Skocz do zawartości

gwpraca

użytkownik
  • Liczba zawartości

    160
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez gwpraca

  1. Eee, to już przesada. Kupuje się przewody do sprzętu audio (półprzezroczyste)

    8 lub 10 mm kw. i lutuje krokodyle. Te przewody są w miarę elestyczne w ujemnych temperaturach, a na tych przekrojach można spokojnie i TIRa odpalić.

  2. Często w elektronice poduszek jest zapisany czas pracy modułu, najczęściej w minutach, mnoży się to razy średnią prędkość (40-50 km/h ??)

    i jest przebieg. Dokładność niezbyt duża ale to jedyne pewne miejsce, tam nikt nie grzebie przy kręceniu licznika.

  3. > I tu Cię rozumiem.

    > Ja najprawdopodobniej kolejnej Zafiry też już nie kupię

    A ja i owszem, bardzo sobie chwalę to autko. Wersja Innovation, nie ma tylko fontanny w środku, światła AFL super, fotele super, jedzie jak mały czołg, bagażnik wielkości małego słonia itd. itp.

  4. Nie, pod pokrywą silnika jest osobna piankowa "wytłoczka", z góry kształtem dopasowana do pokrywy a z dołu do osprzętu na silniku, kawałek tego wyłazi jeszcze taką kurtyną na tylną część głowicy, dawali to chyba w poliftowych wersjach.

  5. Temat dotyczy Zafiry B ale w Astrach H jest to samo (mam nadzieję). Potrzebuję numeru Opel/GM części jak w temacie, czyli "kołderki" silnika - piankowej wkładki pomiędzy silnikiem a jego pokrywą. Jeśli ktoś spotkał na swojej drodze używkę w dobrym stanie to też będę wdzięczny za informację.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.