W przypadku Stilo temat spręzyn jest dokładnie przerobiony. Nie obsiadają tylko sprężyny z ASO.
W ubiegłym roku kupiłem sprężyny z ASO za 400 zł, do tego amorki KYB, wymieniłem w niezależnym warsztacie i Stilak stoi dokładnie na tej samej wysokości. Po wymianie nie był podniesiony, tak jak to się dzieje na sprężynach KYB (które to KYB po roku nadają sie już do wymiany, tak siadają).
Oczywiście oryginalne sprężyny też kiedyś siądą - ale nie po roku i kilkunastu tysiącach przejechanych km, tylko tak jak poprzednie, które miałem tzn. po 7 latach i prawie 200 tys km.