barti917 Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Koledzy. Mam taki problem. Moje CC ma przejechane niby 90k km, samochód bardzo wolno się zbiera, przy ruszaniu go muli, długo go trzeba ciągnąć na biegach, na trójce nie pójdzie więcej jak 60 km/h a gdy wbije 4 bieg samochodem szarpie oraz prędkość spada nawet do 40 km/h mimo tego że pedał gazu jest cały czas w podłodze. Co o tym sądzicie ? ja podejrzewam że kompresja jest za niska i że pierścienie są zużyte. Jeszcze dodam że na niskich obrotach gdy się zgrzał świecił się olej więc mu deczko podkręciłem jałowy, a wczoraj po 30 minutowej jeździe po mieście nie mogłem odpalić ale mi się udało za którymś razem gdy kręciłem długo rozrusznik dodając przy tym gazu. Czy to już nadszedł czas na generalke albo swapa ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukass186 Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Zacznij od jakiś podstawowych rzeczy a nie od razu kapa silnika Proponuję czujnik położenia wału sprawdzić, mi przerwało przewód do niego i podobne jajca były Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_ArtuR_ Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 wężyki podciśnienia wymień najprawdopodobniej one coś mieszają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cdash Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 > Koledzy. Mam taki problem. Moje CC ma przejechane niby 90k km, > samochód bardzo wolno się zbiera, przy ruszaniu go muli, długo > go trzeba ciągnąć na biegach, na trójce nie pójdzie więcej jak > 60 km/h a gdy wbije 4 bieg samochodem szarpie oraz prędkość > spada nawet do 40 km/h mimo tego że pedał gazu jest cały czas w > podłodze. Co o tym sądzicie ? ja podejrzewam że kompresja jest > za niska i że pierścienie są zużyte. Jeszcze dodam że na niskich > obrotach gdy się zgrzał świecił się olej więc mu deczko > podkręciłem jałowy, a wczoraj po 30 minutowej jeździe po mieście > nie mogłem odpalić ale mi się udało za którymś razem gdy > kręciłem długo rozrusznik dodając przy tym gazu. Czy to już > nadszedł czas na generalke albo swapa ? Przy takim przebiegu nie mogą byc pierscienie Chyba ze jezdziles bez oleju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barti917 Napisano 26 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 26 Października 2009 > Przy takim przebiegu nie mogą byc pierscienie Chyba ze jezdziles bez > oleju Ja olej zawsze miałem, moja matka jak nim jeździła też, przez poprzednią właścicielkę co się okazało to auto zaniedbywane było. Jak raz odkręciłem korek wlewu oleju na uruchomionym silniku na jałowym jeszcze nie podkręcanym przeze mnie było widać jak troszke spalin przez niego ucieka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barti917 Napisano 31 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 31 Października 2009 sprawdziłem wszystkie wężyki podciśnienia, są całe i zdrowe, ale zanim wyjechałem z garażu pompa paliwa zdążyła się zepsuć więc wymieniłem na nową. Brak jakiejkolwiek poprawy, wciąż samochód jest zamulony, szarpie i prędkość spada. Co to może być ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coderiese Napisano 31 Października 2009 Udostępnij Napisano 31 Października 2009 > sprawdziłem wszystkie wężyki podciśnienia, są całe i zdrowe, ale > zanim wyjechałem z garażu pompa paliwa zdążyła się zepsuć więc > wymieniłem na nową. Brak jakiejkolwiek poprawy, wciąż samochód > jest zamulony, szarpie i prędkość spada. Co to może być ? mnie po ok 80 tys km wyjarało calego kata a resztki zatkaly tlumik. Czintek mial problem sie do 80 kmh rozpędzić a przed podjazdem do Złotego Stoku (dosc solidna górka) zdechł i odmówil poslugi. Odpali ponownie ale ledwo jechał. Po wymianie tlumikow odzyskal wigor i smiga lekko 130-140kmh ale standardowo posprawdzaj wszystkie wezyki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
K1Lech Napisano 31 Października 2009 Udostępnij Napisano 31 Października 2009 > mnie po ok 80 tys km wyjarało calego kata a resztki zatkaly tlumik. > Czintek mial problem sie do 80 kmh rozpędzić a przed podjazdem > do Złotego Stoku (dosc solidna górka) zdechł i odmówil poslugi. > Odpali ponownie ale ledwo jechał. Po wymianie tlumikow odzyskal > wigor i smiga lekko 130-140kmh > ale standardowo posprawdzaj wszystkie wezyki. Moze sprawdz sobie filtr paliwa daj nowy jakis przedmuchaj dysze w gazniku wszystkie wezyki podscisnia ogladnij przeczysc swiece sprawdz połozenie czujnika połozenia wału czy sie moze nie przestawił i powinno byc ok bo innej mozliwosci niema Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coderiese Napisano 31 Października 2009 Udostępnij Napisano 31 Października 2009 > Moze sprawdz sobie filtr paliwa ale ja nie musze,mnie cc smiga!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barti917 Napisano 1 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 u mnie też kest katalizator wyjarany i środkowy dziurawy, czyli przyczyny też można w wydechu szukać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alfee Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 > mnie po ok 80 tys km wyjarało calego kata a resztki zatkaly tlumik. > Czintek mial problem sie do 80 kmh rozpędzić a przed podjazdem > do Złotego Stoku (dosc solidna górka) zdechł i odmówil poslugi. > Odpali ponownie ale ledwo jechał. Po wymianie tlumikow odzyskal > wigor i smiga lekko 130-140kmh > ale standardowo posprawdzaj wszystkie wezyki. Miałem to samo kiedyś własnie w CC700. barti917 sprawdź tłumiki. Przed katalizatorem jest taka śruba w rurze wydechowej wkręcona. Wykręć ją i zobacz, czy wtedy auto "pojedzie" Jak ruszy, to masz do wymiany układ wydechowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barti917 Napisano 1 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Ok. Posprawdzam to jutro lub we wtorek i dam znać czy pomogło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barti917 Napisano 3 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Tak jak mówiłem. Dziś wtorek, prace wykonane. słabym punktem mojego cc był wydech. Katalizator wybebeszony, pospawany gazowo, tłumik środkowy uszczelniony równieź gazowo oraz wszystki spawy zacementowane. Do tego nowy wydech końcowy seryjny. Auto śmiga jak złe. Stary końcowy mimo prób wielu pozostał zatkany. Dzięki chłopaki za porady. Temat uważam za zamknięty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.