Skocz do zawartości

dizzastar

użytkownik
  • Liczba zawartości

    937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez dizzastar

  1. > Jechałem co prawda jako pasażer tym Punto ale do 140km/h na autostradzie rozpędził się bez

    > problemu.

    > Tylko, że nie wiem w którą stronę wtedy wiało

    > Jechaliśmy we dwóch (dość ciężkich osobników) i jakieś graty w bagażniku, więc tragedii nie ma.

    Nasz osiąga 160km/h, ale wymaga to wielu nakładów silnej woli, paliwa i czasu smile.gif

  2. > czy Punto 77 KM jeździ lepiej?

    Grande Punto 77KM 2008:

    - krążą diametralnie różne opinie - od dobrych po tragiczne;

    - auto Żony jest prawie całkowicie bezawaryjne (2008r.) poza alternatorem, który wymieniałem przy 80kkm, obecnie ma przelot 90kkm;

    - silnik 77KM w zupełności nadaje się, ale raczej tylko na miasto. Jest dość ślamazarny, a piąty bieg krótki, zatem powyżej 100km/h silnik łapie zadyszkę. Byliśmy nim w Chorwacji i tylko dlatego nie był to dla nas dramat, ponieważ jechaliśmy krajoznawczo omijając autostrady z prędkością ok. 90-100km/h

    - spalanie - do wspomnianych 100km/h w trasie jest OK, czyli ok. 5,5l/100km (we wspomnianej Chorwacji poniżej 5l). Jadąc szybciej jest ok. 1,5l drożej. W użyciu codziennym tj. mało zatłoczone miasto + peryferia miasta wychodzi niecałe 7 litrów.

    Osobiście polecam, bo problemów nie sprawia, choć ceny nowych aut są nieco za wysokie.

  3. > Ale kampania medialna z wolna ruszyła z jakiś czas temu, powoli oswajając nas nas z obecnością

    > koreańczyków.

    > Jeszcze parę lat - i bedą nas oficjalnie przez TV nakłaniać do kupna...

    Jakiś czas temu? Przecież już kilka lat temu był nawet puchar GT650 w Poznaniu i na niewiele to się zdało.

    O ile samochód i skuter może być po prostu wozidłem z pkt A do B i może być made in China, to w motocyklach zawarta jest pewna filozofia... Jeśli Korea będzie produkowała dobre motocykle przez kolejne 50 lat to faktycznie może dadzą radę zawładnąć rynkiem.

  4. witam,

    temat jakich wiele. Z racji rozrostu rodziny przymierzam się do zmiany Grande Punto, które dzielnie służyło mojej Żonie przez ostatnie kilka lat.

    Cel: wymiana auta na coś większego.

    Wymagania:

    - nie starszy niż 2008 (nie chcę kupować starszego niż był poprzedni);

    - nadwozie typu kombi;

    - skrzynia automat (pytanie, które samochody zdecydowanie omijać ze względu na wadliwość tego mechanizmu);

    - dobre zabezpieczenie antykorozyjne (strasznie denerwuje mnie rdza);

    - cena 30-40 tys. PLN;

    - ogólna bezawaryjność;

    - sensowne spalanie.

    I teraz:

    - może, ale niekoniecznie musi być to ropniak. Rozważam też rozsądnego benzynowca;

    - nie musi być mistrzem osiągów;

    - nie musi prowadzić się jak BMW.

    Ogólnie szukam czegoś trwałego, w miarę oszczędnego, bez fajerwerków. Mam kilka pomysłów, ale nie chcę sugerować, dlatego czekam na propozycje.

    Dziękuję za sugestie, pozdrawiam!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.