Skocz do zawartości

Mr_Hyde

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 478
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Mr_Hyde

  1. Witam

     

    Mam mały dylemat i  nie wiem co zrobić. W środę na skrzyżowaniu doszło do lekkiego kontaktu z innym autem. Moje auto ustawione było jak ten czerwony, po chwili zauważyłem, że żółte auto zaczyna się staczać. Zacząłem trąbić, ale po chwili było bum. Kobita wyleciała i drze jape, że ją niby stuknąłem, mówię jej żeby zjechała na przystanek ale ta na następnym zielonym długa i tyle ją widziałem. Zrobiłem zdjęcie samochodu. U mnie wydaje się, że nie ma śladu, ale nie podoba mi się zachowanie tego babsztyla :klnie:  bo inaczej nie da się jej nazwać. Moim zdaniem powinna się zatrzymać, zapytać czy nie mam uszkodzeń i przeprosić... Poza tym skręcała bezczelnie w lewo z pasa do jazdy na wprost :no:

    Dzwoniłem na 112 no i odesłali mnie na komisariat z tym. Pytanie czy zgłaszać czy nie. Bo niby nic się nie stało :nie_wiem:

     

     

    post-158377-0-08642700-1464294498_thumb.jpg

  2. Jak wygląda sytuacja gdy założymy na jedną oś takie same felgi ale z różnym ET (różnica 10). A co jeśli jeszcze na jedną felgę założymy dystans wyrównując ET? Po mojemu to nie przejdzie ale wolę poczytać mądrzejszych w temacie :oki: .

  3. przygotuj się tylko ewentualnie na migający wyświetlacz, opadające szyby, silnik obiegu wewnętrznego lub niedziałające nawiewy. to standardy SCII do opanowania za psie pieniądze.

     

     

    Prócz szyb wszystko przerobione w niecały rok. Auto kosztowało 13 i przez rok na serwisy, lpg, opony, itp poszło myślę z 8 koła ;l .  Autko fajne, spalanie gazu wychodzi 10,5l ale 80% to trasa.

     

    Wymiana żarówek przód to czysta przyjemność :facepalm:

  4. Będziemy sprzedawać auto tylko jest małe ale.. Właścicielka auta zmieniła nazwisko i w dowodzie rejestracyjnym ma panieńskie, a w dowodzie osobistym już aktualne. Pytanie czy trzeba przed sprzedażą auta aktualizować dowód rejestracyjny czy może zostać tak jak jest :hmm: .

  5. W niedługim czasie będę wystawiał Golfa 4. Przejrzałem olx i ceny ~` 4000-9000 zł. Ten ma:

    silnik 1,6 bez gazu;

    5d;

    rok 1998;

    przebieg chyba ~`220000 km;

    wyposażenie słabe bo ma: radio fabryczne, wspomaganie, elektryczny szyberdach, centralny z pilota, pewnie 2 poduszki.

    Kolor jakiś taki zielony metalik.

    Obecny właściciel ma go 3-4 lata;

    Wizualnie nawet jest ok, mechanicznie też.

     

     ile  mniej więcej jest wart taki golf???


  6. Moim zdaniem to raczej chodzi o godność...nie zapytali się mnie więc nie dam się przypiąć. Powinni błagać? :hmm:

     

    No sąsiad z takich konfliktowych. Trzeba było go prosić, żeby zabrał rynnę z naszej posesji jak stawialiśmy ogrodzenie... Bo on przecież nie będzie robił dziury w swoim :oki: .

     

    Najlepiej nic nie mówić, nic się nie odzywać. Ale jak samemu coś się robi i to legalnie to zawsze są problemy, nawet o 10m2 kwadratowych działki, która jest nieużytkowaną skarpą ;p.

  7. Ale własnie tak jest że jak samolot to może ale sąsiad to już nie. :facepalm:

     

    Samolot lata 10km nad głową a ten kabel mam 10m nad głową. Przeszkadza nie przeszkadza, pytam się czy tak bez pytania można?

     

    Wysłaliśmy pismo do PGE z zapytaniem o wgląd do dokumentacji. W odpowiedzi odesłali do oddziału, który się zajmuje tym terenem :hmm:

  8. Po moim niebie co jakiś czas samolot lata co ja mam zrobić?

     

    Chyba pomyliły Ci się kąciki :oki:

     

    Słup stoi na Twojej działce, ale jego właścicielem nie jesteś?

     

    Nie mam pojęcia jak z tym jest. Górą idzie 5 kabli standardowo no i ostatnio dodatkowo pojawił się kabel do sąsiada :hmm:

  9. ale ten jest na gole opony? bo felgi to chyba powinny lezec na boku albo wisiec inaczej niby opona sie od ciezaru odksztalca

     

    Hm szczerze nigdy nad tym nie myślałem. Brat trzyma swoje koła całe, ja obok opony i nic się z nimi nie dzieje;).

     

    Dla porównania kiedyś miałem taki stojak z Lidla na całe koła no i to był bubel :oki: . A taki wieszak polecam :oki:

  10. Jak Twojemu bratu udaje sie przez 3 miesiace jezdzic, że nie ubywa noPb.

    Ja mam ustawioną temp przełączania na 25*C i raz w miesiacu musze zalac gdzies za 30pln.

    Po 3 miesiacach to bym miał susze w baku.

    Mało jeździ tym autem, a jak już jedzie to trasa ~`40km. A po mieście katuje Uno. Może dlatego :nie_wiem:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.