notebuk1 Napisano 11 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2005 Kupilem sobie bagaznik dachowy FAPA. W zwiazku z tym ze chce sobie go zalozy by moc wozic rower chcialbym zapytac o sposob montazu. Lapy chodzace w te lekkie przetloczenia w dachu nie sprawiaja wrazenia solidnego zwiazania z nadwoziem.Czy cos podkladacie pod te lapy dla ochrony lakieru czy lepiej nic nie dawac? Boje sie takze zbyt mocno to sciagnac aby nie poglebic tych przetloczen w dachu,chyba ze moja obawy sa bezpodstawne. Prosze o opinie. Auto jest 5dzwiowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jest Napisano 11 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2005 Nie mam doświadczenia z montażem bagażnika , ale moje Uno było osiodłane czymś takim i teraz ma porysowany dach w miejscach przylegania bagażnika oraz w tych zagłębieniach . Radzę zabezpieczyć . Waldek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oplo1 Napisano 11 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2005 To i ja się dołącze do pytania. Czy warto zabezpieczyć przed uszkodzeniem lakieru te mocowania i jeśli tak to jak to zrobić?. Dziś właśnie założyłem bagażnik i zapodałem rowerek dla testu. Wszystko trzyma sie solidnie tylko w czasie jazdy gwizd niemiłosierny. Mówię dla testu bo musiałem go troche przerobić. Kupiłem używke bagażnik i okazało się że obydwie poprzeczki są przednie (szerszy rozstaw pomiędzy uchwytami). Musiałem odkręcić pręt rozpierający i nawiercić w nim nowe otwory. Teraz jest gicior Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawny7 Napisano 11 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2005 > Czy cos podkladacie pod te lapy dla ochrony lakieru czy lepiej nic nie dawac? > Boje sie takze zbyt mocno to sciagnac aby nie poglebic tych > przetloczen w dachu Posiadam podobne urządzonko i co jakiś czas używam... Jeśli o podkładkach, to początkowo podkładałem takie plastikowe listki, ale z czasem dałem sobie na luz, ponieważ i tak coś się jakoś zarysowało. No, ale rysy powstały w zagłębieniach i przy zamknietych drzwiach nic nie widać. Pytasz o siłę z jaką ściągać drążki? Hmm, moje są osadzone lekko i jak dotąd nic nie zgubiłem - często montuje jeszcze kosz i przewożę około 50 kg rybek... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michbaran Napisano 11 Czerwca 2005 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2005 > To i ja się dołącze do pytania. Czy warto zabezpieczyć przed > uszkodzeniem lakieru te mocowania i jeśli tak to jak to zrobić?. Ja mam podkładam jeszcze pod spód kawałki niękkiej gumy (chyba z jakiejś starej dętki) i jest OK, nic nie porysowane!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.