Skocz do zawartości

kox

użytkownik
  • Liczba zawartości

    17 198
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Odpowiedzi dodane przez kox

  1. W dniu 23.01.2021 o 11:04, format napisał:

    Astra J w okolicy 15 i można zamknąć wątek. Chyba @kox ma jakąś perełkę na sprzedaż nawet.

    Perełki to panie drożej chodzą.. także poza skalą jestem ;)

    za 15 to moge Fabie 2010/2011 sprzedać w kombiku ;)

  2. PAmiętam, że nie raz był tu taki temat i za każdym razem udawało się rozszyfrować. 

    Proszę o pomoc, z jakiego auta to belka zderzaka? Ktoś rozpoznaje?

    Duże prawdopodobieństwo, że OPEL ale nie 100% pewności. 

    Widoczne tylko 2 numery wybite na części 299L i 299R 

    100087215_574807453166058_5966556846637449216_n.jpg

    100045642_268498101179942_1223665628926181376_n.jpg

    99427581_594278014540481_8070715123708198912_n.jpg

    99425389_246969499906273_7945479379209945088_n.jpg

    100526298_361236308183994_5761054330949992448_n.jpg

  3. Mam pytanie czy orientuje się ktoś czy jest możliwość wyłączenia na stałe tego systemu w Oplu ? Serwis, jakieś warsztaty specializujące się w Oplach próbował ktoś?

    Nie chce dyskutować na temat zasadności, wyższości tego systemu nad brakiem tego systemu. Tylko czy jest czy nie ma możliwości ?

  4. Godzinę temu, ANDPOL napisał:

    Właściciel się domyśla, do czego diagnosta się może dop.. .Właściciel nie ma np. analizatora spalin. Jakby właściciel chciał doprowadzić auto do stanu doskonałego to taniej byłoby zezłomować. Auto w tym roku jest pełnoletnie i od 10 lat robi za kuchenkę gazową. Wartość mniej więcej nowej instalacji LPG. Jeśli silnik nie będzie spełniał sr-eko norm to inne drobniejsze naprawy nie mają najmniejszego sensu i auto idzie na żyletki. Mocno się zastanawiałem, czy pchać do niego nową butlę.

    Ja to mam prawo jazdy i samochody dopiero 21 lat Ale nigdy mi nikt analizator spalin nie podpinał :nie_wiem:

    • Lubię to 3
    • Haha 1
  5. 49 minut temu, swienty napisał:

     

    Jedziesz do diagnosty i mówisz tak. Panie mam za tydzień przegląd, sprawdź pan nie co trzeba zrobić. Zapłacisz 20-50zl. Jak powie że wszystko ok to wyjeżdżasz, i wjeżdżasz ponownie na przegląd. ;]

    no to jest logiczne jak 2+2 , sam tak robię z autami które przyjezdzają do mnie z De , jadę na "przegląd"  za 30-40zł bez wpisu do cepiku, a później jak usunę ewentualne usterki to jadę na normalny przegląd z wpisem do cepiku

    • Lubię to 1
    • Dzięki 1
  6. Godzinę temu, rbgarb1 napisał:

    Nie masz mechanicznie zablokowanych przed otworzeniem przez dzieci? Obejrzyj okolice zamka na wewnętrznej częsci drzwi.

     

    45 minut temu, Maciej__ napisał:

     

    Ale wtedy moglby otworzyc od zewnatrz...

    jak Maciej napisał, nie da się ich otworzyć od wewnątrz i zewnątrz. Gdzieś wyczytałem, że zamek w drzwiach kierowcy steruje całością i może on być uszkodzony. Kwestia otwarcia od wewnątrz to na bank "kontrola rodzicielska" zablokowana mechanicznie. Ale , żeby to odblokować musiałbym otworzyć drzwi lub wypruć boczek i cały zamek. A wolałbymm uniknąć 2 wyrwanych boczków i 2 uszkodzonych zamków

  7. Kupiłem z niemiec C4 2009r , problem jest taki, że nie da się otworzyć obu tylnych drzwi, od zewnątrz i od wewnątrz.

    Zamykanie zamka kluczykiem  powoduje zamknięcie lusterek i uzbrojenie drzwi przednich i tylnych oraz klapy, po otwarciu kluczykiem otwierają sie lusterka, drzwi kierowcy i pasażera oraz bagażnik.

    Po wciśnięciu guzików na pilocie - reagują kierunkowskazy, otwierają się i zamykają lusterka. Centralny się zamyka ale nie otwiera - mimo że lusterka się otwierają czyli sygnał dostaje.

    Po użyciu guzika z konsoli działanie 50/50 czasem bez reakcji oprócz próby zazbrojenia zamka, otwarcie podobnie, a czasami zbroją się zamki i normalnie otwierają i zamykają ale tylko przód i klapa.

    Po wciskaniu guzika na konsoli można wyczuć że sygnał przychodzi na każde z drzwi bo wyczuwalne jest "cykanie" w okolicy zamka.

    Wiązka w harmonijce między drzwiami kierowcy a słupkiem jest nie przerwana. 

    Czy uszkodzenie zamka drzwi przednich może mieć wpływ na działanie tylnych zamków, żeby można było otworzyć tylne drzwi?
     

  8. 21 godzin temu, janusz napisał:

    Miałem kia ceed kombi z 1,6 (115 KM, 6 biegowa skrzynia i opony 225) oraz citroena c4 1,6 (110 KM, 5 biegowa skrzynia i opony 205). Citroen zbierał się wyraźnie żwawiej (przynajmniej takie odnosiłem wrażenie, przy czym komputer pokazywał spalanie 4,4l/100km, a w ceedzie ok 5,6. Według mnie również, jeśli 90 KM jest za mało, to szukać tego 115 i jakby jeszcze było mało to ewentualnie wtedy podnosić moc programem.

    w moim przypadku i 30 pali mniej od 3008 , jezdzac na tych samych trasach

  9. 12 godzin temu, tomata napisał:

    Gość zajmujący się tym zawodowo zaśpiewał 900zl za podniesienie mocy z 90 do 115KM. To chyba jednak lepiej ten tysiak dołożyć do 115KM  w oryginale  🤔

    nie wiem czy jest sens dzwigać z 90 na 115 , pewnie nie. Uważam że to i30 z 90 zbiera się podobnie jak mój 3008 ze 115. 

    Jak wyżej ktoś powiedział , auto idealne do przemieszczania się z pkt A do B. Jak ja tym jezdziłem do pracy to palił poniżej 6l.

    Jak chcesz się bez "zobowiązań" przejechać 90KM daj znać, nie mam ciśnienia na sprzedaż bo żona zadowolona 

    • Lubię to 1
  10. Dnia 19.12.2019 o 10:00, tomata napisał:

    Auto z 2010r. Przebieg 140tys km.  Czy to dobry wybór? Cena 19tys. Silnik da się podciągnąć mocowo? 🤔

    jak chcesz się przejechać to moja żona jeździ i30 w kombi w wersji 90KM, jak chcesz to ci sprzedam ;]

     

    • Haha 1
  11. 2 godziny temu, spad napisał:

     

    AkuQ, zrób test, zawrzyj polisę na trzy dni przed a na dzień przed spróbuj ją rozwiązać bo zmieniłeś zdanie. Dobrze wiesz co ci odpowie TU: wal się panie, zapłacone, czyli polisa obowiązuje. Tego się trzeba czepić i ustawowego prawa do decyzji po przejęciu OC. Ja wiem, że nie jest to sytuacja, że tak powiedziałem i tak ma być. Że trzeba trochę poszarpać się z AXĄ, ewentualnie zaproponować opłacenie składki, dopłatę za tą lukę, która powstała, etc. Nie mówie, ze to łatwa sprawa, ale trzeba wyciągać argumenty do reklamacji.

    UFG i AXA kolejny raz rozwiały moje wątpliwości - płać i płacz. Niestety jak chcesz coś legalnie i prawnie zrobić to jest lipa i trzeba kombinować. 

  12. 4 minuty temu, Igorek napisał:

    Czyli gdybyś wtedy w dniu zakupu sprzedał ten samochód komuś innemu a teraz ponownie go od niego odkupił i natychmiast zawarł nową polisę to nie miałbyś problemu tylko ten ktoś inny? Szkoda, że jest takie chore prawo.

    Tak dokładnie.  Jeden z agentów proponował żebym go"sprzedał ukraincowi  za granicę A później odkupił;)

  13. 3 minuty temu, spad napisał:

     

    Nie nastawiaj się na abolicje. UFG potrafi bardzo skutecznie egzekwować swoje zaległości. Pisz reklamacje gdzie się da, z dokładnym wyjaśnieniem sytuacji.

    Tak wiem , domyślam się . Wyczytałem że mają już 70% skutecznosci

  14. Godzinę temu, AkuQ napisał:

    No to niestety lipa...:( TU miało prawo tak się zachować, szybko zgłosił kolega sprzedaż, pewnie też nieświadomie...:/ Mądrego rozwiązania Ci nie podam, bo padło już tutaj (prawnik), bo wstecz polisy nikt Ci nie wystawi.

    No zgłosił sprzedaż,  i nieświadomie to zrobił.  Ktoś mi podpowiedział że w styczniu jest abolicja Ale z tego co wyczytałem ja to mają 3 lata na zaliczenie kary

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.