Skocz do zawartości

Nierówna praca na biegu jałowym zwłaszcza na LPG


klaudio

Rekomendowane odpowiedzi

Panda 1.2, LPG 2 gen i po rozgrzaniu jak stoi na luzie to wskazówka od obrotka jest na 900 obr., nie faluje, nie drży, a silnik sobie tak dziwnie postukuje z nierówną częstotliwością, trochę to słychać i dość mocno czuć w środku jak drgania przenoszą się na całe auto, aż nim trochę rzuca frown.gif Drgania pokrywają się ze stukami silnika.

Na benzynie zdecydowanie mniej, ale jednak trochę też to czuć.

Poniżej linki do kiepskiego materiałłu dźwiękowego dla doświadczonych słuchaczy (dźwięk z kabiny (zwłaszcza po 7 sekundzie i z zewnątrz, czyli z komory silnika)

Czy to może być ten słynny luz zaworowy? Jak to się w ogóle objawia?

Może to wypadające zapłony, ale skąd? Może kable WN? Świece zmieniałem kilka dni temu i nic się nie zmieniło.

W sobotę czyściłem przepustnicę i widziałem, że mikser LPG jest wciśnięty w obudowę filtra powietrza i nakładany jest na przepustnicę, nie ma tam żadnych uszczelek, a na styku z przepustnicą jest niewielki luz i może mimo dokręcenia obudowy filtra śrubami dostaje się tam lewe powietrze, hmm. Czym to miejsce uszczelnić? Silikonem wysokotemperaturowym?

dźwięk z kabiny

na zewnątrz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Panda 1.2, LPG 2 gen i po rozgrzaniu jak stoi na luzie to wskazówka

> od obrotka jest na 900 obr., nie faluje, nie drży, a silnik

> sobie tak dziwnie postukuje z nierówną częstotliwością, trochę

> to słychać i dość mocno czuć w środku jak drgania przenoszą się

> na całe auto, aż nim trochę rzuca Drgania pokrywają się ze

> stukami silnika.

> Na benzynie zdecydowanie mniej, ale jednak trochę też to czuć.

> Poniżej linki do kiepskiego materiałłu dźwiękowego dla doświadczonych

> słuchaczy (dźwięk z kabiny (zwłaszcza po 7 sekundzie i z

> zewnątrz, czyli z komory silnika)

> Czy to może być ten słynny luz zaworowy? Jak to się w ogóle objawia?

> Może to wypadające zapłony, ale skąd? Może kable WN? Świece

> zmieniałem kilka dni temu i nic się nie zmieniło.

> W sobotę czyściłem przepustnicę i widziałem, że mikser LPG jest

> wciśnięty w obudowę filtra powietrza i nakładany jest na

> przepustnicę, nie ma tam żadnych uszczelek, a na styku z

> przepustnicą jest niewielki luz i może mimo dokręcenia obudowy

> filtra śrubami dostaje się tam lewe powietrze, hmm. Czym to

> miejsce uszczelnić? Silikonem wysokotemperaturowym?

> dźwięk z kabiny

> na zewnątrz

elo, też mam ten problem ale w dużo mniejszym stopniu chyba. Po pierwsze weź płaski mały śrubokręt i tam na parowniku (ten bębenek od gazu) jest od góry mała śróbka a od spodu duża plastikowa u mnie akurat i pokręć sobie nimi trochę w różne strony. u mnie trochę pomogło. Ale do końca nie jestem zadowolony bo autko śmigało jak trzeba, a tu nakgle obroty szaleją, gazowik powiedział że tak musi że z czasem się zużywa wszystko, a ja mam dopiero 48 000 km zrobione. Będe dalej z tym walczył na pewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam taki sam dzwiek i nie biore do glowy, ten luz przy przepustnicy tez mam taki sam, wg mnie to nie ma znaczenia, mozesz troche pokrecic ta srubka na reduktorze (odkrecajac ja delikanie i zaznaczajac np lakierem do paznokci jej pierwotne polozenie zeby moc do niego wrocic jakby co) to nic nie zaszkodzi - sklad mieszanki jest podawany w widelkach i nawet jesli troche zwiekszysz to nic sie nie stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.