oke Napisano 24 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2007 To prawda, że są podatne na korozje w dziwnych miejscach. Jak ten motor 2.4 jtd się sprawuje? Miałem kiedyś HGT i w ciągu dwoch lat wydałem na różnego typu awarie koło 10 tysięcy. Obiecałem sobie, że koniec z włoskimi autami. Jednak przy obecnyhc cenach 156 znowu pojawia się u mnie ta dziwna choroba. Jak w końcu jest z tym modelem awaryjny czy średnio? Jaki motor najlepszy?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareks Napisano 24 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2007 > To prawda, że są podatne na korozje w dziwnych miejscach. Jak ten > motor 2.4 jtd się sprawuje? Miałem kiedyś HGT i w ciągu dwoch > lat wydałem na różnego typu awarie koło 10 tysięcy. Obiecałem > sobie, że koniec z włoskimi autami. > Jednak przy obecnyhc cenach 156 znowu pojawia się u mnie ta dziwna > choroba. > Jak w końcu jest z tym modelem awaryjny czy średnio? Jaki motor > najlepszy?? no właśnie, jak to jest bo też chyba powoli się przymierzam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
punto_olo Napisano 24 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2007 > To prawda, że są podatne na korozje w dziwnych miejscach. Jak ten > motor 2.4 jtd się sprawuje? Miałem kiedyś HGT i w ciągu dwoch > lat wydałem na różnego typu awarie koło 10 tysięcy. Obiecałem > sobie, że koniec z włoskimi autami. > Jednak przy obecnyhc cenach 156 znowu pojawia się u mnie ta dziwna > choroba. > Jak w końcu jest z tym modelem awaryjny czy średnio? Jaki motor > najlepszy?? moje spostrzeżenia.... progi są podatne na przetarcia lakieru na styku z uszczelką drzwiową ( w połączeniu z piaskiem) to może w efekcie rodzić miejsca na rudą i ew. w SW przy wycieraczce tylnej. Słyszałem ze trzeba dbać o czystość w okolicy progów z tylu bo tam się spiera sporo syfu. Co do silnika to 2,4 jtd to bardzo dobry wybór choć czytałem na innych forach że za ciężki do 156 i nurkuje w zakrętach. Nie mam porównania z lżejszym 1,9 jtd to się nie wypowiadam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareks Napisano 24 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2007 > moje spostrzeżenia.... progi są podatne na przetarcia lakieru na > styku z uszczelką drzwiową ( w połączeniu z piaskiem) to może w > efekcie rodzić miejsca na rudą i ew. w SW przy wycieraczce > tylnej. Słyszałem ze trzeba dbać o czystość w okolicy progów z > tylu bo tam się spiera sporo syfu. Co do silnika to 2,4 jtd to > bardzo dobry wybór choć czytałem na innych forach że za ciężki > do 156 i nurkuje w zakrętach. Nie mam porównania z lżejszym 1,9 > jtd to się nie wypowiadam. do marei szedł taki i jakoś dawał radę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kali33 Napisano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 > To prawda, że są podatne na korozje w dziwnych miejscach. też gdzieś czytałem, podobno słaby punkt jest gdzieś pod przednim nadkolem mam 156 z 2001 i ani śladu rdzy, więc problemem rudej bym się nie przejmował Jak ten > motor 2.4 jtd się sprawuje? pięknie chodzi, mam ponad 180 kkm ale po niemcach i nic mnie nie niepokoi części te same co do wszystkich fiatowskich siliników 1.9 JTD, np. za nówkę termostat dałem 100 zł. Faktem jest, że 5 cylindrów trochę waży i czuć że przód jest trochę za ciężki w stosunku do reszty auta, ale moc i niskie spalanie rekompensuje tą wadę w stosunków do benzynowców. Ja byłem zdecydowany na 1.8 TS ale stwierdziłem że 2.4 JTD będzie jeździł dużo taniej i nie żałuję wyboru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apachos Napisano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Skoro miałeś takie przeżycia z Fiatem to może byłoby lepiej kupic coś innego ?? Alfy sa tanie używane to fakt ale utrzymanie ich do najtańszych nie należy, coż zdarzaja się czasem rodzynki bezawaryjne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kali33 Napisano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 > Skoro miałeś takie przeżycia z Fiatem to może byłoby lepiej kupic coś > innego ?? > Alfy sa tanie używane to fakt > ale utrzymanie ich do najtańszych nie należy, coż zdarzaja się czasem > rodzynki bezawaryjne. najdroższa będzie zawiecha, ale ceny części i trwałość nie różni się zbytnio od innych marek, które mają wielowahaczowe zawieszenie Jtd-ki rzadko mają problemy z awaryjnością Porównanie cena/jakość w przypadku alfy z jtd wypada wyjątkowo korzystnie. Nie zamieniłbym tego auta na żadne inne w tej cenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Efkwadrat Napisano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 > najdroższa będzie zawiecha.... Koszt remontu takiego zawiaszenia ? W przyblizeniu Mozesz podac ? Orietacyjnie ile takie 2,4 pali ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kali33 Napisano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 > Koszt remontu takiego zawiaszenia ? W przyblizeniu Mozesz podac ? > Orietacyjnie ile takie 2,4 pali ? komplet wahaczy na przód ok. 1000 zł ale można wymeniać same tuleje moja pali ok. 7, na trasie pewnie bliżej 5 ale dokładnie nie sprawdzałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apachos Napisano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 Nie zamieniłbym tego auta na żadne inne w tej cenie. To zazdroszczę Ci dobrego auta. Ja niestety 5 lat męki z ciągłymi naprawami odtrąciły mnie od tej marki na wiele lat. A szkoda bo auta według mnie sa najpiękniejsze na swiecie-ale to nie wszystko. Dlatego znowu wróciłem do "bezpółciowej" Corolli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oke Napisano 29 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2007 > Nie zamieniłbym tego auta na żadne inne w tej cenie. > To zazdroszczę Ci dobrego auta. Ja niestety 5 lat męki z ciągłymi > naprawami odtrąciły mnie od tej marki na wiele lat. A szkoda bo > auta według mnie sa najpiękniejsze na swiecie-ale to nie > wszystko. Dlatego znowu wróciłem do "bezpółciowej" Corolli. no własnie, ja mam accorda i ta bezpłóciowość mnie trochę męczy. 156 podoba mi się chyba od zawsze. Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kali33 Napisano 30 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 > Nie zamieniłbym tego auta na żadne inne w tej cenie. > To zazdroszczę Ci dobrego auta. Ja niestety 5 lat męki z ciągłymi > naprawami odtrąciły mnie od tej marki na wiele lat. A szkoda bo > auta według mnie sa najpiękniejsze na swiecie-ale to nie > wszystko. Dlatego znowu wróciłem do "bezpółciowej" Corolli. mam też 146 i przeszła przez 100kkm 2 awarie paska rozrzadu dlatego też m.in. zdecydowałem się na diesla Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Apachos Napisano 30 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 > mam też 146 i przeszła przez 100kkm 2 awarie paska rozrzadu > dlatego też m.in. zdecydowałem się na diesla Z tego co rozmawialem nie raz w serwisach to 145/ 146 jest najbardziej awaryjna alfa ze wszsytkich........ Szkoda że tego nie wiedziałem i musiałem poczuc na własnej skórze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waters Napisano 8 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 A wiecie jak się sprawują Alfy 156 2.4 JTD produkowane od 2004 roku ??? Taki mi się podoba http://mobile.de/SIDFe6at5Dd7j3QCUQNA5QZ...1264537022& Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kali33 Napisano 8 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 > A wiecie jak się sprawują Alfy 156 2.4 JTD produkowane od 2004 roku > ??? > Taki mi się podoba > http://mobile.de/SIDFe6at5Dd7j3QCUQNA5QZ...1264537022& nad czym ty się jeszcze zastanawiasz? konstrukcyjnie to samo co w starszych 156, jedynie silnik inny z 4 zaworami na cylinder ale pewnie też oparty na sprawdzonej 2.4 jtd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dejw Napisano 8 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 > Z tego co rozmawialem nie raz w serwisach to 145/ 146 jest > najbardziej awaryjna alfa ze wszsytkich........ Szkoda że tego > nie wiedziałem i musiałem poczuc na własnej skórze. To chyba Cie ktos oklamal. Co miales? Ts czy boxera? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waters Napisano 16 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Znalazłem ciekawy wątek na forum Alfy na temat silnika 2.4 JTD w AR 156, piszą że ten silnik jest za ciężki i auto się źle prowadzi http://www.alfa-lancia.pl/forum/viewtopic.php?t=1151014573&highlight=156+usterki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kali33 Napisano 17 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 > Znalazłem ciekawy wątek na forum Alfy na temat silnika 2.4 JTD w AR > 156, piszą że ten silnik jest za ciężki i auto się źle prowadzi > http://www.alfa-lancia.pl/forum/viewtopic.php?t=1151014573&highlight=156+usterki bez jaj, ile może ważyć jeden cylinder więcej? dziwne stwierdzenie biorąc pod uwagę że np. 2.5 V6 waży podobnie. Co nie zmienia faktu, że lekkie benzynowe T.Sparki na pewno lepiej się prowadzą. Zresztą alfy nie budowano z myślą o dieslach i to na pewno nie są sliniki do sportowej jazdy. Przecież jtd-ki pochodzą wprost od fiata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
punto_olo Napisano 17 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 > bez jaj, ile może ważyć jeden cylinder więcej? nie wiem ile waży bez jaj ale róznica w wadze silnika miedzy 1,9 a 2,4 to około 100 kg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kali33 Napisano 18 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 > nie wiem ile waży bez jaj ale róznica w wadze silnika miedzy 1,9 a > 2,4 to około 100 kg to se spojrzyj w epera - 25 kg 100 kg to cały silnik waży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.