WindBikerWlkp Napisano 28 Marca 2008 Udostępnij Napisano 28 Marca 2008 Słyszałem, że w niektórych samochodach trzeba uzupełniać olej w sprężarkach klimatyzacji. Czy francuzy też wymagają takiej operacji? Pomykam Peugeot'em 406 2.0 HDI z 1999r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
colins Napisano 28 Marca 2008 Udostępnij Napisano 28 Marca 2008 Przecież w każdym samochodzie z klimą, a nie tylko we Francuzach, trzeba uzupełniać olej w układzie klimatyzacji i maszynka do "nabijania" klim poza uzupełnieniem czynnika chłodzącego dozuje też automatycznie odpowiednią ilość oleju. Olej krąży w układzie wraz z czynnikiem i w ten sposób smaruje sprężarkę. Dlatego tak ważne jest częste włączanie klimatyzacji (nawet zimą) żeby wszystko się przesmarowało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t_kucyk Napisano 28 Marca 2008 Udostępnij Napisano 28 Marca 2008 W każdym trzeba, ja miałem u siebie wystarczająco dużo czynnika ale był najwyraźniej "stary" - po wymianie klima chodzi bajerancko już ponad rok . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elektromechanik Napisano 29 Marca 2008 Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Jeżeli klima pracuje normalnie i nie była otwierana instalacja < gaz nie był dobijany ze względu na jakiś ubytek> to oleju się nie dopuszcza - bez względu na okres pracy. Jeśli natomiast było jakiekolwiek rozszczelnienie i gaz był dopuszczany to należy też obowiązkowo dopuścić odpowiednią porcję oleju. Jaką - to już zależy od wielkości ubytku gazu lub zakresu ingerencji w instalację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
colins Napisano 29 Marca 2008 Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Coś tu chyba ściemniasz , bo przecież automatyczna zabawka do obsługi klimatyzacji po podłączeniu wysysa nie tylko cały czynnik chłodzący, ale też olej. Całość zostaje przefiltrowana, maszynka testuje szczelność układu i jeśli wszystko jest OK, to wtłacza z powrotem odpowiednią ilość czynnika i oleju (ilość programuje się w maszynce i np. w Leganzie było to 730 ml czynnika i ok.260 ml oleju). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszM Napisano 29 Marca 2008 Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 > Coś tu chyba ściemniasz , bo przecież automatyczna zabawka do obsługi Nic nie ściemnia. Chyba go nie zrozumiałeś [nawiasem pisząc się z nim zgadzam] - chodzi o to, że samego oleju się nie dopuszcza, tylko przy wymianie czynnika. Dodam, że olej nie ucieknia, natomiast niski poziom czynnika chłodzącego, który jest nośnikiem oleju w układzie może spowodować niedokładne smarowanie układu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
colins Napisano 29 Marca 2008 Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Widziałem tę śmieszną maszynkę do napełniania układów klimatyzacji i przyglądałem się jej pracy i ma ona w sobie zarówno pojemnik z czynnikiem jak i z olejem. Przy mnie został odessany czynnik, ale też olej. Następnie maszynka przez kilkanaście minut testowała szczelność klimatyzacji po czym nabiła zadaną ilość nowego/przefiltrowanego czynnika i oleju. Mechanik obsługujący tę maszynę miał możliwość ustawić oddzielnie ilość czynnika oraz oleju i tak też zrobił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elektromechanik Napisano 29 Marca 2008 Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 > Coś tu chyba ściemniasz , bo przecież automatyczna zabawka do obsługi > klimatyzacji po podłączeniu wysysa nie tylko cały czynnik > chłodzący, ale też olej. Całość zostaje przefiltrowana, maszynka > testuje szczelność układu i jeśli wszystko jest OK, to wtłacza z > powrotem odpowiednią ilość czynnika i oleju (ilość programuje > się w maszynce i np. w Leganzie było to 730 ml czynnika i ok.260 > ml oleju). Najpierw kolego czytaj i myśl co czytasz . Dopiero krytykuj <jeśli jesteś pewien> Wydaje mi sie że zasłyszałeś coś z teorii a ja robię w tym od lat i napisałem wyraźnie <jeśli klima nie była otwierana>. Z postu autora wynika że nikt tam nic nie robił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekS(axo) Napisano 29 Marca 2008 Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 > Widziałem tę śmieszną maszynkę do napełniania układów klimatyzacji i > przyglądałem się jej pracy i ma ona w sobie zarówno pojemnik z > czynnikiem jak i z olejem. Przy mnie został odessany czynnik, > ale też olej. Następnie maszynka przez kilkanaście minut > testowała szczelność klimatyzacji po czym nabiła zadaną ilość > nowego/przefiltrowanego czynnika i oleju. Mechanik obsługujący > tę maszynę miał możliwość ustawić oddzielnie ilość czynnika oraz > oleju i tak też zrobił. Olej jest w kompresorze. Jakas tam niewielka ilosc (pare procent) oleju krazy razem z czynnikiem po ukladzie. Podczas odsysania czynnika ta niewielka czesc oleju wydostaje sie z ukladu razem z czynnikiem i podczas ponownego nabijania czynnika dodaje sie sie olej (nieco wieksza ilosc niz odessana). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
colins Napisano 29 Marca 2008 Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Nikogo nie krytykuję tylko piszę co widziałem. Cholercia, szkoda, że już wyrzuciłem wydruk z maszynki, bo bym Ci udowodnił, że męczyła się również z ciągnięciem oleju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszM Napisano 30 Marca 2008 Udostępnij Napisano 30 Marca 2008 > Widziałem tę śmieszną maszynkę do napełniania układów klimatyzacji i > przyglądałem się jej pracy i ma ona w sobie zarówno pojemnik z > czynnikiem jak i z olejem. Przy mnie został odessany czynnik, > ale też olej. Następnie maszynka przez kilkanaście minut > testowała szczelność klimatyzacji po czym nabiła zadaną ilość > nowego/przefiltrowanego czynnika i oleju. Mechanik obsługujący > tę maszynę miał możliwość ustawić oddzielnie ilość czynnika oraz > oleju i tak też zrobił. Wiem ja to wygląda. Ale nie można iść i dolać tylko oleju - tak jak przyrównując do silnika dolewać sobie litr. Za każdym razem trzeba odessać cały czynnik i napełnić na nowo. Czyli nie ma sensu rada: uzupełnił olej. Bo jedynie co można to odessać to co jest w układzie i nabić na nowo. Czyli wymiana czynnika chłodzącego. A co do testu szczelności - test ten działa tylko na duuuże nieszczelności. Gdy masz małą (powiedzmy wiosenne nabicie czynnikiem nie wytrzymuje do końca sezonu) - to takie kilkunastominutowe badanie nie wykryje tego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszM Napisano 30 Marca 2008 Udostępnij Napisano 30 Marca 2008 > Nikogo nie krytykuję tylko piszę co widziałem. Cholercia, szkoda, że > już wyrzuciłem wydruk z maszynki, bo bym Ci udowodnił, że > męczyła się również z ciągnięciem oleju. Oczywiście, że tak jest. Masz na wydruku ile czynnika oddesało, ile oleju odessało - oraz ile wprowadziło do układu. Ale czy masz gdzieś wydruk, że tylko dołożyło Ci oleju, he? Nie. Zawsze musi być oddessanie wszystkiego i nabicie na nowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bodzlo Napisano 30 Marca 2008 Udostępnij Napisano 30 Marca 2008 > Słyszałem, że w niektórych samochodach trzeba uzupełniać olej w > sprężarkach klimatyzacji. > Czy francuzy też wymagają takiej operacji? > Pomykam Peugeot'em 406 2.0 HDI z 1999r. Widze że sa rózne odpowiedzi to ja sie dołącze oleju w układzie jest odpowiednia ilość i wzasadzie przy normalnym serwisie nie wymienia się go bo nie ma takiej mozliwości ,maszyna owszem wyciagnie go troche razem z czynnikiem ale to mała część i tą właśnie ilośc przy serwisie sie uzupełnia + jakis bonus bo nie wiadomo tak naprawde ile oleju jest w układzi ei kto wcześniej go serwisował Cały olej mozna wymienić ale wiąże sie to z wyjęciem sprężarki zlaniem oleju i przemyciem układu ( najczęściej robi sie to gdy sprężarka sie zatrze) Olej dozuje się również przy wymianie podzespołów w ukł klimy i na każdy z nich przypada odpowiednia jego ilość podana przez producenta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bodzlo Napisano 30 Marca 2008 Udostępnij Napisano 30 Marca 2008 > Widziałem tę śmieszną maszynkę do napełniania układów klimatyzacji i > przyglądałem się jej pracy i ma ona w sobie zarówno pojemnik z > czynnikiem jak i z olejem. Przy mnie został odessany czynnik, > ale też olej. Następnie maszynka przez kilkanaście minut > testowała szczelność klimatyzacji po czym nabiła zadaną ilość > nowego/przefiltrowanego czynnika i oleju. Mechanik obsługujący > tę maszynę miał możliwość ustawić oddzielnie ilość czynnika oraz > oleju i tak też zrobił. Zgadza się ale olej nie podlega filtrowaniu dozuje sie nowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.