Skocz do zawartości

amazing5

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 286
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez amazing5

  1. mam podobnie, z tym że u mnie gaśnie niezaleznie czy był pałowany czy nie. Dlatego sie wkurzyłem i odłączyłem sterowanie zapłonem (teraz jest tylko do odczytu) i nie gaśnie. A zaczęlo sie pierdzielić jak zacząłem używać końcówek mocy do sterowania wtryskami. Chyba jest jakieś zamieszanie z masami bo nawet mapy mi sie zaczęły same przełączać. A wczesniej było ok gdy końcówki nie były wykorzystane. Wtedy nigdy nie gasł. W jaki sposób masz podłączony zapłon? zbalansowany czy nie?

  2. > Zależy od obrotów, przy niskich faktycznie może tak być jak pomyślę, bo wtedy lambda operuje po

    > całym zakresie podciśnienia.

    W tym nowym kompie co ja mam (IAW 4AF.M9) wydaje mi sie, że w calym zakresie adaptacja działa cały czas, bo to panie ekologia ełro 3 i woole rotfl.gif. A moje podejrzenia pojawiły się stąd że jak podpinałem ten emulator sondy lambda i w momencie jak on zaczął działać to nawet przy pełnym bucie przy 0.5 bara mieszanka sobie szalała jak chciała, losowo. Raz było bogato, raz było 14, raz ucinało paliwo i robiło sie 17 niezależnie od tego jakbym nie stroił. W tych nowych komputerach odczyty z sondy mają ogromny wpływ na AFR. Ale mi sie już udało znaleźć i na to sposób i wydaje mi sie że to może być to ok.gifzlosnik.gif Dlatego zanim sie zdecyduje na SA to jeszcze to przetestuje

    > ? Jakie są warunki przejścia w open loop w tych starszych IAWach? Czy zalezy to

    > Zasadniczo od obciążenia na MAP sensorze względem RPM. Jest taka mapa w programie, która mówi dla

    > danego RPM od jakiego ciśnienia w dolocie ignorować lambdę. W wątku OCB z tyrkoleniem

    > znajdziesz screenshot.

    a no aż se poczytam z ciekawości ok.gif

  3. > Jeżeli to lało tylko paliwem, to nie jest to duży problem. Od odprężenia trochę się pewnie paliwo

    > rozjeżdza po całej mapie, ale w jedną stronę, tam autoadaptacja robi swoje i poprawia tym

    > samym całą mapę. A świnia sobie dolewa paliwa w nadciśnieniu, gdzie lambda już nie czyta i nie

    > krzywi autoadaptacji.

    > Jakby to sterowało też zapłonem to inna sprawa, bo wtedy mapa paliwa się może rozjechać w różne

    > strony po odprężeniu i zmianie zapłonu. Pewnie nic z tym nie zrobili, jedyne co mogli to

    > wyłączyć autoadaptację przez diagnozę, ale ich o takie rzeczy nie podejrzewam

    Hmm, a adpatcja nie działa cały czas? Np jedziesz na autostradzie 160, masz wciśnięte 70% uchylenia P jakieś tam nadciśnienie powyżej atmosferycznego i jedziesz tak kilka minut. Nie będzie wtedy dążyć do 14,7? Jakie są warunki przejścia w open loop w tych starszych IAWach? Czy zalezy to od samego map pressure czy od uchylenia przepustnicy też?

    Ogólnie to głęboko sie zastanawiam nad przejściem na SA paliwowy bo ostatnimi czasy coś się zaczęlo pierdzielić. Na wolnych na gazie mam 17,3, na benzynie oscyluje od 13 do 15 i falują obroty i czasami przy pod obciązeniem zaczyna mi brakować paliwa. Nie wiem podejrzewam że sonda zaczyna szwankować... Cholera może faktycznie źle zrobiłem że dałem ją przed turbiną i EGT ją dobija... Nie wiem musze ją podłącdzyć pod ecumastera i zczytać napięcie na logach

  4. > Taki koletkor to nie jest mniej lub więcej równoważny seryjnemu 1.1SPI z dospawaną falnszą?

    Coś w tym stylu ok.gif tylko że ze spi byłby dłuższy i za nisko by troche turbina wyszła

    > Podoba mi się bardzo pomysł na koletkor taki jak miał Wafel, a zobaczyć można na zdjęciu poniżej,

    > wydaje mi się, że dobry kompromis między full-profi baranem a miejscem. Z drugiej strony to mi

    > się dużo rzeczy wydaje

    to ja miałem robić podobnego tylko że zejścia 4w2 wyszłyby na wysokości górnych kolanek pod bardzo ostrym kątem... Nie wiem czy Ujowo nie tłumacze żeby zrozumiec o co chodzi zlosnik.gif Ale potem sie rozmyśliłem bo ujowo by wyglądało i wogóle, dlatego zrobiłem taki jak powyżej. Na pewno bedzie lepiej działał niż ten co mam teraz facepalm%5B1%5D.gif

    Coż człowiek uczy się na błędach

    > Co do Noviteków, to tam była jakaś świnia, której to już nie można kupić/naprawić, jeżeli bardzo

    > chcesz to przekopię FiatForum, ktoś kiedyś nie tak dawno o tym pisał. Ja nawet nie wiem, czy

    > to coś potrafi sterować zapłonem, czy tylko paliwem...

    > Nie było aż takie trudne, spróbuj tu poczytać

    Spoko, tak tylko chciałem wiedzieć ogólnie ok.gifzlosnik.gif Bo własnie tez mi sie cos zdaje że to tylko lało dodatkoweym paliwem. Tylko pozostaje kwestia tego, jak oni rozwiązali sprawe adaptacji? w sensie żeby sie mapy nie rozjeżdżały pod obciążeniem

    post-119985-14352512941142_thumb.jpg

  5. > Widać, że w silniku sieczka zrobiona przez obijający sie zawór a Ty wyjezdzasz z teoriami o

    > stukowym no litości...

    > Spalanie stukowe może zostawić ślady ale nie takie i to na pewno nie było stukowe ani zbyt wysokie

    > EGT, tym bardziej, że wtedy nawet nie butował.

    > Zawór się uwalił i narobił ambarasu, fakt mógł być wcześniej "nadwyrężony" ale mimo wszystko

    > skłaniam się do ostatniej wersji którą przedstawił Glaca czyli gównolit...

    > ...bo rozumiem że wykluczamy mozliwość że coś tam wpadło i mu pomogło ?

    co to znaczy "gównolit"?

  6. > Czt my oglądamy te same zdjęcia? Nie sądze Przecież tam jest cała komora poharatana bo urwany

    > zawór zrobił masakrę, a Ty ze stukowym wylatujesz...

    hehe, nie wiem co Ci powiedzieć no. Miałem gdzieś fotke seryjnego wolnossącego silnika nissana almery, bodajrze sr20de (nie pamietam oznaczeń) benzyna bez gazu i tam w jednej komorze było tak samo, a nic tam nie było urwane a przyczyną był jeden wtrysk o niższej wydajności i spalanie stukowe. Chyba nawet wrzucałem to tutaj w tym wątku

  7. > Za wysokie obroty? Temperatura? Czy może gównolit zrobił swoje?

    > Nie stukało, nie przekraczałem 800 stopni (sporadycznie 840 na sekundę).

    > Zaszeleściło i stanęło....

    mi to wygląda na to że masz rozkalibrowane wtryski. Stukać tam musiało jak cholera. Po czym to poznaje? A no po tym że cała komora spalania, denko tłoka i nawet gładź ma takie wżery jakby przecinakiem ktoś poharatał. A pozostałe są dobre. To nie jest wina gazu samego w sobie. Zawory same z siebie też tak o se nie odpadają. Sprawdź to, bo z tymi horizonami to też różnie bywa. Pirat miał i po krótkim czasie poszły sie [kurza twarz], nawet nie wiem czy z tysiąc kilometrów na nich zrobił

  8. > Oczywiście możesz wydać 100 czy 200zł na bandaż ale możesz też pójść do OBI czy innego marketu

    > budowlanego/sklepu hydraulicznego i kupię rurę piankową do termoizolacji rur CO w budynkach.

    > 1 metr rury o średnicy wew. 60mm kosztuje 5.50zł

    > No może nie ma to szałowego tjun-wyglądu ale... DZIAŁA!

    > Do tego trytytki (paczka takich długich ponad 8zł) i parę koni za 13zł masz.

    czekaj juz wiem o jaką piankę chodzi zajarzyłem mlot.gif. Mam chyba nawet w domu, tylko nie wiem czy misie zmieści bo ja mam mało miejsca pod maską a toma dosyć grube ścianki a dolot mam tak puszcziny że mi sie mieści prawie na styk

  9. > No, w końcu zmieniłem.

    > Dawca - Focus C-max TDCI.

    > Ledwo się zmieścił pomiędzy podłużnice ale wyciąłem z kilogram blachy z pasa przedniego i już

    > siedzi

    > Efekt? Szokujący.

    > Zapłon od razu pomaszerował do przodu o ładnych kilka stopni i jest malinowo, w końcu nie ma

    > spalania stukowego nawet w upale i w korku gdzie pod maską topią się plastiki od żaru silnika

    > i kolektora.

    > Dodatkowo otuliłem pianką cały dolot.

    > Dobry IC to podstawa

    jaką pianką? bo u mnie też sie grzeje i pasowałoby go jakoś zaizolować. Myślałem żeby owinąć go bandażem tym, co się owija wydechy

  10. > dzieki za udzial w dyskusji pozdrow kumpla od tego silnika z punciaka co chyba ma jeszcze jakies

    > wałki zmienione:) zapewne, jak kazdy, ma jeszcze ta sonde szerokopasmowa i wszechdostepny

    > program aby sczytac logi:)

    > pozdr

    ja sie tym osobiście zajmę zlosnik.gif, mam sondę, mam przyrządy, tylko teraz musimy turbawke ogarnąć i potem ostro sie bierzemy za tego cienkiego

  11. > tylko jest pytanie (nie znam to sie pytam:P) - czy ta autoadaptacja jest w stanie na tyle poprawic

    > rozjechana mape zeby nie bylo takiego zjawiska jakim jest tyrkolenie (zakladam tutaj ze to

    właśnie że bywa na odwrót... nawet auta które nie trykoliły po jakimś czasie zaczynają tyrkolić

  12. > kalibracje (mapy) sa ukladane (pisane) do danego silnika z konkretnym ukladem dolotowym, wylotowym,

    > wtryskami, czujnikami itd itp

    > teraz pomyslmy: w punto silnika dziala tak jak fiat planowal a w cc nie... dlaczego? przeanalizujmy

    > co sie zmienilo i w jakich warunkach silnik nie pracuje tak jak inzynierzy chcieli

    > moze zaczne od tego drugiego: zjawisko tyrkolenia wystepuje przy predkosci obrotowej silnika w

    > zakresie mniej wiecej 2500-4000 i przy obciazeniu zalozmy 80-100% - wtedy to sygnal z sondy

    niet, w niedziele jeździłem cinkusiem 16v i tyrkolił w całym zakresie obrotów przy nawet niewielkim ale zdecydowanym dodaniem gazu

    > lambda nie jest uwzgledniany przy "tworzeniu" mieszanki a uklad recyrkulacji spalin jest

    > zamkniety (tutaj nie mam pewnosci) - paliwo jest wtryskiwane w takiej ilosci jaka jest

    > zapisana w mapach

    > i tyrkoli...

    > a dlaczego? opinia w malej czesci moja a w bardzo duzej czesci osob z ktorymi to konsultowalem jest

    > logiczna i wytlumaczalna

    > wkladajac ten oto silnik do budy z cc tudziez sc kazdy liczy na moc, nie ukrywajmy ze po to sie to

    > robi... w tym celu troche z przymusu a treche z checi uzyskania lepszego napelniania i

    dobra, to czemu auto ma niską kulture pracy (a właściwie to jej brak) na wolnych obrotach potrafi sobie zgasnąć, a przy jeździe na jedynce na wolnych obrotach dławi sie, kaszle i żabkuje? Przecież wtedy też chodzi na odczytach z lambdy

    > oprozniania cylindra wsadzamy inny (krotszy, sportowy, Kowalskiego itd) uklad dolotowy oraz

    > przelotowy, sportowy itd itp uklad wylotowy

    > no i co sie okazuje - zmienilismy charakterystyke napelniania cylindra, przeplyw mieszanki przez

    > cylinder, charakterystyke oprozniania cylindra - -ogolnie mowiac zmienilismy stopien

    > napelnienia cylindra - a jeszcze prosciej ilosc powietrza wew cylindra

    > do tego wtryskujemu ilosc paliwa jaka jest zapisananaw mapie i co mamy? no wlasnie nie wiadomo

    > co..... w kazdym razie nie to co powinnismy miec dla pozostalych parametrow zapisanych w

    > mapach, z ktorych glownym jest kat wyprzedzenia zaplonu

    > dodatkowo z tego co sie dowiedzialem to mniej wiecej w zakresie tyrkolenia na chcarkterystyce

    > zewnetrznej momentu obrotowego seryjnego silnika 1,2 16v (takiego ktory siedzi jeszcze w

    > punto;) czyli dzialajacego poprawnie:) jest rowniez maly "dolek", ktory po zmianie ukladow

    > dolotowego i wylotowego u niektorych moze sie powieksza, u niektorych moze pozostaje bez zmian

    Wobec tego dlaczego w punciaku na "drut kolektorze" wydechowym, stożku i cos tam jeszcze pomodzone było, nie pamiętam bo to kolega mi mówił, chyba jakies wałki miał inne założone wszystko chodziło normalnie, a po przełożeniu tego do budy cc zaczęło pierd**lić? hmm.gif

    > podsumowujac: Tommi napisal bardzo rzeczowe zdanie ktore dla osoby ktora sie dobrze zna na

    > silnikach i zna problem jest tylko potwierdzeniem, problem jest dosc skomplikowany i ciezko go

    > rozwiazac bez badan testow itd ale glowna przyczyna wedlug mnie jest to co napisal Tommi:

    > "osprzet" a mianowicie uklad dolotowy i wylotowy a potem posrednimi przyczynami sa zly sklad

    > mieszanki, zly kat wyprzedzenia zaplonu dla tego skladu mieszanki itd itp

    > nie twierdze ze moja teoria jest prawidlowa, nie znam sie dobrze na kalibrowaniu (pisaniu map), ale

    > konsultowalem to z osobami ktore sie znaja dobrze... niestety nie wszystki ich slowa bylem w

    > stanie nawet zrozumiec (wlosi niechetnie sie ucza angielskiego a moj wloski jest kiepski) wiec

    > moze w niektorych miekscach sie pomylilem lub cos zle napisalem

    > prosze ten post potraktowac jako moja subiektywna ocene zjawiska jakim jest tyrkolenie, krytyka jak

    > i wyjatki potwierdzajace regule sa mile widziane tylko prosze wziac pod uwage ze pisalem to z

    > mysla nawet o tych co nie wiedza za wiele o silnikach itd itp, dla niektorych to jest

    > oczywiste a niektorzy nie wiedza co to jest sonda lambda wiec prosze o wyrozumialosc, kazdy

    > kiedys byl mlody i rowniez takiemu trzeba pomoc, wyjasnic

    > jako ze odwazylem sie napisac publicznie i poruszyc temat chyba trafnie mam nadzieje ze nie bedzie

    > opini typu bzdury, glupota itd

    > aha i takim najprostszym sposobem na zminimalizowanie tego zjawiska moglo by byc zwiekszenie

    > cisnienia paliwa w szynie o 0,2 do 0,5 bar ale czy to pomoze cokolwiek to nie wiem - wydaje mi

    > sie ze od tego nalezalo by zaczac

    nie zlosnik.gif zacząć to by należało od podpięcia szerokopasmówki pojeżdżenia i zebrania logów z z czujników

    - nie mowiaz o korektach w mapach co oczywiscie rozwiazalo

    > by problem calkowicie:)

    > pozdrawiam i dziekuje za uwage:)

    a prosze bardzo zlosnik.gif

  13. > w nie w tym miejscu zapłon i LPG stuka ale próbuj bo nieźle ci idzie

    > pzdr

    ogólnie zapłon na gazie powinien być wyprzedzony o jakieś 10-15stopni w stosunku do mapy zapłonu dla benzyny przygotowanej przez producenta i wtedy jedzie tak samo lub nawet lepiej niz na benzynie zlosnik.gif Ale mało ludzi o tym wie, a potem sie dziwią że auto jest słabsze na gazie zlosnik.gif

  14. > Cofnąłem zapłon kilka stopni i też się uspokoiło, pytanie co da lepszy efekt - mniejszy boost czy

    > późniejszy zapłon

    Powiem Ci że na jeden Uj wychodzi ok.gif

    > Bo ja jednak myślę, że wszystko to są półśrodki, kiedy IC nie jest dość wydajny.

    a badałeś jaka jest temperatura w dolocie?

  15. > inna kaloryczność trochę inne spalanie mieszanki no i inne AFR się stosuje dla LPG i PB bo przy

    > różnych wartościach mają swoją wartość stechiometryczną

    > pzdr

    Mniejsza kalorycznosc, dużo wolniejsze spalanie mieszanki, stechiometria dla lpg wynosi 15,5 dla benzyny 14,7. Ogólnie gaz jest anty stukowy w porównaniu do benzyny.

  16. > A co myslicie o dole z nowego 1.4 8v i gorze z 1.2 75 KM? W tym 1.4 tloki tez sa wklesle tyle ze

    > duzo mniej niz w 16v. Ewentualnie tloki wyfrezowac tylko ile. Znowu w glowicy od 1.4 zawory sa

    > wieksze niz w 1.2. Jaka by byla najlepsza opcja bo mam ten silnik i duzo innych gratow i

    > chcialbym uturbic a opcja z tym dolem i glowica z 1.2 wydala mi sie dosc dobra.

    Ja bym preferował cały silnik 1.4 plus lizniecie kanałów ssacych bo wydechowe chyba sa takie same.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.