Skocz do zawartości

Filippo232

użytkownik
  • Liczba zawartości

    26
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Filippo232

  1. prawda. zadam jeszcze inne pytanie - za maksymalnie ilu letnimi egzemplarzami się rozglądać? wiem, że to trochę bezsensowne pytanie, bo wszystko zależy od modelu, jego eksploatacji, przebiegu i miliona innych czynników. natomiast zawsze słyszałem, że najlepiej 3-4 letnie ze względu na to, że najwięcej wtedy tracą na wartości i dodatkowo są jeszcze w niezłym stanie technicznym. rocznikiem oczywiście się nie jeździ, ale z czasem choćby parcieją uszczelki, następuje zmęczenie materiału, rzeczy, które na pierwszy rzut oka trudno ocenić, a które mogą dać o sobie dosyć szybko znać.
  2. a co sądzicie o nowym Fiacie Tipo? byłaby szansa dorwać myślę za 40k, a do tego samochód (prawie) nowy.
  3. tą Hondą trochę mi namieszałeś - od hatchbacka odpycha mnie design na kilometr, ale sedan już mi się podoba. któraś z wersji jest faworyzowana, czy w sumie nie ma znaczenia? nad Bravo II myślałem, ale nie przekonują mnie opinie.
  4. dzięki. a myślałeś nad Golfem VI albo Focusem III?
  5. podobno. pytałem użytkowników obu modeli i przy oszczędnej jeździe w mieście jest to jak najbardziej możliwe.
  6. dzięki. a jak jakościowo wypada w starciu z Focusem i Golfem?
  7. czy części nie są drogie? wiem, że robiony na astrze, ale z tego, co słyszałem, to nie jest tak kolorowo
  8. nie jestem przekonany do ropniaka, jeżdżę głównie w mieście, więc jeśli już, to bez DPFa. tylko przy takim roczniku to pewnie od razu dwumasa do wymiany, dodatkowo inne przyjemności, które sprawią, że będzie... nieopłacalny?
  9. cześć! szukam 4-5 letniego benzyniaka do mniej więcej 30-35 tysięcy. używany będzie głównie w mieście (południe/wieczór, więc stanie w korkach mnie nie dotyczy), a poza tym zwykłe jedno i dwupasmówki poza zabudowanym. zależy mi na: - sensownym spalaniu w mieście (~8l/100, nie mam ciężkiej nogi, jeżdżę oszczędnie) - przyspieszeniu do setki w okolicach 10sekund - tanich częściach zamiennych, nieawaryjnym silniku - długość do 4,5m moje typy to: - Focus III 1.0 125KM - Golf VI 1.2 122KM czy jest jeszcze coś godnego polecenia? i czy w tej cenie w ogóle da się kupić golfa/focusa w dobrym stanie? pozdrawiam Filip
  10. z warszawskiego salonu Toyoty, chyba po flocie, ale pewien nie jestem, w każdym razie używany. przebieg sprawdzony. co do luzów - nie mam pojęcia. jeżdżę nim dopiero od dwóch lat, wcześniej tylko moja mama i wiem, że niespecjalnie przyjmowała się dolewnaiem oleju, w efekcie kontrola zapalała się dosyć często, a poziom stale był niski, w okolicach minimum na bagnecie
  11. dodatkowo, od jakiś dwóch tygodni, tuż po uruchomieniu silnika (pierwszym po przerwie rzędu kilkunastu godzin, np. noc) przez chwilę (ok. 2 sekundy) słychać go dużo głośniej, intensywniej, powstają jakieś dodatkowe wibracje (nie sprawdziłem, czy zmieniają się wskazania obrotomierza) po czym delikatnie cichnie i wraca do "normalnej" pracy. dodam, że w trakcie uruchamiania zarówno nawiew, jak i klima - są wyłączone.
  12. 140k. spróbuję wyregulować. racja, nie było pytania.
  13. nie ma sensu, i tak przymierzam się do nowego auta. zabawa we wróżkę, ale czas, jaki mu pozostał - w tygodniach, miesiącach?
  14. cześć! mam trzycylindrową Toyotę Yaris 2 1.0/69KM z 2007 roku, benzyna. od jakiegoś czasu - przynajmniej kilka miesięcy - słyszę bardzo dziwną pracę silnika w okolicach obrotów rzędu 3000-3500 (ale i wyżej, czasem niżej - na każdym biegu, również na jałowym). wydaje mi się, że dźwięk jest głośniejszy i bardziej intensywny, niż jeszcze jakiś czas temu. nie potrafię tego opisać, więc wstawiam nagranie: https://www.dropbox.com/s/c1dwme63dg6ed5a/toyota.m4a?dl=0 auto w zeszłym roku w czerwcu zostało wstawione do znajomego mechanika, który jednak nie był w stanie stwierdzić, co dzieje się w środku, bo wymagałoby to rozebrania całej jednostki, a naprawy szacowane na ok. 5 tysięcy złotych. według niego samochód miał przed sobą jeszcze rok-półtora eksploatacji ze względ na jego stan, jak na razie minęło szesnaście miesięcy, a ja dalej jeżdżę. dodatkowo non stop świeci mi się pomarańczowa kontrolka silnika, która kiedyś - z tego, co pamiętam - została zdiagnozowana na problemy z katalizatorem. jakieś dwa tygodnie po wyzerowaniu jej na komputerze pokładowym zaczęła świecić się na nowo. dodam jeszcze, że silnik bierze potworne ilości oleju - litr co 3/4 tygodnie to norma, tygodniowo nie robię więcej, niż 100-150km. nie ma śladów pod samochodem, więc to raczej nie wyciek. zdaję sobie sprawę, że możliwości pewnie jest mnóstwo, ale może ktoś z Was spotkał się też z takim problemem. z góry dzięki za pomoc
  15. W poniedziałek mam jazdę zarówno Golfem, jak i Focusem.
  16. ok. jestem umówiony na początek przyszłego tygodnia na jazdy testowe Golfem i Focusem. jeśli chodzi o wersje, myślałem o Golfie 1.2TSI 105Km i Focusie 1.0 125KM / 1.6 105KM, to dobry pomysł?
  17. tym Lancerem to mnie zaskoczyłeś, nie brałem w ogóle pod uwagę, a wydaje się bardzo interesujący. jak mniemam, Lancer, Golf i Focus są w miarę równorzędne (choć mając trzy te samochody w podobnym stanie najlepiej odpuścić sobie Focusa?) i w zasadzie nie ma za bardzo znaczenia, które auto wybiorę? zależy mi na w miarę niedrogich częściach (czyli chyba Lancer odpada?) no i minimalnym spalaniu, jakie można mieć, jednocześnie nie posiadając muła.
  18. no dobra, to teraz pozostaje tylko kwestia czy golf VI, czy Focus III
  19. super, wielkie dzięki! a powiedz jeszcze, jak z reakcją na gaz i elastycznością przy prędkościach rzędu 80-90?
  20. no bo przy kradzieży nie odzyskujesz pieniędzy, które wydałeś na ubezpieczenie samochodu. do tego ewentualne trzy miesiące czekania na zwrot, czyli trzy miesiące bez samochodu. W 2015 roku z polskich parkingów, ulic i garaży zniknęły 674 egzemplarze. Volkswagen Golf jest ponadto najczęściej kradzionym samochodem we Wrocławiu, Szczecinie, Rzeszowie, Lublinie, Łodzi, Krakowie, Katowicach, Gorzowie Wielkopolskim i Bydgoszczy. jest różnica między golfem, a np. oplem astrą trójką.
  21. no tak, ale nie dostanę raczej 100% kwoty, na pewno stracę na tym, plus czas na wypłatę odszkodowania - do 3 miesięcy bez samochodu.
  22. Nad Hondą myślałem, ale trudno jest coś przyzwoitego w tej cenie znaleźć, poza tym kompletnie nie podoba mi się design. Golfa chętnie bym wziął, ale tata twierdzi, że to jedne z najczęściej kradzionych samochodów (jemu też kiedyś ukradli) i zdecydowanie odradza.
  23. jasne, jasne, pytałem nawet abstrahując od tego Bravo na szczęście 90% czasu jeżdżę sam, czasem zdarzy mi się z kimś na siedzeniu obok, ale czwórka to totalna abstrakcja, więc spoko. autostrady też nie za często, chyba że krótkie odcinki 20-30km, ale głównie miasto + dwupasmówki poza, 90-100km/h maks. dlatego też nie potrzebuję dużo mocy, ale dobrze by było wiedzieć, że w razie czego mogę wyprzedzić w czasie poniżej pięciu minut, jak to ma miejsce w przypadku mojej obecnej Toyoty znalazłem też wersję z silnikiem 1.0 EcoBoost 125KM, rzeczywiste spalanie podobno średnio +0,5 litra w stosunku do 1.6/105KM, do tego trochę lepsze osiągi, no ale ciekaw jestem, jak z trwałością przy takiej konfiguracji.
  24. dzięki. tak naprawdę chciałbym wiedzieć, którym z tych trzech modeli najlepiej się zainteresować. bardzo mnie ciekawi Multiair w Bravo II, bo, patrząc po opiniach, jest naprawdę oszczędny, co przy 140 konnej jednostce raczej nie jest łatwe. co do Focusa - jak jest z dynamiką i przede wszystkim z elastycznością? jakie spalanie na autostradzie (130-140km/h) i poza miastem (80-90)?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.