Skocz do zawartości

Wymiana przewodów hamulcowych


starling

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

W najbliższym czasie zamierzam zabrać się do wymiany wszystkich przewodów hamulcowych - gumowych i stalowych. Tak tak -w naszych samochodach zakładali STALOWE shocked.gif przewody hamulcowe. Najbardziej koroduje odcinek przy tylnych kołach w okolicy połączenia z przewodem gumowym. Aby to sprawdzić niezbędne jest zdjęcie małej plastykowej osłony.

Jesli ktoś z Was już wymieniał własnoręcznie to będę wdzięczny za wszelkie wskazówki (trudności i niespodzianki jakie mogą mnie spotkać).

Wielką niewiadomą jest długość przewodów sztywnych, które muszę zamówić. Jeśli ktoś zna wymiary to proszę o info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam!

> W najbliższym czasie zamierzam zabrać się do wymiany wszystkich

> przewodów hamulcowych - gumowych i stalowych. Tak tak -w naszych

> samochodach zakładali STALOWE przewody hamulcowe. Najbardziej

> koroduje odcinek przy tylnych kołach w okolicy połączenia z

> przewodem gumowym. Aby to sprawdzić niezbędne jest zdjęcie małej

> plastykowej osłony.

> Jesli ktoś z Was już wymieniał własnoręcznie to będę wdzięczny za

> wszelkie wskazówki (trudności i niespodzianki jakie mogą mnie

> spotkać).

> Wielką niewiadomą jest długość przewodów sztywnych, które muszę

> zamówić. Jeśli ktoś zna wymiary to proszę o info.

najlepiej kupić oryginalne przewody pozaginane ... pytanie jak z ceną ich ... co do trudności to raczej nie najtrudniejsza operacja skoro i tak wszystkie kable wyrzucasz nie musisz sie bac ze sie cos ukreci czy nie odkreci ... wymien odpowitrzniki odrazu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem z innego kącika, ale temat jest mi dobrze znany. Pierwsze co to zaopatrz się w coś takiego jak szczotka druciana, środek penetrujący, dobre klucze oczkowe (stray przewód można uciąć), płaskie lub nasadowe, ewentualnie morsa lub rurhak (tak, to też może się przydać) i ewentualnie palnik lub lutownicę gazową. Pierwsze co to wszystkie zakończenia przewodów bardzo dobrze czyścisz szczotką drucianą, nakładasz klucz płaski i lekko walisz mlotkiem, potem WD40, odczekać z godzinkę i następny gwint tak samo. Jak będzie jakiś oporny to go podgrzej palnikiem, zostaw do ostygnięcia (tylko nie próbuj odkręcać jak będzie ciepły bo tylko narobisz Sobie roboty). Co do przewodów to kupuj miedziane - tańsze i nie korodują a ich wygiecie jest wręcz łatwe - zaginasz na dużym kluczu nasadowym min 21 ale lepiej na 27 lub 32. Nie odkręcaj poszczególnych przewodów tylko cały do koła - mniej roboty. Mogą wystąpić łączniki to wtedy bierz calość na imadło i dopiero odkręcaj. Jak masz już cały przewód do koła na wierzchu to zacznij nowy wyginać. Bardzo ważna informacja - musisz znać długości wszystkich przewodów - inaczej moze być lipa w sklepie. Gwinty nowych przewodów radziłbym pokryć pastą miedzianą i radziłbym także przy okazji wymienić wszystkie odpowietrzniki. Nie muszę chyba wspominać, że kanał lub podnośnik podczas takiej pracy byłby wręcz wskazany - choć ja robiłem to przed własnym blokiem na porzyczonych lewarkach pad.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.