Skocz do zawartości

Jak rozebrać lusterko?


PiotrekPanda

Rekomendowane odpowiedzi

> Chciałbym ściągnąć ten plastik z lusterka (ten co ostatnio Vito

> malował na czerwono)

> Możecie mi powiedzieć jak to ściągnąć aby nic nie połamać?

Jak sie nie myle, to najpierw wsadzasz paluchy pod szkło i delikatnie podwazasz i ono schodzi bo jest na zatrzasach. Gdy je zdejmiesz ukaze Ci sie chyba taki okragly element co osadzone bylo na nim szkło.Pod tym elementem sa kolejne zatrzaski od tej obudowy co chcesz sie jej pozbyc(po lewej i prawej stronie) . Musisz delikatnie zatrzaski odgiąć i ten element odskoczy. Ale uwazaj bo czesto potrafia sie łamac ok.gif Ja przy malowaniu jeden ułamałem ale sie lusterko trzyma. W kazdym badz razie delikatna rzecz ok.gif

Chyba dobrze to opisalem o ile wszystko pamietam bo dosc dawno bawilem sie demontazem lusterek. Jesli na cos nie zwrocilem uwagi niech mnie ktos uzupełni ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta pokrywa jest na 4 zaczepach. Jak ktoś wie gdzie i ma wprawę to może poodchylać lustro w skrajne położenia i palcem to zrobić. Jak ktoś nie wie to najlepiej lustro ściągnąć i będzie widać co gdzie podhaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak sie nie myle, to najpierw wsadzasz paluchy pod szkło i delikatnie

> podwazasz i ono schodzi bo jest na zatrzasach. Gdy je zdejmiesz

> ukaze Ci sie chyba taki okragly element co osadzone bylo na nim

> szkło.Pod tym elementem sa kolejne zatrzaski od tej obudowy co

> chcesz sie jej pozbyc(po lewej i prawej stronie) . Musisz

> delikatnie zatrzaski odgiąć i ten element odskoczy. Ale uwazaj

> bo czesto potrafia sie łamac Ja przy malowaniu jeden ułamałem

> ale sie lusterko trzyma. W kazdym badz razie delikatna rzecz

> Chyba dobrze to opisalem o ile wszystko pamietam bo dosc dawno

> bawilem sie demontazem lusterek. Jesli na cos nie zwrocilem

> uwagi niech mnie ktos uzupełni

czyli lepiej lustro najpierw wyciągnąć ? A jak przygotować powierzcnię - jakieś szlifowanko, podkład itp ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja jak malował to było szlifowanko drobnym papierem, żeby zmatowić

> ten plastik. Potem podkład do plastików, lakierek z kilka razy i

> potem tak samo bezbarwny.

jakie ziarnistości papieru ? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jakie ziarnistości papieru ?

no nie pamiętam. Został mi jakiś K400, nie wiem co nim robiłem ostatnio, ale chyba lusterka właśnie

edit. A może to pozostałość po malowaniu atrapy? niewiem.gifAle wtedy to na mokro szlifowałem inny lakier.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do matowania powierzchni wystarczy papier 800 a jak chcesz pierw

> wyrównać "skórkę pomarańczy" to 400 a potem 800

czyli raczej trzeba zacząć od 400 coby było gładkie jak pupa niemowlaka hehe.gif, szlifowanko na mokro ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy później...

Witajcie.

Żeby nie zakładać nowego wątku odgrzebuję stary.

Jak odkręcić tą czarną nakrętkę aby zdemontować lustra. W manualu do elektrycznych kolega proponuje wkrętak i młotek. Czy to jedyna metoda i czy chodzi o te cztery wcięcia na obwodzie nakrętki jako punkty przyłożenia inwazyjnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

> Witajcie.

> Żeby nie zakładać nowego wątku odgrzebuję stary.

> Jak odkręcić tą czarną nakrętkę aby zdemontować lustra. W manualu do elektrycznych kolega proponuje

> wkrętak i młotek. Czy to jedyna metoda i czy chodzi o te cztery wcięcia na obwodzie nakrętki

> jako punkty przyłożenia inwazyjnego?

zawsze mozesz wygiac drut na ksztalt klucza do szlifierki katowej ja tak odkręcałem i zakręcałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zawsze mozesz wygiac drut na ksztalt klucza do szlifierki katowej ja tak odkręcałem i zakręcałem

a ja sie nie bawilem w takie rzeczy tylko wzialem plaskie szczypy i nimi odkrecilem - i tak nakretka jest zakryta kapturkiem i tak wiec nawet jezeli gdzies slad zostal to kompletnie to w niczym nie wadzi

a dokrecic mozna nawet palcami smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a ja sie nie bawilem w takie rzeczy tylko wzialem plaskie szczypy i nimi odkrecilem - i tak

> nakretka jest zakryta kapturkiem i tak wiec nawet jezeli gdzies slad zostal to kompletnie to w

> niczym nie wadzi

> a dokrecic mozna nawet palcami

mozna rowniez i tak jak piszesz ja mialem taki drut juz wczesniej wygiety bo ze szlifierki sie gdzies zapodzial smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.