Skocz do zawartości

Mazda 323F


Ladon

Rekomendowane odpowiedzi

> Witam

> Przymierzam się do kupna Mazdy 323f drugiej generacji

hmm.gif

> Powiecie mi coś ciekawego na temat tego samochodu?? - ktoś ma

pewnie wiecej powiedza na mazdaspeed.pl skromny.gif

> P.S. A w ogóle dobrze trafiłem??

yhym zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czemu?? Myślałem nad 1,5l bo najmniej pali i najtańsze ubezpieczenie

> W tej chwili zastanawiam się czy nie kupić wersji C, bo strasznie

> mało tych eFek u mnie w okolicy i drogie

C czy F to wszystko jedno. Auta są z regóły dobrze wypozażone, choć przycisk AC wcale nie oznacza ze auto ma klime.

Silnik 1.8 bo podobno lepszy od 1.5 jeżeli chodzi o trwałość. Pozatym ma mniej skomplikowany rozrząd (napinacz, rolka, i pompa wody). Silniki 4 cyl są bezkolizyjne.

Części blacharskie baaardzo drogie. Eksploatacyjne w normie, choć czasem warto kupić coś oryginalnego.

Auto sie nie psuje raczej. Tylko lać paliwo i olej i jeździć.

Typowe usterki to: ubytki oleju (pierscienie, uszczelniacze), łączniki się sypią, korodują dolne krawędzie drzwi i nadkola, zapiekają się prowadnice hamulców, cieżko chodzi lewarek (syfi się i zapieka sterowanie biegami), szklanki stukają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> C czy F to wszystko jedno. Auta są z regóły dobrze wypozażone, choć

> przycisk AC wcale nie oznacza ze auto ma klime.

Nie chce klimy zlosnik.gif

> Silnik 1.8 bo podobno lepszy od 1.5 jeżeli chodzi o trwałość. Pozatym

> ma mniej skomplikowany rozrząd (napinacz, rolka, i pompa wody).

> Silniki 4 cyl są bezkolizyjne.

Więc jeżeli trafię to kupuję 1,8 wink.gif - dzięki 20.GIF

> Części blacharskie baaardzo drogie. Eksploatacyjne w normie, choć

> czasem warto kupić coś oryginalnego.

> Auto sie nie psuje raczej. Tylko lać paliwo i olej i jeździć.

Obiecuję dbać wink.gif

> Typowe usterki to: ubytki oleju (pierscienie, uszczelniacze),

> łączniki się sypią, korodują dolne krawędzie drzwi i nadkola,

> zapiekają się prowadnice hamulców, cieżko chodzi lewarek (syfi

> się i zapieka sterowanie biegami), szklanki stukają.

A możesz dokładniej?? cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A możesz dokładniej??

Mazdy potrafią mieć zwiększone zapotrzebowanie na olej. Zapiekają się pierścienie tłokowe. Remonty najszęściej nie przynoszą poprawy. Akceptowalne zużycie oleju to moim zzdaniem ok 3-4l. Jak sie patrzy na mazdaspeed problem ten dotyka więcej silników 1.5, jednak niektórzy twierdzą, że wydaje się tak, ponieważ 1.5 to najpopularniejszy silnik. Nie mnie to oceniać. Mój samochód łyka 2-3 l oleju półsyntetycznego na 10 tys km. Mineralnego nie brał nic.

Uszczelniacze zaworowe- dymienie z rana przy odpalaniu. Koszty naprawy stosunkowo niskie.

Korozja to rzecz normalna dla japończyków z tego okresu.

Jak coś zaczyna stukać w zawieszeniu to raczej łączniki. Koszt od 25 zł za sztukę. (u mnie wytrzymują ok 40-50 kkm).

Jak coś zaczyna pukać strzelać przy kręceniu kierą w miejscu to łozyska kolumn.

Hamulce winno się czyścić przynajmniej raz w roku. Zdemontować zacisk wyjąć prowadnice wyczyścić wszystko, nasmarować. Potrafi się zapiec i przyblokować hamulec.

Zmiana biegów jest realizowana na 2 drążkach. Pod lewarkiem od strony podwozia wychodzi ucho w ktore są włożone plastikowe tulejki. W nich jest trzpień który łączy lewarek z drążkiem. Znajduje się to zaraz nad wydechem. Wiadomo brud woda i wysoka temperatura i trzpień koroduje i wszytsko opornie chodzi. Koszt zestawu naprawczego w aso to za same tulejki plastikowe cos kolo 15 zl a z tzrpieniem 20 zl drozej.

Pozatym na zimnym silniku zaraz po rozruchu stukają szklanki. Nie opłaca się tego robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jakieś informacje wstepne?

silnik 1,8l zlosnik.gif rocznik 1994, ale pierwsza rejestracja w styczniu 1995

Hak, szyberdach, elektryczne lusterka i szyby, centralny zamek, ksenony, wspomaganie - i dalej nie pamiętam zlosnik.gif

> Co będziesz reperował?

silnik wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> demont-zamont głowicy i rozłożenie-złożenie jej stosunkowo nie

> drogie? Chyba że Kolega sam naprawia...

1. Podobo robia bez demontarzu. Na ms ktoś coś pisał, że 500 zapłacił.

2. Zawsze mniejsze niż wyjmowanie tłoków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam przeznaczone na niego duży zapas gotówki, więc nie będę się tym martwić. Okazało sie, że z silnikiem prawie wszystko ok waytogo.gif tylko poprzedni mechanik jak wymieniał coś w silniku to go w całości zalał confused.gif i wyglądało jak by niewiadomo co ciekło confused.gif

Będę robić sondę lambda i katalizator do wymiany, a tak po za tym wszystko gra zlosnik.gif

Dopieszcze ją i będzie śmigać jak nigdy, a dziś już jednego frajera w golfie pogoniłem zakrecony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślisz, że aż tak dużo??

Mi ostatnio 11 waszki wciąga hehe.gif.

> Jakiej wielkości wsadzić oponki i koła??

Oryginalnie wychodziły na feldze stalowej 14 opona 185/65 lub feldze aluminiowej 15 195/55. W GT szły alu 16.

Na 15 calowej feldze radze zakładać 195/50 z racji niskiej ceny. Za 200zl za sztukę kupujesz nowe oponki klasy premium. Dużo osób tak jeździ. Niestety zwiększa to przekłamania licznika i z racji niższego profilu może ucierpieć komfort. 195/55 jest droższe około 40% i mniej popularne.

Et felg sprawdzisz tu jakiś tekst

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli nie naprawiać??

Ludzie, którzy próbowali przeprowadzać remonty w końcu albo sprzedawali samochód albo kupowali drugi motor z nadzieją, że będzie w lepszym stanie.

W sumie to trochę dziwne by po remoncie zgodnym ze sztuką i przy użyciu części dobrej jakości nie było poprawy. Może, ktoś po prostu partaczy robotę.

A czy masz problemiki jakieś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mi ostatnio 11 waszki wciąga

Podczas mycia silnika, suszenia i wypraw do mechanika wyszło mi 10l na 50km icon_eek.gif

Ale kolejne 100km to już 8l/100km

> Oryginalnie wychodziły na feldze stalowej 14 opona 185/65

Takie teraz mam frown.gif

> Na 15 calowej feldze radze zakładać 195/50 z racji niskiej ceny. Za

> 200zl za sztukę kupujesz nowe oponki klasy premium. Dużo osób

> tak jeździ. Niestety zwiększa to przekłamania licznika i z racji

> niższego profilu może ucierpieć komfort. 195/55 jest droższe

> około 40% i mniej popularne.

Jak bardzo przekłamuje licznik?? A może 16 z 50??

> Et felg sprawdzisz tu jakiś tekst

20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podczas mycia silnika, suszenia i wypraw do mechanika wyszło mi 10l

> na 50km

> Ale kolejne 100km to już 8l/100km

Tylko nie sugeruj się wskaźnikiem pailwa. Połowa połowie nie równa.

> Jak bardzo przekłamuje licznik?? A może 16 z 50??

Przy feldze 15 cali i oponie 195/50 zamiast 195/55 licznik bedzie zawyzał o około 4 %. Srednica koła bedzie mniejsza o jakieś 20mm.

Dla mnie uzasadnienie ma tylko 15. Auto i tak jest sztywne i dobrze się prowadzi. Pozatym ceny opon w rozmiarze 195/50... Za 160 zł kupujesz uniroyala rainsporta 2 a za około 200zl goodyear eagle f1 lub np yokohame parade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.