AkiMG Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Witam, jestem w trakcie wymiany gaźnika z Aisana na FOSa. Niestety nie jestem w stanie sprawdzić czy wszystko jest ok, gdyż po złożeniu wszystkiego do kupy rozrusznik nie chce mi kręcić - słychać odgłos jakby zaczynał kręcić (znajomy mówił że to bendiks sie załącza) i nic sie nie dzieje oprócz delikatnego pisku. Z początku myslalem ze to akumulator (aczkolwiek nigdy nie mialem z nim problemow) wiec zostawilem go na noc do naladowania, lecz po podlaczeniu nic to nie pomoglo. Slychac bendiks, spada natężenie prądu w całym aucie (zegarek i kontrolki ciemnieją) i nic. Czy istnieje jakakolwiek możliwość że jakaś elektronika z Aisana była powiązana z moim problemem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lowcamarasu Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Czy istnieje jakakolwiek możliwość że jakaś elektronika z > Aisana była powiązana z moim problemem? Po mojemu ni uja.Sprobuj rozrusznik lekko opukac młotkiem(jest dostępny od koła) i sprobowac zakręcic - objaw jakby sie zawieszał,skoro prąd "przygasa" - czyli moc pobiera,włącza się.A da się zakręcic ręką wałem za koło pasowe?Na pych probowałeś go palic? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moritz86 Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 > Witam, > jestem w trakcie wymiany gaźnika z Aisana na FOSa. Niestety nie > jestem w stanie sprawdzić czy wszystko jest ok, gdyż po złożeniu > wszystkiego do kupy rozrusznik nie chce mi kręcić - słychać > odgłos jakby zaczynał kręcić (znajomy mówił że to bendiks sie > załącza) i nic sie nie dzieje oprócz delikatnego pisku. Z > początku myslalem ze to akumulator (aczkolwiek nigdy nie mialem > z nim problemow) wiec zostawilem go na noc do naladowania, lecz > po podlaczeniu nic to nie pomoglo. Slychac bendiks, spada > natężenie prądu w całym aucie (zegarek i kontrolki ciemnieją) i > nic. Czy istnieje jakakolwiek możliwość że jakaś elektronika z > Aisana była powiązana z moim problemem u mnie tak było jak miałem słabą mase na silniku może jakiejś nie podlaczyłeś lub cosik?? wszystko mi przygasało dałem dodatkową mase i jak reką odjoł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkiMG Napisano 21 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 > Czy istnieje jakakolwiek możliwość że jakaś elektronika z > Po mojemu ni uja.Sprobuj rozrusznik lekko opukac młotkiem(jest > dostępny od koła) i sprobowac zakręcic - objaw jakby sie > zawieszał,skoro prąd "przygasa" - czyli moc pobiera,włącza się.A > da się zakręcic ręką wałem za koło pasowe?Na pych probowałeś go > palic? na pych nie próbowałem odpalać, ale próbowaliśmy go z kumplem rozbujać na 4-tym biegu, żeby wykluczyć zablokowanie się silnika... no i normalnie się go pchało więc wina chyba stoi po stronie rozrusznika. Jeśli chodzi o tą masę, to skąd ją poprowadzić, sorry za głupie pytanie, ale z elektryką to ja nigdy problemów nie miałem :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
moritz86 Napisano 21 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 > na pych nie próbowałem odpalać, ale próbowaliśmy go z kumplem > rozbujać na 4-tym biegu, żeby wykluczyć zablokowanie się > silnika... no i normalnie się go pchało więc wina chyba stoi po > stronie rozrusznika. Jeśli chodzi o tą masę, to skąd ją > poprowadzić, sorry za głupie pytanie, ale z elektryką to ja > nigdy problemów nie miałem :/ może narazie nowej nie prowadź tylko sprobuj wyczyścic porządnie stare połączenia masy do silnik budy i do aku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkiMG Napisano 21 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 > może narazie nowej nie prowadź tylko sprobuj wyczyścic porządnie > stare połączenia masy do silnik budy i do aku chyba rozrusznik spalony... może zbieg okoliczności... ech... jutro lub pojutrze wstawie inny i sprawdze... a powiedzcie mi co jest że mi płyn wycieka (kapie) z uszczelki między kolektorem ssącym a silnikiem? specjalnie kupiłem lepszą uszczelke... czy oprócz założenia musi sie jeszcze jakoś ułożyc (np. pod wpływem temperatury płynu)? bo silnika jeszcze nie odpalałem siłą rzeczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lowcamarasu Napisano 21 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2008 a powiedzcie mi co jest > że mi płyn wycieka (kapie) z uszczelki między kolektorem ssącym > a silnikiem? specjalnie kupiłem lepszą uszczelke... czy oprócz > założenia musi sie jeszcze jakoś ułożyc (np. pod wpływem > temperatury płynu)? bo silnika jeszcze nie odpalałem siłą rzeczy Nie powinno nic kapac po skręceniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darcolo Napisano 22 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 > chyba rozrusznik spalony... może zbieg okoliczności... ech... jutro > lub pojutrze wstawie inny i sprawdze... a powiedzcie mi co jest > że mi płyn wycieka (kapie) z uszczelki między kolektorem ssącym > a silnikiem? specjalnie kupiłem lepszą uszczelke... czy oprócz > założenia musi sie jeszcze jakoś ułożyc (np. pod wpływem > temperatury płynu)? bo silnika jeszcze nie odpalałem siłą rzeczy W 700-tkach mechanicy zawsze smarują tą uszczelkę silikonem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.