darrkus Napisano 29 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2008 Witam panowie , zabrałem sie wczoraj za wymianę uszczelki pod pokrywą zaworów oraz tego oringu co jest na obudowie cewek bo leciał stamtąd olej.. i pojawił się problem , złożyłem wszystko ładnie wyczyściłem , odpaliłem silnik i... zaczął jakoś tak dziwnie chodzić jak by na 2 gary ( jak stary traktor) ale za chwilę się uspokoiło i pojechalem w trase ( musialem jechac do szpitala) łącznie około 50 km. Jechałem wolno bo ruch duży. Jak jechałem z powrotem auto jak by zaczęło przerywać przy mocniejszym wciśnięciu gazu ( pod górke) no ale do domu nie daleko więc dojechałem. Podczas jazdy z powrotem zaczęła" latać" wskazówka od temperatury , raz 50 potem za niedlugo 90 i potem 70. Jak dojeżdzałem do domu to przestało dmuchać ciepłe powietrze. Dojechałem patrze pod maske a tam brak płynu w zbiorniczku. Jeszcze jedno przy odkręcaniu puchy powietrza ( jak zdejmowałem) do przepustnicy wpadła śrubka ta od przykręcania filtra powietrza. W kanale stała woda i zrobilo plum więc myslalem ze wpadla w kanał wiec dalem spokoj. Rozbieram filtr powietrza , patrze a śrubka leży na tej blaszcze w przepustnicy, Całe szczęście że nie wpadła dalej . Płyn chłodniczy widać było jak by wyleciał górą przez korek ale czy to możliwe ? Podstawka od akumulatora byla oblana i caly alternator. Wyjąłem tą nieszczęśną śrubkę odpaliłem i jest nadal tak samo , co robić? Dlaczego wyciekł płyn? EDIT: Sorry za taki długi tekst i dzięki dla tym którym będzie sie chciało przeczytać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 29 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2008 pany nikt nic nie poradzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melon373 Napisano 29 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2008 Osobiscie podszedł bym do tego tak: Najpierw zobaczyłbym, co mogłem rozpieprzyc wymieniając uszczelkę p.p zaworów - czyli: przewód podgrzewania przepustnicy, powrót do zbiorniczka. Dalej oblukałbym pozostałe przewody: w szczególnosci ten z odpowietrznikiem na ścianie grodziowej. Na sam koniec uzupełnił płyn w zbiorniczku i grzał gada do wentylatorów lukając gdzie popuści Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 30 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2008 > Osobiscie podszedł bym do tego tak: > Najpierw zobaczyłbym, co mogłem rozpieprzyc wymieniając uszczelkę p.p > zaworów - czyli: przewód podgrzewania przepustnicy, powrót do > zbiorniczka. Dalej oblukałbym pozostałe przewody: w > szczególnosci ten z odpowietrznikiem na ścianie grodziowej. > Na sam koniec uzupełnił płyn w zbiorniczku i grzał gada do > wentylatorów lukając gdzie popuści Dzięki za odp Ide po płyn i ide zaraz patrzeć Jak by co to bede pisał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 4 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 W silniku masło , wciągło z 2 litry płynu Ma ktoś jakiś pomysł co sie zepsuło / co mogłem spsuć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pirat7993 Napisano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 > W silniku masło , wciągło z 2 litry płynu Ma ktoś jakiś pomysł co > sie zepsuło / co mogłem spsuć? jak wciaglo płyn to uszczelka pod głowica , a jeszcze jak jezdziles na płynie z olejem to nie wróże ci rewelaci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 4 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 > jak wciaglo płyn to uszczelka pod głowica , a jeszcze jak jezdziles > na płynie z olejem to nie wróże ci rewelaci No tak niby upg, ale jak to możliwe że wciągło z 2 litry płynu przez 50 km ? A dodam że płynu nigdy nie ubywało .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pirat7993 Napisano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 > No tak niby upg, ale jak to możliwe że wciągło z 2 litry płynu przez > 50 km ? A dodam że płynu nigdy nie ubywało .... w ukladzie chlodzacym robi ci sie cisnienie a jak miales peknietą uszczelke to przez przerwe przepompowało płyn , sprawdz bagnet ile masz oleju albo raczej masła UPG to normalna zecz zdaza sie i najlepszym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 4 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 > w ukladzie chlodzacym robi ci sie cisnienie a jak miales peknietą > uszczelke to przez przerwe przepompowało płyn , sprawdz > UPG to normalna zecz zdaza sie i najlepszym ale żeby aż tak? no zrobiło siem więcej troche ponad połowe jest na bagnecie tego sosu czosnkowego Ja tu sie doszukuje jednak jakiegoś związku z tą wymianą uszczelki pod pokrywą ale co by można tam spitolić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pirat7993 Napisano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 > ale żeby aż tak? no zrobiło siem więcej troche ponad połowe jest na > bagnecie tego sosu czosnkowego > Ja tu sie doszukuje jednak jakiegoś związku z tą wymianą uszczelki > pod pokrywą ale co by można tam spitolić? absolutnie nic niema wspolnego, poprostu przyszed łuz czas na uszczelke pod glowicą i na tym sie sprawa konczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 4 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 > absolutnie nic niema wspolnego, poprostu przyszed łuz czas na > uszczelke pod glowicą i na tym sie sprawa konczy Miejmy nadzieje A panie jedna rzecz mi przyszła do głowy jeszcze.. wymieniałem jeszcze ten oring na obudowie cewek i mi sie pomerdało że te dwie śruby co wałek trzymają to że one trzymają tą obudowę i je odkręciłem ale potem z powrotem wkręciłem jak zobaczyłem że to nie to ale przeciez tam są jeszcze 3 miejsca przykręcenia wałka w środku więc chyba to nie mialo żadnego znaczenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pirat7993 Napisano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 > Miejmy nadzieje A panie jedna rzecz mi przyszła do głowy jeszcze.. > wymieniałem jeszcze ten oring na obudowie cewek i mi sie > pomerdało że te dwie śruby co wałek trzymają to że one trzymają > tą obudowę i je odkręciłem ale potem z powrotem wkręciłem jak > zobaczyłem że to nie to ale przeciez tam są jeszcze 3 miejsca > przykręcenia wałka w środku więc chyba to nie mialo żadnego > znaczenia? jak nie ruszałes tych srób w głowicy tam w głembi na dnie co trzymają głowice w kupie razem z blokiem to nie twoja wina ,tak czy inaczej juz jest po ptakach teraz tylko ptranie jak bardzo zrobiłeś motorowi ŚI ale jak jest masło to niepowinienes bys za szczesliwy bo to oznacza ze bardzo bardzo wymieszałes płyn z olejem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 4 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 > jak nie ruszałes tych srób w głowicy tam w głembi na dnie co trzymają > głowice w kupie razem z blokiem to nie twoja wina ,tak czy > inaczej juz jest po ptakach teraz tylko ptranie jak bardzo > zrobiłeś motorowi ŚI ale jak jest masło to niepowinienes bys > za szczesliwy bo to oznacza ze bardzo bardzo wymieszałes płyn z > olejem ruszyłem te co na foto ano po ptokach , myśle że takiego dużego akuku mu nie zrobiłem , raz że daleko nie jechałem z dwa że olej miał konsystencje sosu czosnkowego miał , tak na oko wciągło z 1 - 1,5 litra plynu , mam stary olej bo wymienialem 500 km temu przepłukam nim i bedzie git Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pirat7993 Napisano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 te sruby niemają nic wspolengo z uszczelką , co do masła to tylko raz widzialem takie cos na własne oczy jak sie wylewało górą przez korek oleju,przez odme i korek od zbiorniczka łynu w megance qp skonczyło sie na wymianie silnika , niema to jak dwa lachony patrzac na licznik nic z niego niewiedzą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darrkus Napisano 4 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 > te sruby niemają nic wspolengo z uszczelką , co do masła to tylko raz > widzialem takie cos na własne oczy jak sie wylewało górą przez > korek oleju,przez odme i korek od zbiorniczka łynu w megance qp > skonczyło sie na wymianie silnika , niema to jak dwa lachony > patrzac na licznik nic z niego niewiedzą no właśnie nic wspólnego nie mają , łe panie u mnie nie jest tak źle, płyn w zbiorniczku na dnie czystko niebieski , sosu troche tylko powyżej pół bagnetu a górą się nie wylewało , jak sie ociepli troche ściągam główke no i zobaczymy ( bo garaż u kuzyna nieogrzewany ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.