Skocz do zawartości

Snowflake_

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 065
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Snowflake_

  1. > Eurotax mówi, że znajomy dostał w prezencie 17 tysięcy złotych czyli prawie połowę tego auta

    wartosc wg eurotaxu a wartos ktora ktos jest w stanie zaplacic to dwie rozne rzeczy grinser006.gif

  2. > nikt nigdy nie namówi mnie na żadnego VW, ot poprostu chyba że...będzie to VW t4 Westfalia, to

    > jest chyba jedyny model jak i samochód, który mógłbym kupić

    > co by z VW nie zrobili, nigdy mi nie przypadnie do gustu, zresztą to się nie ma tylko do

    > Volkswagena, także do całej firmy wliczając w to Skode i innych

    do mnie francuzy nie przemawiaja glownie przez mega ogromna utrate wartosci w dosyc krotkim czasie o awaryjnosc mi w sumie nie chodzi bo to mozna ogarnac ale jak moj znajomy kupil lage III 3 letnia za 40 kola a nowa kosztowala 96 tys (ma fakture zakupu) to znaczy ze cos jest nie tak grinser006.gif auto kupowal od znajomego zadna skladana z 8 czy 12 samochodow nic nie kombinowane zlosnik.gif

  3. > p.s.wole francę niż passka w tedeiku

    pracujac w aso chorowalem na puga 308 sw na dobrym wypasie (szklany dach, navi, fotele w elektryce)

    ale jakos sie okazja nadarzyla i odkupilem od ojca paska w benzynie 1.8 tsi i nie zaluje grinser006.gif coprawda moze dlatego ze ojciec byl jedynym wlascicielem od nowosci i auto w srodku wyglada jak przyslowiowy "gabinet" grinser006.gif

  4. > Jak pracowałeś w ASO to napisz proszę jaki był wiek i przebieg aut z tymi awariami, chyba że nie

    > było reguły.

    roznie bywalo, przewaznie auta powyzej 4 roku bo bylo duzo klientow ktorzy juz nie lapali sie nawet na UTP (udzial techniczny producenta) a to bylo do 4 roku auta chodzilo o to ze nawet jak auto bylo po gwarancji to producent bral koszty na siebie. Zdarzaly sie tez sztuki 2-3 letnie grinser006.gif

  5. > Mam dwustrefowy i po naczytaniu się na forach o tych nieszczęsnych klapach, czekam ze strachem, aż

    > to się sypnie, oby nie

    no nie zycze grinser006.gif bo naprawde dwie glupie klapeczkie plastikowe a roboty w warunkach domowych na dwa dni grinser006.gif

    jak ktoregos pieknego dnia z jednej strony bedzie ci wialo cieple a z drugiej zimne mimo nastawianie tej samej temp po dwoch stronach tzn ze to klapkiiiii angryfire.gifgrinser006.gif

  6. pracowalem pare lat w aso peugeota.... 407 to naprawde bardzo awaryjny samochod... drogie czesci itp... czesto psujace sie klapki mieszania powietrza w dwustrefowym klomatorinku, klapki ori kosztuja okolo 300 zl ale roboty jest od groma bo trzeba wyjac kierownice, orpoznic klime no i wyjechac cala decha grinser006.gif oprocz tego masa innych rzeczy ktore co chwile sie psuja jak nie fap w dieslu to elektronika itp itd

  7. > b

    > podalem linka do allegro, odnosnie sasiada, o ktorym to pisales, ze auto stoi miesiac, bo amor

    > strasznie drogi. To juz chyba wolalbym kupic uzywke amora, aby auto jezdzilo, a nie stalo pod

    > blokiem.

    > Ja osobiscie wybralbym amora po fachowej regeneracji z gwarancja, taki amor kosztuje 600zl i wg

    > mnie cena jest uczciwa i produkt tez nie jest najgorszy. Ludzie montuja regenerowane czesc,

    > chocby takie jak turbiny, belki zawieszenia nie do takich fur i to chyba nie jest ujma?

    spoko grinser006.gif ale nie kupuj "tłarega" kup sobie cos mniej egzotycznego a reszte kasy przeznacz na naprawy itp grinser006.gif po co ci taki 5.0 ? tylko same problemy grinser006.gif

  8. > nie, po kazda czesc bede jezdzil do serwisu, wtedy to jest szpan, nie ma co

    nie mowie do serwisu tymbardziej aso bo ceny w aso wiadomo 40 % w gore ale nioe mowi mi stary ze bedziesz dziadowal i kupowal uzywanego amora to takiego wehikulu.... jak dla mnie nie nadajesz sie do takiej fury skoro twierdzisz ze mozna kupic uzywke amor tyle w temacie grinser006.gif uzywana do takiego auta to se mozesz kupic tapiecerke jakas a nie amor hehe.gif

    ps. wyluzuj takie jest moje zdanie poprostu

  9. > a tego jezdzi cala masa. Ceny czesci nie przerazaja, OC smieszne, wyliczyli mi 390zl za rok.

    yikes.gifhehe.gif no nie gadaj ze chcesz przygrac kozaka w "tłaregu" na samym oc screwy.gifczerwona.gif

    p.s u mnie pod blokiem stoi taki wlasnie "tłareg" 5.0 i jest jezdzony tylk ow weekendy bo sasiad twierdzi ze za duzo pali i drogie utrzymanie, stoi hmm od ponad miesiaca jak motorowka bo poszedl amrotyzator a ze auto ma regulacje zaiweszenia to amor okropnie drogi i tak sobie stoi i stoti.... zastanawiam mnie po co kupowac fure za stosunkowo maly pieniadz skoro nie jest sie w stanie jej utrzymac.... pozatym podczas jazdy tylka nie urywa, juz wolalbym kupic jakiegos 2.0 tsi i sie wyszalec nicz jezdzic 3 tonowa swinka z mega spalaniem bez frajdy grinser006.gif

  10. na zderzaku zawsze bedzie widac, ale nie az tak.... tu ewidentnie widac ze cos bylo kombinowane... mi kiedys tak zrobili identycznie i nie dalo sie tego reklamowac bo aso zrobilo swoje bo likwidator nie wpisal cieniowania i tyle, dlatego przy nastepnej akcji pilnowalem sobei i kazalem dopisac cieniowanie i byllo zrobione miodzio smile.gif

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.