Witam wszystkich bardzo serdecznie,
to mój pierwszy wpis na tym forum, dlatego proszę o wyrozumiałość.
Post dotyczy golfa V w wersji GTI, którego znalazłem na bardzo popularnym portalu aukcyjnym. Na zdjęciach auto robiło pozytywne wrażenie, dlatego postanowiłem przejechać się na miejsce i sprawdzić jak auto prezentuje się na żywo. Ogólnie samochód wyglądał naprawdę dobrze jak na swój wiek oraz przebieg.
Sytuacja zaczęła się robić ciekawa kiedy zacząłem się baczniej przyglądać powłoce lakierniczej na dachu. Świeciło mocne słońce i od razu dostrzegłem, że z dachem coś jest nie tak. Wyglądało to tak jakby ktoś nałożył na dach czarną matową folię i pozostawił na niej odciski tłustych palców. Wziąłem miernik i okazało się, że cały samochód ma w granicach między 120-140 mikronów ale maska miała między 160-170, natomiast dach miał lekko ponad 200.
Sprzedający powiedział, że nie zna historii auto więc ciężko powiedzieć co się działo z tym dachem, dlatego pytanie do Was co o tym sądzicie?
Druga sprawa, to przebieg. Auto jest z 2005 roku i kiedy sprawdziłem je po numerze VIN, to moim oczom ukazało się coś dziwnego. Otóż auto od 2005 roku do 2009 było regularnie serwisowane a po tym czasie nie widnieją w bazie żadne informacje. Dosłownie jakby od 12 lat samochód nie był nigdy w serwisie.
Powiedzcie mi proszę czy warto się zastanawiać nad tym autem czy dać sobie spokój?
Poniżej link do ogłoszenia:
https://www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-golf-gti-2-0-200km-navi-xenon-drugi-komplet-kol-gwarancja-ID6E1mKs.html#gallery-grid