przemo2 Napisano 26 Marca 2008 Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Od pewnego czasu mam problem z Mazda 626 (silnik 1,8 + LPG, 96r.) którą użytkuje moja połowica. Problem dotyczy układu chłodzenia tj. dość często się lubi zagotować oraz ubywa trochę płynu chłodniczego, wykluczam uszczelkę pod głowicą ponieważ wyciek jest zewnętrzny mimo którego nie mogę zlokalizować (widoczne ślady pod samochodem). Wymieniłem termostat i na jakiś czas było ok. teraz problem występuje ponownie, wymieniłem na wszelki wypadek też korek od chłodnicy ale problem nie ustąpił. Czy macie jakieś pomysły co to może być, jakieś wskazówki...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
umberto Napisano 26 Marca 2008 Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 > Od pewnego czasu mam problem z Mazda 626 (silnik 1,8 + LPG, 96r.) > którą użytkuje moja połowica. > Problem dotyczy układu chłodzenia tj. dość często się lubi zagotować > oraz ubywa trochę płynu chłodniczego, wykluczam uszczelkę pod > głowicą ponieważ wyciek jest zewnętrzny mimo którego nie mogę > zlokalizować (widoczne ślady pod samochodem). > Wymieniłem termostat i na jakiś czas było ok. teraz problem występuje > ponownie, wymieniłem na wszelki wypadek też korek od chłodnicy > ale problem nie ustąpił. Czy macie jakieś pomysły co to może > być, jakieś wskazówki...? może podjedź do Jaksy? powinien Ci pomóc... pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemo2 Napisano 26 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 > może podjedź do Jaksy? > powinien Ci pomóc... > pozdrawiam ok dzieki Jaksy - mozesz jakos rozwinac, bo nazwa mi ta za bardzo nic nie mowi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Furmann Napisano 26 Marca 2008 Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 > ok dzieki Jaksy - mozesz jakos rozwinac, bo nazwa mi ta za bardzo nic > nie mowi Taki warsztat pod warszawą ja osobiście nie polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemo2 Napisano 26 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 > Taki warsztat pod warszawą ja osobiście nie polecam OK dzieki za info i szczera opinie. Chyba zaczne od szukania nieszczelnosci w ukladzie bo tak na zdrowy rozum jesli nie ma w nim prawidlowego cisnienia - moze dzialac niepoprawnie, i byc moze takie sa przyczyny - czasami objawia sie to rowniez falujacym obrotami na biegu jalowym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
umberto Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 > Taki warsztat pod warszawą ja osobiście nie polecam jak w każdym przypadku zdania są podzielone... jak skorzysta, to może wyrobi sobie zdanie... pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Furmann Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 > jak w każdym przypadku zdania są podzielone... > jak skorzysta, to może wyrobi sobie zdanie... > pozdrawiam Tyle, że w tematach typu "nie wiadomo czemu coś się dzieje" Jaksa poleca wymianę elementów po kolei aż się trafi to co jest zepsute albo jazdę do momentu aż auto stanie. Wtedy łatwo znaleźć problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.