Jako że mieszkamy już 6 lat w nowym domu to zrodził się pomysł jego modernizacji polegającej na jego rozbudowie . Kosztorys już wstępnie ogarnąłem i wychodzi że nie opłaci się budowa nowego, zwłaszcza że już od jakiegoś 1,5 roku żona polubiła to miejsce .
Jaka jest procedura obecnie? Od czego zacząć? Czy trzeba jakiegoś pozwolenia? czy tylko zgłoszenie? czy jest wymagany projekt budowlany czy wystarczy że pewne rzeczy konstrukcyjne przeliczy mi kumaty budowlaniec?
pozdrawiam wszystkich zwłaszcza mających podobnie chore pomysły.