dan54 Napisano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Coś skrzypi w tylnej belce w ojca Xsara Break 2002r. Co tam typowo pada i gdzie z tym pojechać w Wawie ? Pzdr Bartek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cezar55 Napisano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 > Coś skrzypi w tylnej belce w ojca Xsara Break 2002r. > Co tam typowo pada i gdzie z tym pojechać w Wawie ? > Pzdr > Bartek czopy i czesto łozyska zadzwoń tam gdzie ja ostatnio wymieniałem tel znajdziesz na www.belki.pl daja zdeelowanego BX'a jako auto zastępcze - bałem się nim rozpedzić do 80 tki ale co do wymiany to są - mogę ich polecić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dan54 Napisano 26 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 > czopy i czesto łozyska aha > zadzwoń tam gdzie ja ostatnio wymieniałem > tel znajdziesz na www.belki.pl THX Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekS(axo) Napisano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 > Coś skrzypi w tylnej belce w ojca Xsara Break 2002r. > Co tam typowo pada i gdzie z tym pojechać w Wawie ? Jak skrzypi to lozyska zaczynaja sie konczyc,. Trzeba jak najszybciej zrobic aby nie uszkodzic czopow. Czesci sa tanie, zestaw naprawczy czyli lozyska+uszczelnienie na jeden wahacz to nieco ponad 100 PLN w zamienniku. Robocizna jest droga w tym przypadku bo troche trzeba sie narobic aby dostac sie do lozysk. W Wawie zrobi to wiele warsztatow robiacych w Pugach/Cytrynach, wiec zalezy gdzie pasuje to tam sie znajdzie jakis warsztat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dan54 Napisano 27 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 > Jak skrzypi to lozyska zaczynaja sie konczyc,. Trzeba jak najszybciej > zrobic aby nie uszkodzic czopow. Czesci sa tanie, zestaw > naprawczy czyli lozyska+uszczelnienie na jeden wahacz to nieco > ponad 100 PLN w zamienniku. Robocizna jest droga w tym przypadku > bo troche trzeba sie narobic aby dostac sie do lozysk. Thx ... a powiedz, czy jak dopiero zaczęło trzeszczeć, to można jeszcze ze 2-3 tygodnie jeździć ? > W Wawie > zrobi to wiele warsztatow robiacych w Pugach/Cytrynach, wiec > zalezy gdzie pasuje to tam sie znajdzie jakis warsztat Wiesz, najlepiej to w okolicach ursynowa, ale ma byc dobrze zrobione więc podjedzie się gdzie trzeba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekS(axo) Napisano 27 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 > Thx ... a powiedz, czy jak dopiero zaczęło trzeszczeć, to > można jeszcze ze 2-3 tygodnie jeździć ? Niby mozna ale odwlekanie pogarsza sprawa bo dostaje sie tam wiecej brudu i wilgoci i degradacja postepuje. > Wiesz, najlepiej to w okolicach ursynowa, ale ma byc > dobrze zrobione więc podjedzie się gdzie trzeba Piaseczno, Julianowska 37, tel.750-30-40 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cezar55 Napisano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2007 > Niby mozna ale odwlekanie pogarsza sprawa bo dostaje sie tam wiecej > brudu i wilgoci i degradacja postepuje. ja jezdziłem z piszcząca belką miesiąc...byłe ostroznie na dołkach > Piaseczno, Julianowska 37, tel.750-30-40 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.