-
Liczba zawartości
1 610 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Fatal
-
-
Uważam że na podłodze żaden taki produkt sie nie sprawdzi co innego na ścianie , na podłodze wywal stare i połóż nowe
-
10 godzin temu, Ryb napisał:
Ja często włączam tempomat lub limiter na 50-55 i tak sobie jeżdżę. Jeśli nie potrafisz to wyjedź może na jakieś wakacje połączone ze szkoleniem w cywilizowanym kraju. Na przykład na tydzień do Berlina. Zapewniam Cię, że po powrocie będziesz umiał jeździć 50 w mieście, 70 na pustej autostradzie (owszem, bywają takie ograniczenia), przepuszczać na pasach pieszych i uważać na rowerzystów.
Koszt szkolenia zależy wyłącznie od tego jak jesteś pojętny i waha się od zera Euro do aresztu i utraty prawa jazdy.
No to muszę Ci powiedzieć że już byłem parę razy w Niemczech i jakoś mandat mi nie przyszedł , jak sobie śmigasz po mieście 50 to powiem Ci że dobrze że nie mieszkam gdzieś obok Ciebie bo bym urodził , jak widzę takich ludzi i korek za nimi to się gotuje , także uważam że bardzo mały procent ludzi na forum tak jeździ jak Ty gratuluje
-
7 minut temu, K3 napisał:
A próbowałeś jechać z zachowaniem dozwolonej prędkości?
Już widzę jak Ty jedziesz 50 po mieście , ja nie mówie bo są przypadki iż taki zank ma sens ale większość to żenada , zaraz wprowadzą że po mieście bedzie 30 , ten kraj jest chory
-
3 godziny temu, ZUBERTO napisał:
Co to za maniera?
Tak się rwiesz udowodnić swoje to próbuj.
Będziesz miał dowód na poparcie swoich słów.
Ja narazie na kontaktach z TU najgorzej nie wychodzę i wolę na tym pozostać.
no to gratuluje ja za każdym razem mam przepychankę i udowadnianie czemu tyle , a nie tyle
-
3 minuty temu, ZUBERTO napisał:
Ty też taki pewny być nie możesz, bo nie byłeś w tym sądzie z przypadkiem, o którym toczy się dyskusja.
Poza tym to, że TU może chcieć kombinować nie podlega dyskusji, ale nie jest pewne że jazdę tak samo postapi.
No to spróbuj i się przekonaj na własnej skórze
-
Ja Was nie rozumiem , piszecie co myślicie , a nie mieliście praktyki na własnej skórze , jak mi nie wierzycie to zróbcie tak jak wyżej opisałem to się przekonacie , ubezpieczyciel nie ma skrupułów i zrobi wszystko aby Wam wypłacić jak najmniej i tyle w temacie , ubezpieczyciel poprosi o fakture zakupu i koniec , nie przedstawisz nie wypłaci kasy i bedziesz się musiał bujać po sądach proste , ja już byłem w sądzie z ubezpieczycielem także wiem co pisze , na wszystko papiery i tyle w temacie
-
Miałem do czynienia z niejedną ubezpieczalnią i jak by tak było to znalezli by sie spece którzy kupill samochód z wyp za 40 tys po załóżmy tygodniu drugi spec skasował mu samochód i dostałby 58 tys no to już Wam mówie że to tak nie zadziała ale jak ktoś chce może warto spróbować
-
Dnia 31.07.2019 o 08:22, Maciej__ napisał:
Bzdura...
Normalnie się wycenia z Eurotaxu czy innych tabel.
No to Ci powiem że nie masz racji , zrób tak jak kolega pisze kup samochód z wyp za 40 tys a na drugi dzień niech Ci ktoś rozwali i zobaczysz ile dostanie czy bedzie to 60 ty czy 40 tys minus utrata wartości itp . ubezpieczyciel od szczała powiem proszę przedstawić fakturę zakupu , no chyba że zrobisz lewą fakturę
-
Jak znam życie , ubezpieczyciel chciałby fakturę zakupu i dostałbyś 38 tys , doszłoby utrata wartości itp. taki mamy kraj
-
Dzisiaj dostałęm następne pismo , że lampa nie klasyfikuje się do wymiany jakie debile tam pracują to mi słabo , zadzwoniłem i się pytam Pana jakim prawem , a on mi mówi że nie widać uszkodzeń , a ja mu na to że wysyłałem zdjęcia z przybliżeniem , jutro mają do mnie dzwonić bo gość się jednak dopatrzył uszkodzenia i jakim dziwnym trafem podwyższyli kwotę już do ponad 1300 zł jeszcze nie wiem na jakiej podstawie ale ok , zobaczymy jutro co bedą robić , aż mi ich zal
-
poszło info
-
no i juz mam szkoda wyceniona na 1234 zł minus od tego 500 zł wkład mój , byłem w aso , sam zderzak 2 tys itp , w aso szkoda wyjdzie ponad 3 tys ,
Odpisałem im że mnie bawią i nie widzę w tej wycenie lampy , oczywiście podałem im kwoty które uzyskałem w aso czekam na informacje od zajefajnej ubezpieczalni
-
1 godzinę temu, marcindzieg napisał:
A odkładał byś to 1500 zł?
Tak odkładałbym , ja taki jestem uparty , w tym roku bedę chciał aby ubezpieczyciel wyliczył mi składkę oc+ac i jak wyjdzie kwota , a pozniej wykupie samo OC , a różnice schowam do koperty włąsnie na takie zdarzenia uwież mi w takich sprawach jestem zawzięty także jak mówie to tak bedzie , zobacze ile mi zaproponują kasy jak mi bedzie pasować to biorę i mam gdzieś AC , tak sie wkurzyłem że już mi to lotto
-
24 minuty temu, Maciej__ napisał:
Moze warto czytac co sie podpisuje? W przypadku AC zazwyczaj dostaje sie to za co sie zaplaci
Zwyczajnie pomyliles minimalna franszyze integralna z redykcyjna...
I nie zaproponuja Ci fajnych pieniedzy, chyba ze bedziesz robil bezgotowkowo.
No to widzisz tym bardziej po co mam płacić ubezpieczycielowi za psełdo AC jak odłożę te pieniądze i wyjdę na tym lepiej , w ciągu 12 lat zdarzyło mi się skorzystać pierwszy raz z AC , a tu tak lipa , to rodzi się pytanie jak bym przez 12 lat odkładał do szuflady po 1500 zł to ile bym miał ? proste , także samo OC to jest najlepsze rozwiązanie , przyznaje nie czytałem umowy ponieważ było to dla mnie na szybko załatwiane i tu moja wina ale teraz już wiem że nie warto i tyle żyjemy w takim kraju że wszyscy kręcą lody jedni mniejsze drudzy większe i tyle muszę zrobić taki temat na FB aby wszyscy wiedzieli że to jest nic nie warte bo i tak za wszytko płacisz
- 2
-
27 minut temu, mati_lecha napisał:
Poczekasz parę dni, to może się nawet sam wypoleruje
No na tonie licze jeszcze jest lampa uszkodzona , zobaczymy jak wyceni ubezpieczyciel , ja już nie zamierzam wykupić AC więc mam to gdzieś , jak mi zaproponują fajne pieniądze to biorę i sobie zrobie , dla mnie Ac w naszym kraju to jest temat żenujący , bo jak wykupywałem polise to gość mi mówił że do 500 zł robię sobie sam , a powyżej tej kwoty oni robią , a ja nic nie dopłacam , zostałem oszukany przy zawieraniu polisu i za bardzo zaufałem gościowi na infolini no ale cóż człowiek uczy się na własnych błędach , więc w tym roku zrobię tak że wykupię samo oc , a reszte odłożę do szuflady własnie na takie tematy , myślę że wyjdę na tym lepiej
-
No i już wszystko wiem , byłem w firmie co kolega dał link i wycenili naprawe na 1300 zł , szok , następny nr wychodzę dzisiaj rano i wgniecenia nie ma sam zderzak się naprawił nawet nie stał w słońcu także fajne te samochody w dzisiejszych czasach , tzw samonaprawa , zaryzykowałem i zgłosiłem szkodę w ubezpieczalni , Pani ma mi pierwsze zaproponować kwotę ile będą mi chcieli dać kasy i mam się zastanowić , lecz poinformowała mnie że tą wycenę zrobi mi dopiero na środę następną no poczekam zobaczymy zawsze się mogę wycofać
-
9 minut temu, spad napisał:
Są warsztaty specjalizujące się w takich szybkich naprawach typu delikatne wgniotki, usuwanie łatwych rys, etc. Obstawiam, że za trzy stówki zrobią Ci na gotowo. Szukaj pod hasłem SMART REPAIR
Np. https://s-plus.pl/siec-salonow-i-warsztatow-s-plus/
O spoko , znalazłem nawet w swojej miejscowości , jutro może tam podaje zobacze ile mi powiedzą , ale jestem zły na siebie
-
-
mam do odpływu ponad dwa metry lekki spadek i działa już ósmy rok także spoko
- 1
-
Ja bym wybrał mieszanie nr 2 , mam środkowe mieszkanie i w zimę nawet nie odkręcam kaloryferów bo ma ciepło także są jakieś korzyści i oszczędności
- 1
-
Hejka
Panowie mam prośbę , chodzi mi o spawanie amelinium , co polecacie najlepiej jakieś linki do stronki ważne aby nie kosztowało krocie bo mnie nie stać na tą chwilę
pozdrawiam i dziękuję za pomoc
-
Ja bym odebrał telefon jak by dzwonił i go poinformował ze jak mu nie pasuje to niech zgłosi sprawe do sądu - PROSTE
-
Kupiłem Valeo i jestem zadowolony jak na razie pozdrawiam
-
sprawdz dobrze całą elektrykę lubi splatać figle
Modele, które znikły z dróg...
w Motokącik
Napisano
Oddałęm swoje punto z 97 r teraz na złom , podłoga była pognita , ale silnik nie do zajechania , szkoda auta , miałem je robić ale nie mam na to czasu , a szkoda