Skocz do zawartości

joshua79

użytkownik
  • Liczba zawartości

    467
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez joshua79

  1. > Miałem identyczny przypadek - winne były nowe przewody WN marki Sentech. Świec nie ruszałem,

    > założyłem z powrotem stare kable i był spokój. Pod wpływem ciepła wewnątrz fajki bańka

    > powietrzna się rozszerza i wypycha kabel ze świecy lub kabel bardzo szczelnie wchodzi w otwory

    > w głowicy/pokrywie a na gwincie świecy jest malutka nieszczelność i wystarczy żeby wypchnęło.

    I ku temu raczej bym się skłaniał. Sprawdziłem - świeca nie siedziała luźno. Wymieniłem na inną, na chwilę obecną nie wyskakuje, aczkolwiek czekam na cewkę bo zapłony wypadają nadal.

  2. Wiem, czytałem na forum v40, tyle że nie wiem czy w mojej wersji to jest do zrobienia. Te dwie cewki są nierozbieralne i nie bardzo wiem co miałbym okładać tymi koszulkami. Wiem, że w innych modelach są po 4 cewki, więc pewnie sprawa do ogarnięcia prościej z uwagi na inną ich budowę. 250_7542708334f979d289fd81.jpg

  3. Witam,

    Przez część ostatniej trasy V40 silnik 1,8 zaczął przerywać (wypadanie zapłonów). Podejrzenie padło na którąś z dwóch cewek (dwie obsługują cztery garnki). Do czasu zakupu nowych, w nadziei przedłużenia agonii przeczyściłem wszystko. Poprawiło się, ale nadal wypadają od czasu do czasu.

    Jedno co zauważyłem, to podczas pracy silnika nagle słychać "pyk" i wyskakuje fajka świecy na 2-gim cylindrze. Iskra wali jak oszalała, zakładam, chwila pracy i znów to samo. Wykluczam luz, ponieważ fajki dobrze przylegają do kanału świecy i dobrze wchodzą na samą główkę świecy. Czym to może być spowodowane?

  4. > Padł czujnik położenia wału korbowego. Czujnik wałka jak jest padnięty to objawem jet to że świeci

    > się check i auto nie wkręca się wyżej jak 4500obr. mechanicy to dupy i zrobili go w konia.

    > Przerabiałem temat na Omedze B (objawy takie same jak w Corsie) i astrze II./

    Też przerabiany temat w Omedze B. Czujnik wałka rozrządu. Ale problemem nie był sam czujnik, a to że było kiepsko odizolowane termicznie jego okablowanie.

    Oczyszczenie styków na wtyczce, kabelek w peszel, metr izolacji i problem przestał istnieć.

  5. Co to za brednie Ci pociska? Co znaczy "odrzucają"? Mają zasrany obowiązek przyjąć roszczenie i wtedy dopiero na piśmie się ustosunkować do niego.

    Udaj się do jakiejś lokalnej firmy zajmującej się dochodzeniem odszkodowań. My mieliśmy już kilka takich przypadków. Udało się odzyskać kasę. To, że nie było jakiegoś huraganu tylko normalne warunki pogodowe działa na Twoją korzyść. Opinia z IMiGW o warunkach w tym dniu plus dobry pełnomocnik i nie spuszczą Cię na drzewo.

  6. Ehh...mea culpa - program ustawiony był na Fahrenheity - zauważyłem dopiero w trasie. W Celsjuszach oscyluje wokół 85 st.

    Nadal nie wiem co jest przyczyną. Jak odepnie się kostkę od sterownika dmuchawy (srebrne pudełko na pasie przednim) to się wyłącza. Jak porusza się kabelkiem przy wtyczce na termostacie to zwalnia lub także się wyłącza. Obstawiam więc problem z okablowaniem czujnika temp.

  7. Witam, od kilku dni mam ten problem w Mietku A170 CDI. Od momentu włączenia silnika, aż do jego wyłączenia. Nieważne czy po przejażdżce, czy po 2 dobach postoju.

    Klima wyłączona. Co może być przyczyną?

    Dodam, iż w odczycie z ELM327 (wiem zabawka, ale tylko to mam pod ręką) temperatura cieczy chłodzącej oscyluje non stop w okolicach 130 st.C.

  8. > Wymieniam olej w jednym z samochodów, który jeździ od dwóch wymian na Shell Helix 5w/40.

    > Zastanawiam się czy lać to samo czy może:

    > - Shell Helix 5w/30

    > - Mobil s 3000 5w/40

    > - Mobil 1 5w/50

    > Ewentualnie jakiś inny o tej samej specyfikacji lepkościowo-jakościowej, co w/w?

    Mobil 1 5w50 daje radę w ekstremalnych warunkach - sprawdzone.

  9. > Znalazłem bardzo fajny artykuł przybliżający działanie tego elementu.

    > TU

    > mam w dieslu masowy przepływomierz powietrza. Jak sprawdzić czy działa on poprawnie? Można to jakoś

    > pomierzyć multimetrem? Silnik pracuje normalnie, nie świeci się check. Przepływka ma pewnie

    > ponad 100kkm przebiegu

    Bywa że nie wywala checka mimo, iż pokazuje głupoty. Przykład CDI w Mercu. Profilaktycznie wyczyszczony izopropanolem i spreżonym powietrzem w aerozolu - spadło spalanie i wzrosła dynamika. Cuda:P

  10. Trzy wg mnie logiczne argumenty przeciwko paliwom premium:

    - tankuje je niewspółmiernie mniej kierowców niż te regularne, przez co bywają "przeleżałe",

    - taniej wychodzi dolanie dodatku we własnym zakresie np. Wynn's Supremium (stosunek 1:1000) i masz paliwo premium,

    - poniekąd związane z punktem powyżej: nie masz żadnej pewności że paliwo to jest uszlachetnione. Kontroluje to ktoś? Raczej nie. UOKiK sprawdza tylko pod kątem parametrów wymaganych a nie obiecanych.

    To tak jak rynek parafarmaceutyków zwanych suplementami diety. Można mąkę ziemniaczaną w formie ładnej drażetki sprzedać. Zaszkodzi? nie, Pomoże? też nie, ale interes się kręci od managementu po brzdęk kasy.

  11. W kilku benzyniakach obserwowałem podobne objawy i zawsze była to zawalona przepustnica. To mnie oduczyło dolewania oleju pod górną kreskę. Opary oleju z odmy zasyfiały przepustnicę od strony silnika, zawsze pomagało czyszczenie preparatem do gaźników albo hamulców na wyłączonym, a następnie na wolnych obrotach.

    U Ciebie może być inna przyczyna np. przepływomierz, ale zacząłbym od namacalnych spraw.

  12. Witam,

    Jak w temacie. Nie zamierzam przeprowadzać WieśTunningu, ale ułatwić sobie życie. W A-klasie jest tak kiepski dostęp, że można nerwicy dostać, a LEDy są bardziej odporne na skoki napięcia, toteż całkiem możliwe że nie musiałbym tak często wymieniać.

    Czy ew. dopuszczalność podyktowana jest ich barwą świecenia, np. niebieskie - nie, białe - tak? czy w ogóle nie, bo nie, żadne.

    Jak to się ma do LEDów do jazdy dziennej, gdzie są dopuszczone, a niektóre to LEDwo widać, albo pod odpowiednim kątem tak świecą, że łzy lecą...

  13. Nie chcę palnąć gafy bo jeździłem 2.0 w Omedze i nie wiem czy jest to ten sam silnik co w Vectrze. Jeśli tak to:

    - czujnik położenia wałka rozrządu umiejscowiony pod plastikową osłoną dosłownie się smaży od temp. silnika, swoją drogą podatny na błędy z jego strony,

    - poprowadzenie uszczelki pod pokrywą zaworów w taki sposób, że przy jej nieszczelności olej zaczyna się dostawać do komór ze świecami zapłonowymi powodując cyrki z wypadaniem zapłonów.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.