mumek Napisano 28 Sierpnia 2005 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2005 Witam,ostatnio zaczęła świecić mi kontrolka poduszki powietrznej,więc z racji tego że Pug na gwarancji dzwonię do servisu i umawiam się na spotkanie,przyjeżdzam,diagnozują,okazuje się jak twierdzi mechanik,że kontrolka poduszki zapaliła się dlatego że przesuwałem fotel pasażera W servisie jednoznacznie stwierdzili że to standard ! Podobno tak jest zamontowana kostka od napinaczy pirotechnicznych pod siedzeniem,że wystarczy ją zruszyć (np. cofnięciem fotela) i ta obłąkana zaczyna świecić i odłancza odrazu obie poduchy Normalnie k***a szok ! Ale to jeszcze nic,zrobili,ja zadowolony że wszycho gara wyjechałem (jakieś 4 dni temu) ,a dzisiaj przesunąłem fotel(dzieciak z tyłu ma ciasno z fotelikiem) i poducha znów się zaświeciła W piątek jadę na przegląd po 20 tysiach,to zrobią,ale ile jeszcze ? Stwierdzili że tej kostki nie mogą ruszyć puki jest gwarancja,jak będzie Pug po gwarancji,to wywalą kostę i połączą bezpośrednio pod kable i będzie spokój,ale to jeszcze 1.5 roku Miał ktoś z Was podobny przypadek ? Co mogę zrobić w tej sprawie,ja obawiam się że niewiele,jak myślicie ? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melon373 Napisano 28 Sierpnia 2005 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2005 Norma Nie tylko w Partnerze. Nie kumam tylko postawy gości z serwisu Wóz na gwarancji to niech naprawiają! Zasadniczo kombinery i ściśnięcie kostki, co by nie było przerw w obwodzie w trakcie przesuwania fotela załatwiłoby sprawe, ale skoro misiowie z tego serwisu robią takie problemy... Uderz do innego dealera i graj tak, że wiesz w czym tkwi problem i niech nie robią cyrków. Ma być gut i tyle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MIMUNIA Napisano 28 Sierpnia 2005 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2005 Witam. To jest normalna sprawa z tymi kostkami. U ojca w Citroenie Xsarze było to samo. Aż wreszcie polutowali i jest spokój. Ja w swoim Clio też tak miałem. To normalka we francuzach. Pozdrawiam Piotras Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kacper_ Napisano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2005 u nas w Partnerze to samo ale wkładam rekę pod fotel poprawiam (dociskam, troche poruszam bez rozpinania) i po odpaleniu jest juz zobacz u siebie jeszcze 1 rzecz, ta złaczka jest (tak jest w naszym) zamocowana w takim plastiku a plastik zamocowany jest do fotela moze to sie oderwało od fotela i teraz jest podwójnie narazone na takie ruchy fotela. my zamocowaliśmy ten plastik dodatkowo opaskami elektyrcznymi i juz nie odpada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mumek Napisano 29 Sierpnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2005 > Norma Nie tylko w Partnerze. > Nie kumam tylko postawy gości z serwisu Wóz na gwarancji to niech > naprawiają! > Zasadniczo kombinery i ściśnięcie kostki, co by nie było przerw w > obwodzie w trakcie przesuwania fotela załatwiłoby sprawe, ale > skoro misiowie z tego serwisu robią takie problemy... > Uderz do innego dealera i graj tak, że wiesz w czym tkwi problem i > niech nie robią cyrków. Ma być gut i tyle W piątek zaglądne to pogadam dosadniej Zdam relacje co znowu wymyślili Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinz40 Napisano 29 Sierpnia 2005 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2005 Witam Ja tez mialem taki problem w mojej xsarze - rok temu jak ja kupilem i kontrolka zaczela mi mrugac to pojechalem do serwisu cytryny - kolesie z łaski swojej zrobili to w ramach promocji za darmo. Powiedzieli zebym foteli nie przesuwal i ze nastepnym razem jak przyjade to bedzie mnie to kosztowac 120 zl - niby ze podlaczali komputer i jakos to resetowali. Jak mi zaczelo mrugac po kilku dniach to wsadzilem łape pod fotel i troche poszarpalem te kable i sie uspokoilo a jak pozniej znowu byl dylemat to wyciolem te kostki i kable na krotko i teraz mam juz spokoj na dobre. A zlodzieje z zerwisu noga sobie kasowac kogo innego na 120 zl za to ze niby podlacza komuter zeby zresetowac zamiast usunac usterke. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mumek Napisano 29 Sierpnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2005 > Witam > Ja tez mialem taki problem w mojej xsarze - rok temu jak ja kupilem i > kontrolka zaczela mi mrugac to pojechalem do serwisu cytryny - > kolesie z łaski swojej zrobili to w ramach promocji za darmo. > Powiedzieli zebym foteli nie przesuwal i ze nastepnym razem jak > przyjade to bedzie mnie to kosztowac 120 zl - niby ze podlaczali > komputer i jakos to resetowali. Jak mi zaczelo mrugac po kilku > dniach to wsadzilem łape pod fotel i troche poszarpalem te kable > i sie uspokoilo a jak pozniej znowu byl dylemat to wyciolem te > kostki i kable na krotko i teraz mam juz spokoj na dobre. A > zlodzieje z zerwisu noga sobie kasowac kogo innego na 120 zl za > to ze niby podlacza komuter zeby zresetowac zamiast usunac > usterke. > Pozdrawiam. Wiesz co,ja pewno sam też to bym sobie zrobił,bo to nie takie wielkie halo rozpruć kable,wyrzucić kostke i zlutować,ale wiesz na gwarancji jest i grzebać nie chce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.