uszczelniaczem wybieraka w Corsie C też natrafiłem. Może to właśnie to?
  5. Witam Oglądałem kilka egzemplarzy Corsy C, benzynowe. To co mi się rzuciło, to dosyć częste ślady zabrudzenia olejem po prawej stronie (tam gdzie jest skrzynia biegów itp). Ostatnio oglądana- zadbana, silnik chodzi spokojnie, ale na drugi dzień okazało się, że ta sekcja po prawej jest świeżo popryskana olejem, który skapał na trawę. Nie mogłem dojrzeć, gdzie jest źródło wycieku. Czy to przypałość typowa tego modelu- ślady wycieków oleju na korpusie skrzyni biegów (czy cokolwiek tam jeszcze jest)? W jednym komisie mi powiedziano, że chodzi o nieszczelny uszczelniacz (siemering) na wale do koła zamachowego, co wysprzęgla. Że niby ten wyciek potrafi zabrudzić górę skrzyni biegów. Czy to prawda? Koszt części mały, ale wymaga wyjęcia skrzyni biegów- całość w serwisie 1000zł. Szperając po internecie znalazłem, że potrafi też być wyciek spod czujnika ciśnienia- nie wiem dokładnie gdzie on jest- czy mogłoby to spowodować takie zabrudzenie olejem? Zastanawiam się, czy warto zaryzykować, kupić i naprawić. Z góry dzięki za porady.
  6. > Skoro mechanik chce wyciągać do spawania to nie lepiej kupić portki niepęknięte używane? To samo sobie pomyślałem- popytam na szrotach i aukcach
  7. > OK panowie, dzięki- spóbuję z tym czujnikiem. Dam znać, czy rozwązało problem. Wymiana tego czujnika rozwiązała problem- wentylator się włącza. Teraz mam inny problem- pęknięcie dwururki za kolektorem. Awaria goni awarię Bez wyjęcia mechanik nie chciał spawać, więc może lepiej poszukać czegoś starego na wymianę.
  8. OK panowie, dzięki- spóbuję z tym czujnikiem. Dam znać, czy rozwązało problem.
  9. Niby odpowietrzony jest- odkręciłem wszystkie zawory, żeby się przelewało. Ciepło z dmuchawy leci. Na schemacie są jeszcze przekaźniki od wolnych i szybkich obrotów- ale gdzie one są schowane i jak je sprawdzić? Na silniku zagrzanym do momentu, gdzie wentylator powienien działać miernik wskazał jakieś 800 omów, a na 1/4 (czyli w połowie między "zerem" a chorągiewką) to już było kilka kiloomów rezystancji.
  10. Witam. Niestety nie włącza mi się wentylator w mojej Bravie 1,4. Jaką funkcję pełni czujnik welatora wkręcony w chłodnicy, a jaką czujnik temperatury koło termostatu? Który z nich odpowiada za włączenie wentylatora? Wydaje mi się, że czujnik temperatury podaje wskazanie na zegary, ale nie decyduje o włączeniu wentylatora. Przy odłączeniu wtyczki od czujnika wentylatora i zwarciu wiatrak działa, a więc wykluczam przepalony silnik itp. Myślałem, że to wina styków- były zaśniedziałe od płynu (jakiś wyciek lub naciek), przeczyściłem, ale nie pomogło. Jak omomierzem sprawdzić jego poprawność- to jest termistor czy też zwykły bimetal, który po osiągnięciu pewnej tempearatury się przełączy i zamknie obwód? Próbowałem zmierzyć opór przy nagrzenym silniku, nie jest łatwo,żeby się nie oparzyć, ale pokazywało otwarty obwód o ile poprawnie trafiłem końcówkami miernika w styki czujnika.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.