LSD
użytkownik-
Liczba zawartości
45 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez LSD
-
Auto kupione. Po dokładnych oględzinach okazało się, że przyczyną luzów są dwie pęknięte poduszki silnika. Koło dwumasowe jest O.K.
-
Dzięki za informację. Czy jest jakaś zasada (w Megane II) co do mocy lub rocznika odnośnie braku lub posiadania dwumasy? Wiem na pewno, że wersje tego samego silnika ale o mocy 82 km jej nie mają.
-
Proszę o pomoc. Chcę kupić Megane II kombi z 2006 roku. Silnik dCi 106 KM. Autko jest ładne, ale ma pewną wadę - wyraźny luz w układzie napędowym. Da się to wyczuć podczas ruszania. Dla mnie to jeden z typowych objawów uszkodzonej dwumasy. Oczywiście przyczyn może być więcej - np poduszki silnika. Właściciel twierdzi, że auto dwumasy nie ma i nigdy nie miało. W jaki sposób można zweryfikować czy auto ma dwumasę? Wiem, że w Megane zależy to od rocznika i mocy silnika. Da się po VIN? Ktoś może pomóc w tym temacie? VIN VF1KMSE0635997750.
-
3-4 miesiące temu, więc to na pewno nie filtr. Poza tym większość czasu auto jeździ dobrze. Ma tylko chwilowe zaniki mocy.
-
Nie. Problem polega na tym, że nie mam w Poznaniu, gdzie mieszkam od pewnego czasu, sprawdzonego warsztatu. Może ktoś poleci? Wolał bym taki co zna się na starszych Fiatach i najlepiej ma Examinera
-
Wiem, że sporo było już podobnych tematów, ale po ich przeczytaniu nic nie udało mi się wywnioskować. Problem to nagły zamik mocy w czasie jazdy w Punto I 75 ELX. Dokładnie wygląda to tak, że normalnie odpala, jeździ bez najmniejszych problemów, czasami nawet kilkadziesiąt kilometrów i nagle totalny brak mocy. Obroty spadają do biegu jałowego, naciśniecie gazu powoduje ich wzrost (powolny) ale auto wogóle nie jest w stanie przyspieszyć czy nawet utrzymać prędkości. Kilka sekund i objaw zanika. Za parę minut znowu to samo... Punciak nie ma gazu i ma bardzo niewielki przebieg, jak na swój wiek. Wymienione do tej pory są: - sonda lambda, świece, kable zapłonowe, cewki. Podmieniane były (bez zmiany objawów): - krokowiec, czujnik położenia przepustnicy, komputer. Co ciekawe przy występowaniu objawów nigdy nie zapala się "marchewa". Czy macie jakieś pomysły co można jeszcze sprawdzić? Ew. gdzie w Poznaniu lub jest warsztat który ogarnie PI za pomocą Examinera?
-
Typowe usterki Punto i serwisowe akcje nawrotowe.
LSD odpowiedział bartekm na temat - Punto i Grande Punto
Oczywiści i mnie się to przytrafiło, pomimo tego, że wiedziałem o ich kruchej naturze. Sposób naprawy prosty i bardzo trwały to wkleić w środek ułamanych króćców metalową rurkę. Przeszukwaszy cały dom i garaż znalazłem dwie o odpowiedniej średnicy. Pierwsza to metalowy wkład do starego dobrego długopisu marki zenit druga to kawałek teleskopowej antenki od radia. Obie miały idealną średnicę wchodząc z małym oporem w otwór króćca. Przykleiłem je wewnątrz smarując kropelką. Trzyma bardzo mocno i pewnie. Śmiem twierdzić, że system taki jest mocniejszy od oryginalnego króćca. Uwaga 1. Rurka musi być koniecznie metalowa (plastik się topi w kontakcie z Pb95) oraz odpowieniej średnicy. Uwaga 2. Rurkę posmarowaną kropelną należy bardzo szybkim ruchem wkładać w otwór króćca, bo można nie zdążyć i zostanie wklejona w połowie. Uwaga 3. Obecnie produkowane wkłady do Zenitów są plastikowe, więc w poszukiwaniu metalowego należ przetrząsnąć szuflady biurka