Skocz do zawartości

Powiedzcie proszę jak to jest z tą 156-stką?


oke

Rekomendowane odpowiedzi

To prawda, że są podatne na korozje w dziwnych miejscach. Jak ten motor 2.4 jtd się sprawuje? Miałem kiedyś HGT i w ciągu dwoch lat wydałem na różnego typu awarie koło 10 tysięcy. Obiecałem sobie, że koniec z włoskimi autami.

Jednak przy obecnyhc cenach 156 znowu pojawia się u mnie ta dziwna choroba.

Jak w końcu jest z tym modelem awaryjny czy średnio? Jaki motor najlepszy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To prawda, że są podatne na korozje w dziwnych miejscach. Jak ten

> motor 2.4 jtd się sprawuje? Miałem kiedyś HGT i w ciągu dwoch

> lat wydałem na różnego typu awarie koło 10 tysięcy. Obiecałem

> sobie, że koniec z włoskimi autami.

> Jednak przy obecnyhc cenach 156 znowu pojawia się u mnie ta dziwna

> choroba.

> Jak w końcu jest z tym modelem awaryjny czy średnio? Jaki motor

> najlepszy??

no właśnie, jak to jest bo też chyba powoli się przymierzam... grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To prawda, że są podatne na korozje w dziwnych miejscach. Jak ten

> motor 2.4 jtd się sprawuje? Miałem kiedyś HGT i w ciągu dwoch

> lat wydałem na różnego typu awarie koło 10 tysięcy. Obiecałem

> sobie, że koniec z włoskimi autami.

> Jednak przy obecnyhc cenach 156 znowu pojawia się u mnie ta dziwna

> choroba.

> Jak w końcu jest z tym modelem awaryjny czy średnio? Jaki motor

> najlepszy??

moje spostrzeżenia.... progi są podatne na przetarcia lakieru na styku z uszczelką drzwiową ( w połączeniu z piaskiem) to może w efekcie rodzić miejsca na rudą i ew. w SW przy wycieraczce tylnej. Słyszałem ze trzeba dbać o czystość w okolicy progów z tylu bo tam się spiera sporo syfu. Co do silnika to 2,4 jtd to bardzo dobry wybór choć czytałem na innych forach że za ciężki do 156 i nurkuje w zakrętach. Nie mam porównania z lżejszym 1,9 jtd to się nie wypowiadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> moje spostrzeżenia.... progi są podatne na przetarcia lakieru na

> styku z uszczelką drzwiową ( w połączeniu z piaskiem) to może w

> efekcie rodzić miejsca na rudą i ew. w SW przy wycieraczce

> tylnej. Słyszałem ze trzeba dbać o czystość w okolicy progów z

> tylu bo tam się spiera sporo syfu. Co do silnika to 2,4 jtd to

> bardzo dobry wybór choć czytałem na innych forach że za ciężki

> do 156 i nurkuje w zakrętach. Nie mam porównania z lżejszym 1,9

> jtd to się nie wypowiadam.

do marei szedł taki i jakoś dawał radę wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To prawda, że są podatne na korozje w dziwnych miejscach.

też gdzieś czytałem, podobno słaby punkt jest gdzieś pod przednim nadkolem

mam 156 z 2001 i ani śladu rdzy, więc problemem rudej bym się nie przejmował

Jak ten

> motor 2.4 jtd się sprawuje?

pięknie chodzi, mam ponad 180 kkm ale po niemcach i nic mnie nie niepokoi

części te same co do wszystkich fiatowskich siliników 1.9 JTD, np. za nówkę termostat dałem 100 zł.

Faktem jest, że 5 cylindrów trochę waży i czuć że przód jest trochę za ciężki w stosunku do reszty auta, ale moc i niskie spalanie rekompensuje tą wadę w stosunków do benzynowców.

Ja byłem zdecydowany na 1.8 TS ale stwierdziłem że 2.4 JTD będzie jeździł dużo taniej i nie żałuję wyboru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro miałeś takie przeżycia z Fiatem to może byłoby lepiej kupic coś innego ??

Alfy sa tanie używane to fakt

ale utrzymanie ich do najtańszych nie należy, coż zdarzaja się czasem rodzynki bezawaryjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skoro miałeś takie przeżycia z Fiatem to może byłoby lepiej kupic coś

> innego ??

> Alfy sa tanie używane to fakt

> ale utrzymanie ich do najtańszych nie należy, coż zdarzaja się czasem

> rodzynki bezawaryjne.

najdroższa będzie zawiecha, ale ceny części i trwałość nie różni się zbytnio od innych marek, które mają wielowahaczowe zawieszenie

Jtd-ki rzadko mają problemy z awaryjnością

Porównanie cena/jakość w przypadku alfy z jtd wypada wyjątkowo korzystnie. Nie zamieniłbym tego auta na żadne inne w tej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koszt remontu takiego zawiaszenia ? W przyblizeniu Mozesz podac ?

> Orietacyjnie ile takie 2,4 pali ?

komplet wahaczy na przód ok. 1000 zł

ale można wymeniać same tuleje

moja pali ok. 7, na trasie pewnie bliżej 5 ale dokładnie nie sprawdzałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zamieniłbym tego auta na żadne inne w tej cenie.

To zazdroszczę Ci dobrego auta. Ja niestety 5 lat męki z ciągłymi naprawami odtrąciły mnie od tej marki na wiele lat. A szkoda bo auta według mnie sa najpiękniejsze na swiecie-ale to nie wszystko. Dlatego znowu wróciłem do "bezpółciowej" Corolli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie zamieniłbym tego auta na żadne inne w tej cenie.

> To zazdroszczę Ci dobrego auta. Ja niestety 5 lat męki z ciągłymi

> naprawami odtrąciły mnie od tej marki na wiele lat. A szkoda bo

> auta według mnie sa najpiękniejsze na swiecie-ale to nie

> wszystko. Dlatego znowu wróciłem do "bezpółciowej" Corolli.

no własnie, ja mam accorda i ta bezpłóciowość mnie trochę męczy. 156 podoba mi się chyba od zawsze.

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie zamieniłbym tego auta na żadne inne w tej cenie.

> To zazdroszczę Ci dobrego auta. Ja niestety 5 lat męki z ciągłymi

> naprawami odtrąciły mnie od tej marki na wiele lat. A szkoda bo

> auta według mnie sa najpiękniejsze na swiecie-ale to nie

> wszystko. Dlatego znowu wróciłem do "bezpółciowej" Corolli.

mam też 146 i przeszła przez 100kkm 2 awarie paska rozrzadu angryfire.gif

dlatego też m.in. zdecydowałem się na diesla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mam też 146 i przeszła przez 100kkm 2 awarie paska rozrzadu

> dlatego też m.in. zdecydowałem się na diesla

Z tego co rozmawialem nie raz w serwisach to 145/ 146 jest najbardziej awaryjna alfa ze wszsytkich........ Szkoda że tego nie wiedziałem i musiałem poczuc na własnej skórze. sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A wiecie jak się sprawują Alfy 156 2.4 JTD produkowane od 2004 roku

> ???

> Taki mi się podoba

> http://mobile.de/SIDFe6at5Dd7j3QCUQNA5QZ...1264537022&

nad czym ty się jeszcze zastanawiasz? zlosnik.gif

konstrukcyjnie to samo co w starszych 156, jedynie silnik inny z 4 zaworami na cylinder ale pewnie też oparty na sprawdzonej 2.4 jtd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tego co rozmawialem nie raz w serwisach to 145/ 146 jest

> najbardziej awaryjna alfa ze wszsytkich........ Szkoda że tego

> nie wiedziałem i musiałem poczuc na własnej skórze.

To chyba Cie ktos oklamal. Co miales? Ts czy boxera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znalazłem ciekawy wątek na forum Alfy na temat silnika 2.4 JTD w AR

> 156, piszą że ten silnik jest za ciężki i auto się źle prowadzi

> http://www.alfa-lancia.pl/forum/viewtopic.php?t=1151014573&highlight=156+usterki

bez jaj, ile może ważyć jeden cylinder więcej?

dziwne stwierdzenie biorąc pod uwagę że np. 2.5 V6 waży podobnie.

Co nie zmienia faktu, że lekkie benzynowe T.Sparki na pewno lepiej się prowadzą. Zresztą alfy nie budowano z myślą o dieslach i to na pewno nie są sliniki do sportowej jazdy. Przecież jtd-ki pochodzą wprost od fiata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.