kreska85 Napisano 25 Października 2005 Udostępnij Napisano 25 Października 2005 siema czy kondensator odciąży alternator i zapobiegnie kolejnemu jego spaleniu?? (matiz) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Passat_EQ Napisano 25 Października 2005 Udostępnij Napisano 25 Października 2005 > siema czy kondensator odciąży alternator i zapobiegnie kolejnemu jego > spaleniu?? (matiz) Tak, moze troche pomóc. Uważam temat za wyczerpany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kreska85 Napisano 25 Października 2005 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2005 THX ale niema 100%towej pewności?? że alternator nie padnie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brati Napisano 26 Października 2005 Udostępnij Napisano 26 Października 2005 > Tak, moze troche pomóc. > Uważam temat za wyczerpany Mógł bys to troche rozwinąć bo nie kumam. Znaczy sie co , kondzior pobiera sobie z powietrza? Wydaje mi sie ze skoro alternator nie ma wystarczajacej wydajnosci to kondensator nic nie pomożę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alastair Napisano 26 Października 2005 Udostępnij Napisano 26 Października 2005 > Mógł bys to troche rozwinąć bo nie kumam. Znaczy sie co , kondzior > pobiera sobie z powietrza? > Wydaje mi sie ze skoro alternator nie ma wystarczajacej wydajnosci to > kondensator nic nie pomożę ano prawda. choc z drugiej strony alternator nie powinien spalic sie tak sam z siebie. KAzdy wspolczesny alternator jest tak skonstruowany ze samoczynnie ogranicza oddawany prad (kiedys w pradnicach byly ograniczniki - teraz ich nie ma). Po prostu oddaje nie wiecej niz tyle na ile jest zaprojektowany a jesli trzeba wiecej to nadwyzke oddaje akumulator. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Passat_EQ Napisano 26 Października 2005 Udostępnij Napisano 26 Października 2005 > THX ale niema 100%towej pewności?? że alternator nie padnie?? Alternator moze paść z przegrzania, czyli prąd był duzy i czas pobierania był długi. Coś nie wytrzymało termicznie. Kondensator nic nie pomógł. Ale jeśli posiadamy w aucie jakiś odbiornik prądu, który potrzebuje w impulście duzą jego wartość (np.100A) a dobry kondensator w mgnieniu oka będzie w stanie oddać 30A to 70A będzie to prąd, który będzie chcial nam spalić stabilizarot. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kreska85 Napisano 26 Października 2005 Autor Udostępnij Napisano 26 Października 2005 no i niewiem co robić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.