Skocz do zawartości

dizzastar

użytkownik
  • Liczba zawartości

    937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez dizzastar

  1. > niesamowite jest to co piszesz ......... redukujesz tez bez sprzegla?

    Dokładnie.

    > przydatne ale nie niezbedne .... i zeby nie bylo, ja mam fabryczny wyswietlacz

    Na pewno tak - ale - 99% użytkowników motocykli powie, że np. obrotomierz jest niezbędny, choć jeździć bez niego się da. Wg mnie z wyświetlaczem jest tak samo. Gadżet, który jest czymś więcej i tym bardziej się przydaje im bardziej sportowy motocykl, im mniejsza pojemność silnika.

  2. > i po wcisnieciu sprzegla juz nie bedzie widac jaki bieg jest zapiety

    Po pierwsze w każdym nowoczesnym motocyklu (zwłaszcza takim jak R6) sprzęgła używa się tylko i wyłącznie do ruszania (a raczej taki styl jazdy jest wskazany), po drugie wyświetlacze biegów krytykują tylko ci, którzy nigdy nie używali takiego udogodnienia.

    Reasumując - montuj! Każdy motocykl powinien to mieć!

  3. > Nie wiem czy w hondzie jest ale ja mam regulowany skok klamki

    Nie reguluje się skoku, a jedynie położenie (odległość) od manetki.

    R6?, fajno, pytanie, który model. R6 najbardziej narowiste 600 z całego peletonu, w używkach trzeba uważać na drugi bieg, no i oczywiście na przeszłość motonga.

    Jako pracownik ASO śmiem twierdzić, że żaden (poważny) remont silnika nie byłby ekonomicznie opłacalny. Np. w silniku gdzie miał miejsce strzał z korby i ucierpiał blok silnika to remont na nowych częściach waha się w granicach +/- 40kPLN.

  4. > Ja bym tutaj jeszcze do tej listy dopisał łańcuch....

    > Ostatecznie wodą łańcuch bym umył ale tak polewając wodą a nie pod ciśnieniem w oringi walił....

    Przetestowane przez kilka lat pracy w ASO + wyścigi. Ciśnienie wytwarza siłę niezbędną do usunięcia zanieczyszczeń (np. piasku), a dobry, markowy łańcuch nie dozna uszkodzeń uszczelnień z tytułu myjki. ok.gif

    Ja robię tak - stawiam motocykl na stojak serwisowy, po całości zmywaczem, kilka minut przerwy, potem myjką od góry (cały czas obracając kołem), później jazda i znowu na stojaku smarowanie.

  5. Można myć po całości myjką, najlepiej, gdy cały motocykl ostygnie, wcześniej dobrze zaaplikować jakiegoś bike cleanera typu Greentec. Lecimy po całości oszczędzając okolice osi kół oraz wahacza. W nakedach dobrze uważać na głowicę, żeby świecom się nie dostało, w bardziej leciwych maszynach dobrze też uważać na gaźniki. Zasyfione felgi dobrze czyści środek do deski rozdzielczej - popularny Plak smile.gif Łańcuch też dobrze wcześniej spryskać zmywaczem i później umyć pod ciśnieniem. Ważne, żeby później po myciu nie smarować od razu łańcucha, tylko przejechać się kilka km - z łańcucha odparuje reszta wilgoci, a on sam złapie temperaturę pracy dzięki czemu smar lepiej się wchłonie.

  6. > Jednym zdaniem Yamaha rządzi

    > oczywiście to tylko moja opinia

    A moim zdaniem ...ła, czyli rządziŁa.

    Oczywiście to co piszesz ma rację jeśli chodzi o kilka lat wstecz. R6 była z przodu R1 biło i CBR i ZX9R, oczywiście do czasu kiedy pojawił się GSX-R1000. Wyglądem nie był tak świeży jak R1, ale wciągał ją jednym otworem nosowym.

    Obecnie Yamaha stara się być wyjątkowo udziwniona i niezbyt jej to wychodzi na dobre. Dla przykładu 3 lata temu kupiłem nową R1 (RN22). Były zachwyty itp., a finalnie sprzedałem ją dość szybko bo jazda była męką. Wad wymieniać nie będę, bo to oddzielny wątek, ale czasy prawdziwej Yamahy są za nami. Mam tu na myśli kult XJR, FJR, starej Tenery. Oczywiście prezentowany powyżej model R6R jest wyjątkowo udany i nadal rządzi na torach Europy.

    Pracowałem kilka lat w ASO i Yamahy i Suzuki i wg mnie to Suzi robi najlepsze motocykle.

  7. > obie opony mam Bridgestone BT012 (BT012R tył i BT012F przód)

    > moto to Honda Hornet z 2012 roku

    Czyli guma turystyczna, motocykl też i styl jazdy jak rozumiem...

    Strada jest dobrą opcją, choć bez fajerwerków, z nowszych rozwiązań może być AngelST lub Roadtec Z8.

    Wymieniając gumy sugerowałbym zmienić komplet. Lepiej kupić tańszy, markowy zestaw, niż tylko tylną droższą. Obie opony ze sobą "współpracują" tym bardziej im większe zanieczyszczenie nawierzchni (piasku, wilgoci...).

    Jakbyś szukał opon na własną rękę to może mógłbym pomóc. Profesjonalną wymianą opon zajmuje się np. wulkanizacja Szostak na Puławskiej/Wałbrzyska. Z usług większych ASO też powinieneś być zadowolony - koszta wymiany opon nie porażają.

  8. To znowu ja - ten zagubiony, niewdzięczny... smile.gif

    Otworzyłem dziś machę, by zobaczyć co było wcześniej lane. No i jest karteczka Helix'a (taki pewnie kupię). Pytanie mam inne: Inspekcja zapaliła się przy 130kkm, a na karteczce widnieje, że ostatnia wymiana miała miejsce przy 120kkm, pod koniec czerwca 2012 (czyli zaraz minie rok). I teraz - czy inspekcja się zaświeciła, bo minął rok, czy jak wg poniższego tekstu "czujnik" wykrył złą jakość oleju?

    > tam jest czujnik jakości oleju - wiec jak olej jest do niczego to sie zapala cobyś przegląd zrobił

    > Druga rzecz to odmierza czas - jak rok minie to też zapali lampkę.

    Reasumując pytanie brzmi - jeździć jeszcze te 10kkm, czy wymieniać teraz (ze względu na rzekomo słaby olej)? Oliwa na bagnecie wygląda na świeżą...

  9. Wtrącę kilka uwag, jako, że przez kilka lat pracowałem w ASO i likwidowałem szkody (mowa o Suzuki i Yamaha).

    - pierwsze i najważniejsze: (z reguły) totalnym błędem właściciela motocykla jest wezwanie rzeczoznawcy i poleganie tylko i wyłącznie na jego rzetelności. Czemu? Rzeczoznawca to bardzo często pan Mietek, który w latach 60-tych skończył technikum samochodowe, zna na wylot Poloneza i FSO1500, ale nie ma pojęcia o japońskich konstrukcjach. Do tego dochodzi traktowanie oglądanego pojazdu po macoszemu (z wiadomych względów - niewiedza i niechęć do pracy)... Recepta to wstawienie sprzęta do ASO, zrobienie oględzin przez ASO i wezwanie wspomnianego pana Mietka, któremu mechanik pokazuje jak dziecku uszkodzone elementy.

    - właściciel na ogół widzi ok. 70% uszkodzonych części - resztę dopiero dostrzega ASO, co może zwielokrotnić wartość odszkodowania (np. uszkodzenia ram, bloków silnika, zawieszenia, felg itp.) - Recepta - j.w. -> ASO. Miałem przypadki, że klient wstawiał do mnie uszkodzony motocykl po oględzinach rzeczoznawcy i kalkulacją kosztów na 2-3 tys. PLN, po moich oględzinach okazywało się, że naprawa zgodnie ze sztuką (czyli wymiana części na nowe) opiewała na ok. 20tys. PLN.

    - Towarzystwa ubezpieczeniowe wzorem samochodów, przewidują "naprawę poprzez lakierowanie" i miękkim ruchem przewidują taką naprawę również w przypadku motocykli (wiadomo - dla TU mniejsze koszta...) - Recepta - dowiedzieć się w ASO, czy dana marka przewiduje lakierowanie (najczęściej NIE), a jeśli nie to należy poprosić o zaświadczenie z pieczątką importera marki, że części się nie lakieruje, tylko wymienia na nowe.

    I dalej - jeśli motocykl jest prosty i właściciel akceptuje jego stan (który umożliwia eksploatację) to najbardziej opłacalne jest uzyskanie maksymalnego odszkodowania i użytkowanie w aktualnym stanie (ew. sprzedaż na własną rekę i wymiana na nowy/nowszy)

    - naprawa bezgotówkowa finansowo się nie opłaca, a co więcej - wielu dilerów marek motocyklowych takiej formy nie oferują.

    - przy tym wszystkim należy pamiętać, że nawet z pozoru niewielka "parkingówka" motocykla często może się zakończyć szkodą całkowitą, ze względu na chore ceny nowych części...

  10. Dzięki Panowie za szybkie info ok.gif

    Co możecie jeszcze poradzić przy takich operacjach? Olej (wyczytałem) 5 litrów 5W-30, filtr wewnętrzny... Vadero pisałeś kiedyś, że "części do V50 kupujesz w necie" - masz może jakiś konkretny namiar na części (oryginalne?), czy miałeś po prostu na myśli allegro?

  11. Takim tekstem przywitała mnie dzisiaj moja skorupa. O tyle byłem zdziwiony, że myślałem, że nastąpi to przy 140kkm (obecnie jest 130kkm). Ale do meritum - pytania mam następujące:

    - jaki jest harmonogram przeglądu przy takim przebiegu?

    - czy wymiana oleju silnikowego jest typowo łopatologiczna jak w przypadku innych pojazdów typu, zlewam olej, wymieniam filtr, leję nowe oleum? Pytam, bo nigdy nie miałem silnika TD..

    Moje wątpliwości wiążą się z tym, że nie wiem, czy jechać do serwisu, czy zrobić (mały) przegląd we własnym zakresie (mam zaplecze techniczne i manualne).

  12. > Cena od 50 - 150 pln np w Nordglass z gwarancją

    No właśnie o nich myślałem, tylko na stronie nie ma kontaktu mailowego, żeby fotkę przesłać. Mam pytanie, czy robili na miejscu, czy trzeba auto na dłużej zostawić?

    > powinno być ledwo widoczne- ie wiem jak u Ciebie bo trochę za długo zwlekałeś z naprawą i

    > pewnie troszkę zanieczyszczeń wlazło

    Tak już kupiłem, niestety torchę czasu minęło, a zależy mi, żeby szyba została oryginalna... ok.gif

  13. Witam,

    czy ma ktoś pomysł na łatwe przeciągnięcie zasilania navigacji pod przednią szybę? Nie chodzi oczywiście o nawigację fabryczną, wiszący kabel na desce rozdzielczej po prostu drażni... Pewnym problemem może być napięcie, bo przecież mini USB ma zasilanie 5V...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.