BigMaxX Napisano 27 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2008 Wiec tak szukajka nie działa.... a ja potrzebuje szybkiej odpowiedzi bo jutro musze autem bezpiecznie dojechac do pracy i spowrotem z racji ze plyn hamulcowy to od juz 60 tys nie wymieniany stwierdzilem ze zrobi wymiane płyn kupiłem DOT4, bo pamietalem ze cos gdzies pisalo ze to taki ma byc niewiem czy dobrze zrobilem efekt po wymianie płynu jest taki ze wciskam hamulec a on jakby sie wyskalował bardziej, znaczy zaczyna hamowac juz od samego poczatku ale dosc lekko a potem coraz silniej, tyle tylko ze takie mocniejsze hamowanie jest w głębszej pozycji pedału hamulca niz przed wymianą.... to normalne?? bo ogolnie to nawet i da sie kola zablokowac wiec hamowac hamuje, tylko niewiem czy to normalne?? układ jest cały prawidłowo odpowietrzony jakby co zastanawiam sie tylko czy jeszcze tylne cylinderki wymienic... moze to cos pomoze?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Siedlce Napisano 27 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2008 > Wiec tak > szukajka nie działa.... a ja potrzebuje szybkiej odpowiedzi bo jutro > musze autem bezpiecznie dojechac do pracy i spowrotem > z racji ze plyn hamulcowy to od juz 60 tys nie wymieniany > stwierdzilem ze zrobi wymiane > płyn kupiłem DOT4, bo pamietalem ze cos gdzies pisalo ze to taki ma > byc > niewiem czy dobrze zrobilem > efekt po wymianie płynu jest taki ze wciskam hamulec a on jakby sie > wyskalował bardziej, > znaczy zaczyna hamowac juz od samego poczatku ale dosc lekko a potem > coraz silniej, tyle tylko ze takie mocniejsze hamowanie jest w > głębszej pozycji pedału hamulca niz przed wymianą.... > to normalne?? > bo ogolnie to nawet i da sie kola zablokowac wiec hamowac hamuje, > tylko niewiem czy to normalne?? > układ jest cały prawidłowo odpowietrzony jakby co > zastanawiam sie tylko czy jeszcze tylne cylinderki wymienic... moze > to cos pomoze?? generalnie powinno być tak samo. czasem pomaga po takiej operacji przepuszczenie płynu grawitacyjnie.Czyli poluzować odpowietrzniki i niech płyn sobie wycieka powoli samoistnie i tylko dolewać w trakcie nowy płyn do zbiorniczka.Wtedy masz pewność że układ 100% się odpowietrzy.Zakręcasz odpowietrzniki i dolewasz płynu aby na kresce "max" znajdował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BigMaxX Napisano 28 Lutego 2008 Autor Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 > generalnie powinno być tak samo. > czasem pomaga po takiej operacji przepuszczenie płynu > grawitacyjnie.Czyli poluzować odpowietrzniki i niech płyn sobie > wycieka powoli samoistnie i tylko dolewać w trakcie nowy płyn do > zbiorniczka.Wtedy masz pewność że układ 100% się > odpowietrzy.Zakręcasz odpowietrzniki i dolewasz płynu aby na > kresce "max" znajdował. spoko chyba sobie tak zrobie a ten płyn dobry?? znaczy DOT4?? bo dzisiaj uslyszalem opinie ze do CC i SC powinno sie wlewac DOT3 ?? prawda to to?? jest duza roznica czy cos takiego?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mlodyx Napisano 28 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 > spoko > chyba sobie tak zrobie > a ten płyn dobry?? znaczy DOT4?? bo dzisiaj uslyszalem opinie ze do > CC i SC powinno sie wlewac DOT3 ?? prawda to to?? > jest duza roznica czy cos takiego?? Różnica miedzy DOT3 , 4,5 to głównie temperatura wrzenia. Im wyższa cyfra tym płyn wrze w wyższej temp. Ja leje 5.1 ferodo i jestem zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Siedlce Napisano 29 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 29 Lutego 2008 > spoko > chyba sobie tak zrobie > a ten płyn dobry?? znaczy DOT4?? bo dzisiaj uslyszalem opinie ze do > CC i SC powinno sie wlewac DOT3 ?? prawda to to?? > jest duza roznica czy cos takiego?? tak jak kolega napisał D.O.T 3,4,5 różnią się temp. wrzenia.Im wyższa tym lepsza. DOT3 może nadawać się do 126p i starszych autek np.PL produkcji. Standart teraz w to DOT4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BigMaxX Napisano 1 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 > bo dzisiaj uslyszalem opinie ze do > tak jak kolega napisał D.O.T 3,4,5 różnią się temp. wrzenia.Im wyższa > tym lepsza. DOT3 może nadawać się do 126p i starszych autek > np.PL produkcji. > Standart teraz w to DOT4 ooo no to super a teraz jedno pytanko, z obserwacji i jazdy przez pare dni efekt z tym pedałem jest dalej taki sam, znaczy zaczyna cos hamowac juz prawie od samego poczatku ale pedał idzie dość głęboko... a dzisiaj przez przypadek zauwazylem taka zaleznosc ze jak najpierw przyhamuje i ten pedał tak sobie pojdzie głęboko a potem szybko puszcze i nacisne znowu to przednie kola to mi prawie ze blokuje na 1/3 tego co poprzednim razem zrobilem tym pedałem... to normalne?? wyglada to tak jakby cisnienie z ukladu spadalo, po jakby takim wcisnieciu raz drugie wcisniecie jest juz spowrotem cisnienie... czy to moze byc efekt zapowietrzonego układu?? lub moze nieszczelnego?? na pewno płyn nie ucieka ze zbiorniczka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trool666 Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 odpowietrz jeszcze raz. i bedzie cacy. jezeli za drugim naciśnieciem hamulca pedal sie podniósł jest to typowe dla zapowietrzonego układu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mlodyx Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 Albo zapowietrzony układ albo uszczelniacz na sekcji pompy sie wysypał. Ale nie szukał bym sobie problemów z pompą bo ja u siebie dopiero to stwierdziłem po rozebraniu pompy. Odpowietrz układ dobrze i zobacz czy jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtala Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 ja ostatnio u siebie robilem to samo, zalalem DOT 4, ale jakiejs zmiany w sile hamowania nie zauwazylem. Auto autu nie rowne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Molonek Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 > układ jest cały prawidłowo odpowietrzony jakby co wychodzi na to, że jednak nie jest prawidłowo czasami "nie od razu" udaje się odpowietrzyć układ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kojdus Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 wyglada na zapowietrzone ale moze gdzies zostały jakies gluty ze starego plynu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Molonek Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 > wyglada na zapowietrzone ale > moze gdzies zostały jakies gluty ze starego plynu. myślisz, że w układzie robią się jakieś gluty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kojdus Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 > myślisz, że w układzie robią się jakieś gluty? nie mysle tylko widzialem takie u siebie jak pierwszy raz wymieniałem plyn po zakupie samochodu. nie wiem co to był za plyn i ile na nim ktos przejechal ale wylatywały geste czrane gluty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kojdus Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 tym bardziej ze kolega pisze o 60tys bez wymiany plynu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morgan Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 a może po prostu kolega gdzieś przy wymianie przypadkowo przewód przygniótł i teraz ma problemy z hamulcami. Ja bym sprawdził przewody może w nich tkwi problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Molonek Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 > a może po prostu kolega gdzieś przy wymianie przypadkowo przewód > przygniótł i teraz ma problemy z hamulcami. Ja bym sprawdził > przewody może w nich tkwi problem wyobraź sobie, co musiałby zrobić, żeby przygnieść przewód na przykład wyciągnąć go zębami i owinąć sobie dookoła nogi nie widzę możliwości "przygniecenia" przewodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morgan Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 > wyobraź sobie, co musiałby zrobić, żeby przygnieść przewód > na przykład wyciągnąć go zębami i owinąć sobie dookoła nogi > nie widzę możliwości "przygniecenia" przewodu powiem Ci tak Polak zdolny jest a jeśli chodzi o te przewody to sam dobrze wiesz jakie one są Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Siedlce Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 > ooo no to super > a teraz jedno pytanko, z obserwacji i jazdy przez pare dni > efekt z tym pedałem jest dalej taki sam, znaczy zaczyna cos hamowac > juz prawie od samego poczatku ale pedał idzie dość głęboko... > a dzisiaj przez przypadek zauwazylem taka zaleznosc ze jak najpierw > przyhamuje i ten pedał tak sobie pojdzie głęboko a potem szybko > puszcze i nacisne znowu to przednie kola to mi prawie ze blokuje > na 1/3 tego co poprzednim razem zrobilem tym pedałem... > to normalne?? > wyglada to tak jakby cisnienie z ukladu spadalo, po jakby takim > wcisnieciu raz drugie wcisniecie jest juz spowrotem cisnienie... > czy to moze byc efekt zapowietrzonego układu?? lub moze > nieszczelnego?? > na pewno płyn nie ucieka ze zbiorniczka z opisu wynika iż jest nadal zapowietrzony. Spytam inaczej: Czy przed wymianą płynu zmieniałeś może klocki lub szczęki?? Jeśli tak to czy zmieniałeś od razu tarcze lub bębny?? jeśli tak to pojeździj troszkę z nogą na hamulcu aby się ułozyły,gdyż po zmianie muszą się dotrzeć i póki tego nie zrobią pedał ma prawo wpadać głębiej w podłogę przez czas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Molonek Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 > powiem Ci tak Polak zdolny jest a jeśli chodzi o te przewody to sam > dobrze wiesz jakie one są przewody są tak poprowadzone i umocowane, że raczej nie widzę takiej możliwości, ale... "nigdy nie mów nigdy" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.