Havcaaren Napisano 5 Września 2005 Udostępnij Napisano 5 Września 2005 Witam po dłuższej przerwie, spowodowanej przez debila z wioski, który jechał z ziomalami na disco. Taki czerwony znak STOP na przejeżdzie wioskowej ścieżyny przez krajową 8 nie był dla niego powodem do zmniejszenia prędkości nie mówiąc o zatrzymaniu się...Ale to już materiał na osobną opowieść. W każdym razie Bravcia przeszła reinkarnację. Podczas przeglądu po naprawie okazało sie, że trzeba wymienić wahacze. Ok, nich będzie - ustały głuche stuki które dochodziły do moich uszu również przed dzwonem Natomiast nasilił się objaw, który miał miejsce przed kolizją. Przy zdjęciu nogi z gazu, a tym bardziej hamowniu tak przy predkości ok. 100km/h kierownica wpada w ostre drgania. Zajechałem do warsztatu z "reklamacją", ale fachowcy twierdzą, że to wina opon. Fakt - pomacałem sobie to co mi machanik pokazał. Dwie opony (przód i tył) mają odkształcenia - szczerze mówiąc stare już dosyć są. Nie mam ani praktyki ani tym bardziej wiedzy żeby zweryfikować ich teorię. Czy może być czymś innym a nie tylko oponami spowodowane takie zachowanie samochodu??? Z góry dzięki za wszelkie sugestie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wicia Napisano 6 Września 2005 Udostępnij Napisano 6 Września 2005 > Witam po dłuższej przerwie, spowodowanej przez debila z wioski, który > jechał z ziomalami na disco. Taki czerwony znak STOP na > przejeżdzie wioskowej ścieżyny przez krajową 8 nie był dla niego > powodem do zmniejszenia prędkości nie mówiąc o zatrzymaniu > się...Ale to już materiał na osobną opowieść. W każdym razie > Bravcia przeszła reinkarnację. Podczas przeglądu po naprawie > okazało sie, że trzeba wymienić wahacze. Ok, nich będzie - > ustały głuche stuki które dochodziły do moich uszu również przed > dzwonem Natomiast nasilił się objaw, który miał miejsce przed > kolizją. Przy zdjęciu nogi z gazu, a tym bardziej hamowniu tak > przy predkości ok. 100km/h kierownica wpada w ostre drgania. > Zajechałem do warsztatu z "reklamacją", ale fachowcy twierdzą, > że to wina opon. Fakt - pomacałem sobie to co mi machanik > pokazał. Dwie opony (przód i tył) mają odkształcenia - szczerze > mówiąc stare już dosyć są. Nie mam ani praktyki ani tym bardziej > wiedzy żeby zweryfikować ich teorię. Czy może być czymś innym a > nie tylko oponami spowodowane takie zachowanie samochodu??? Z > góry dzięki za wszelkie sugestie. sam sobie odpowiedziałes. skoro opony stare a do tego maja odkształcenia to nie dziwne ze telepie... zamień opony tył z przodem i zobacz co bedzie sie działo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomekD000 Napisano 6 Września 2005 Udostępnij Napisano 6 Września 2005 mialem to samo, po wymianie opon calkowicie zapomnialem o tych drganiach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Efkwadrat Napisano 6 Września 2005 Udostępnij Napisano 6 Września 2005 > Witam po dłuższej przerwie, spowodowanej przez debila z wioski, który > jechał z ziomalami na disco. Taki czerwony znak STOP na > przejeżdzie wioskowej ścieżyny przez krajową 8 nie był dla niego > powodem do zmniejszenia prędkości nie mówiąc o zatrzymaniu > się...Ale to już materiał na osobną opowieść. W każdym razie > Bravcia przeszła reinkarnację. Podczas przeglądu po naprawie > okazało sie, że trzeba wymienić wahacze. Ok, nich będzie - > ustały głuche stuki które dochodziły do moich uszu również przed > dzwonem Natomiast nasilił się objaw, który miał miejsce przed > kolizją. Przy zdjęciu nogi z gazu, a tym bardziej hamowniu tak > przy predkości ok. 100km/h kierownica wpada w ostre drgania. > Zajechałem do warsztatu z "reklamacją", ale fachowcy twierdzą, > że to wina opon. Fakt - pomacałem sobie to co mi machanik > pokazał. Dwie opony (przód i tył) mają odkształcenia - szczerze > mówiąc stare już dosyć są. Nie mam ani praktyki ani tym bardziej > wiedzy żeby zweryfikować ich teorię. Czy może być czymś innym a > nie tylko oponami spowodowane takie zachowanie samochodu??? Z > góry dzięki za wszelkie sugestie. A co z osobna opowiescia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.