piotreg Napisano 10 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 Witam! Padł mi dziś rano akumulator w Puncie (1,2 8V), mrozy w nocy nie były duże (góra -5 stopni). Stało się to już drugi raz w ciągu tej zimy, więc chciałbym żebyście mi poradzili jak walczyć z ASO. Umówiłem się z nimi na 14, w celu sprawdzenia aku i instalacji. Dodam, że samochód jest na gwarancji (auto z kwietnia 2002). Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tytus Napisano 10 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 Welcome to the club nie martw się, mi w zeszłym roku padł w upalne lato w dzień po 300 km jeździe T. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotreg Napisano 10 Lutego 2003 Autor Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 > Welcome to the club > nie martw się, mi w zeszłym roku padł w upalne > lato w dzień po 300 km jeździe > T. A wymienili czy nie? Czy w ogóle na gwarancji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 10 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 > A wymienili czy nie? Czy w ogóle na gwarancji? Wymienili TOMANowi, jakos sie z nim uporal i dostal Centre 40Ah o wyzszym pradzie rozruchu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotreg Napisano 10 Lutego 2003 Autor Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 > Wymienili TOMANowi, jakos sie z nim uporal i > dostal Centre 40Ah o wyzszym pradzie > rozruchu A reszcie to pewnie raczej niechętnie (albo wcale)wymieniają??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lecho69 Napisano 10 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 W pierwszej chwili odczytałem iż chodzi o alternator i padł na mnieblady strach. Po głębszym wczytaniu sie zrozumiałem iż nie taki diabeł straszny jak go malują. Akumulator zawsze można zmienić a i koszt tego przedsięwzięcia jest stosunkowo niewielki w porównaniu z alternatorem. Uffffffffff. Powodzenia w walce z ASO słyszałem iż niektórym sie udało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 10 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 > A reszcie to pewnie raczej niechętnie (albo wcale)wymieniają??? Zdaje sie, ze kolega balu tez walczy, ale chyba jeszcze nie ma wynikow, a moze ma i nie jestem w temacie. Moj jeszcze zyje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcox Napisano 10 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 niech sprawdza pobor pradu spoczynkowego moze go gdzies alarm wcina albo radio powinno byc do 20mA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tytus Napisano 10 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 > A wymienili czy nie? Czy w ogóle na gwarancji? olałem sprawę, poza tym byłem wtedy na Litwie T. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pistol Napisano 10 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 > Welcome to the club OOOO.... To jest nas więcej... Mojemu Staruszkowi też padł! Zeszłej zimy przy -8`C!!! Na kabelki i jakoś odpalił... Teraz jest spoko, ale strachu z rana jest kupę czy odpali... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balu Napisano 10 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 Ano walczy i nic należy wzywać co dzień assistance i informować o tym fakcie dilera i FAP nie wiem czy to coś da co do pomiarów u mnie wszystko było OK a autko w mrozy nie kręciło nie byłem świadom co zrobić aby badanie wyszło gorzej ale i tak kazaliby doładować więc wal dilerowi że juz doładowywałeś Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOMAN Napisano 10 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 > A reszcie to pewnie raczej niechętnie (albo wcale)wymieniają??? Wymienili mnie i koledze Kyniu, dostałem 45Ah i 380A rozruch ale to przesada wystarczy 40 ka byle by nie Magneti marelli najlepiej centra bo dobrze sprawdzona przez wielu kolegów. Pozdrawiam. P.s gdyby mi nie wymienili aku to by musieli wymienić punto przeciwnika trzeba szanować ale nie można się go bać!!! i trzeba walczyć o swoje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotreg Napisano 10 Lutego 2003 Autor Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 > Wymienili mnie i koledze KUJON, dostałem 45Ah > i 380A rozruch ale to przesada wystarczy > 40 ka byle by nie Magneti marelli > najlepiej centra bo dobrze sprawdzona > przez wielu kolegów. > Pozdrawiam. U mnie stwierdzili, że aku jest maksymalnie wydojony i kazali go naładować, po 12- godzinnym ładowaniu mam przyjechać i będą badać gęstość elektrolitu, bo ponoć na tej podstawie mogą zadecydować o ewentualnej wymianie... Również pozdrawiam. > P.s gdyby mi nie wymienili aku to by musieli > wymienić punto przeciwnika trzeba > szanować ale nie można się go bać!!! i > trzeba walczyć o swoje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOMAN Napisano 10 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 > U mnie stwierdzili, że aku jest maksymalnie wydojony i kazali go naładować, po 12- godzinnym > ładowaniu mam przyjechać i będą badać gęstość elektrolitu, bo ponoć na tej podstawie mogą > zadecydować o ewentualnej wymianie... > Również pozdrawiam. Trzeba było im powiedzieć że ty nie masz 126p z prądnicą tylko P II a alternator ma taką wydajność że naładuje momentalnie ubytek energji zwjązany z rozruchem. Powiedzmy że pobór prądu wynosi 200A podczas rozruchu i trwa 2 sek. to po odpaleniu i ładowaniu prądem powiedzmy 10A po 40 sek jest aku w stanie jak przed rozruchem ale biorąc pod uwagę straty i sprawność nie 100% to może to trwać np. 2 min. a ty jeździsz chyba dłużej niż 2 min. dziennie. Alternator w pierwszej fazie ładowania może dawać nawet bardzo duży prąd np. 40A który jest zależny od stanu rozładowania aku i szybko spada do wartości standartowych. Problem aku MM w P II jest ogólnie znany w ASO tylko palą kota, każdy komu wymienili jest zadowolony, ciekawe czy wszyscy co mają te problemy to jeżdżą na seleni czy to nie ma znaczenia a może selenia jest za gęsta i aku nie daje rady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kyniu Napisano 10 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 > Wymienili mnie i koledze KUJON, No tak, a o mnie, weteranie walk o wymiane akku to juz kolega zapomnial, a taki ladny opis zapodalem. Oj nieladnie. Kyniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kyniu Napisano 10 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 > Padł mi dziś rano akumulator w Puncie ... Stało się to już drugi raz w ciągu tej zimy, więc chciałbym > żebyście mi poradzili jak walczyć z ASO. Zamiast od razu pisac moze by tak poszukac czy nie bylo juz na ten temat - a bylo i to wielokrotnie ostatnio. Zolta kartka za nieczytanie ;-) Raz jeszcze polecam dokladna lekture watkow: http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=&Board=punto&Number=1985900 http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=&Board=punto&Number=1985543 Kyniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotreg Napisano 10 Lutego 2003 Autor Udostępnij Napisano 10 Lutego 2003 > Zamiast od razu pisac moze by tak poszukac czy > nie bylo juz na ten temat - a bylo i to > wielokrotnie ostatnio. Zolta kartka za > nieczytanie ;-) > Raz jeszcze polecam dokladna lekture watkow: > http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=&Board=punto&Number=1985900 > http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=&Board=punto&Number=1985543 > Kyniu Czytałem to wszystko... Ale u mnie chyba nie przejdzie ten numer ze staniem w serwisie z włączonymi światłami, bo kazali mi naładować aku i wtedy przyjechać na zbadanie gęstości elektrolitu, bo przy rozładowanym ponoć nic się nie zdziała... Spróbujemy, zrobię co każą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kyniu Napisano 11 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2003 > Ale u mnie chyba nie przejdzie ten numer ze staniem w serwisie z włączonymi światłami No coz. U mnie tez krecili glowami, ale jak po 8 minutach alternator nawet nie dygnal i resetowalo komputer to nawet slowo nie padlo - pan sie obrocil na piecie i pomaszerowal po nowy na magazyn. > bo kazali mi naładować aku i wtedy przyjechać na zbadanie gęstości Co znaczykazali ? Mnie zaproponowali ze sami podladuja ale im pokazalem - takiego wala. Po to kupilem auto by nim jezdzic a nie zostawiac na noc. > elektrolitu, bo przy rozładowanym ponoć nic się nie zdziała... Eeeeee, pierdoly koledze opowiadaja. Elektrolit moze byc OK, a akumulator kaszana. Kyniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOMAN Napisano 11 Lutego 2003 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2003 > No tak, a o mnie, weteranie walk o wymiane akku to juz kolega zapomnial, a taki ladny opis > zapodalem. Oj nieladnie. > Kyniu Oj przepraszam bardzo chodziło mi o ciebie tyko dziecko skakało mi po głowie i pomyliłem nicki ale zaraz to wyedytuje żeby Kujon się nie obraził że coś ściemniam Jeszcze raz bardzo przepraszam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.