tomek_don Napisano 19 Września 2009 Udostępnij Napisano 19 Września 2009 jw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
broker Napisano 19 Września 2009 Udostępnij Napisano 19 Września 2009 > jw. Ja wiem ja wiem tylko nie wiem co z AB Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek_don Napisano 19 Września 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Września 2009 > Ja wiem ja wiem tylko nie wiem co z AB temu pytam i druga sprawa to: czy to że jest wielofunkcyjna powoduje komplikacje ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
broker Napisano 19 Września 2009 Udostępnij Napisano 19 Września 2009 > czy to że jest wielofunkcyjna powoduje > komplikacje ? Niet Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek_don Napisano 19 Września 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Września 2009 > Niet no to pisz mnie tu jak sie to demontuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
broker Napisano 19 Września 2009 Udostępnij Napisano 19 Września 2009 > no to pisz mnie tu jak sie to demontuje Proste jak budowa cepa, tylko nie wiem co z poduchą, żeby przy demontażu nie wybuchła, musiał bym się chłopaków z napraw zapytać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 20 Września 2009 Udostępnij Napisano 20 Września 2009 > jw. Pewnie jak we wszystkich tego typu kierownicach, odpinasz klemy dla bezpieczeństwa i demontujesz Ważne, żeby w trakcie operacji nie włączać zapłonu A później równo spasować kierownicę, żeby samo nie skręcało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marianka Napisano 30 Września 2009 Udostępnij Napisano 30 Września 2009 > Pewnie jak we wszystkich tego typu kierownicach, > odpinasz klemy dla bezpieczeństwa i demontujesz > Ważne, żeby w trakcie operacji nie włączać zapłonu > A później równo spasować kierownicę, żeby samo nie skręcało Pisać aby pisać - to zdaje się Twoja specjalność. A pojęcia zero. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 30 Września 2009 Udostępnij Napisano 30 Września 2009 > Pisać aby pisać - to zdaje się Twoja specjalność. A pojęcia zero. O którym fragmencie piszesz, bo się pogubiłem w Twojej wypowiedzi Jeśli włączy zapłon przy zdemontowanej kierownicy i odpiętej poduszce, to nie wyrzuci błędu poduchy A może jeśli zamontuje krzywo kierownicę to czujnik skrętu i silnik wspomagania nie będzie wariował PeeS. Swoją wypowiedzią wniosłeś na prawdę sporo do wątku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vito79 Napisano 30 Września 2009 Udostępnij Napisano 30 Września 2009 > O którym fragmencie piszesz, bo się pogubiłem w Twojej wypowiedzi > Jeśli włączy zapłon przy zdemontowanej kierownicy i odpiętej > poduszce, to nie wyrzuci błędu poduchy > A może jeśli zamontuje krzywo kierownicę to czujnik skrętu i silnik > wspomagania nie będzie wariował > PeeS. Swoją wypowiedzią wniosłeś na prawdę sporo do wątku Troche racji w poście kolegi jest! Mianowicie jak odepnie sie aku to nawet jak włączysz zapłon nie ma prądu więc nic sie nie stanie, a w wałku z wieloklinem jest przerwa w nim i nie da się kiery założyć w innym położeniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek_don Napisano 30 Września 2009 Autor Udostępnij Napisano 30 Września 2009 > Troche racji w poście kolegi jest! Mianowicie jak odepnie sie aku to > nawet jak włączysz zapłon nie ma prądu więc nic sie nie stanie, > a w wałku z wieloklinem jest przerwa w nim i nie da się kiery > założyć w innym położeniu. to bardzo dobrze czas sie zabrac do roboty w takim razie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pipper Napisano 1 Października 2009 Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Skoro cała sytuacja się w pełni wyjaśniła, to dobrze, info będzie dla potomnych W Pandzie nie zdejmowałem kierownicy, pisałem na podstawie innego pojazdu z takim samym rozwiązaniem wspomagania, czyli elektrycznym i nieprzyjemnościach jakie wyniknęły po złożeniu całości Warsztat, który robił cały zabieg musiał później poprawiać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.