Skocz do zawartości

Hamulce w Nissanie a EBCGreenStuff


cecek

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie do Szanownego Gremium - czy ktoś się spotkał z taką sytuacją.

Jeździłem swoim Nissanem na seryjnych tarczach i klockach: hamował tak sobie, generalnie w systemie 0-1 (zerojedynkowym): albo nie hamował wcale albo hamował nagle i mocno. Pylił mocno (jak to zwykle bywa), tarczę zjadał - a co najgorsze, to na wolnych dojazdach w korkach (max. 20-30 km/h) przy hamowaniu SZURAŁ. Pomagało na to szuranie albo czyszczenie klocków (mnóstwo pyłu) albo... 2-3 hamowania na autostradzie - po jakimś czasie problem szurania wracał.

Jako że klocki się skończyły a tarcze były jeszcze dobre - zmieniłem klocki na EBC GreenStuff. Nie pylą prawie nic (alus po 3000 km jak na zwykłych po 50 km), widać że trwalsze o jakieś co najmniej 30-50%, a jak się rozgrzeją, to auto staje dęba, jednocześnie bardzo ciężko wprowadzić auto w poślizg (plus nieseryjne opony). Tarcze prawie się nie zużywają - seryjne klocki zeżarły z 22 mm 1,5 mm tarczy, a te po większym przebiegu - tylko jakieś 0,3 mm yikes.gifcool.gif

Jest natomiast - poza kwestią ceny - jeden zasadniczy jak dla mnie minus tych klocków, chyba że problem leży gdzie indziej (dzwoniłem i rozmawiałem z EBC telefonicznie, ale nic się nie dowiedziałem: albo nie wiedzą albo tylko mówią, że nie wiedzą co jest grane). Otóż - jak tarcze/klocki są zimne to hamowanie jest d.powate: prędzej i mocniej zahamuje tył na BĘBNACH niż przód. Szybko się rozgrzewają, owszem - tyle że "zimne" hamowanie jest też jak np. zimą jadę 150-170 km/h po jakiejś autostradzie i się po np. 10 km wszystko schłodzi "do zimna". tongue.gif

To raz - a dwa, że jak mimo to muszę zahamować mocno i do zera na takim zimnym zestawie, to... huczy jakby się klocek kończył. Do tego w tym momencie bije tarcza dość mocno. Potem problem ustaje - na rogrzanych nie ma najmniejszych ww. objawów! oink.gif

Tarcze mają rant jakieś ok. 1,8 mm, ale do całkowitego zużycia (minimum producenckiego) brakuje jeszcze ok. 0,5 mm - nowe to 22 m, a do wymiany to 19,8 mm.

Niedługo muszę znowu wymienić klocki - i nie wiem czy znowu GreenStuffy, czy np. Ferodo Premier? A skoro tarcza jeszcze dobra, to bym ją zostawił na ostatni komplet klocków.

Z GreenStuffów w sumie jestem zadowolony, ale nie wiem czy je kupić znowu - i co jest przyczyną tego huczenia i słabego hamowania: tylko to że są zimne...??? icon_eek.gif Podobno przecież to nie są klocki wyczynowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

> ... Otóż - jak tarcze/klocki są zimne to hamowanie jest

> d.powate: prędzej i mocniej zahamuje tył na BĘBNACH niż przód.

Potwierdzam. W innym autku, ale na zimno prawie nie hamują.

Taki to już urok "sportowych" klocków.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam serdecznie.

> Potwierdzam. W innym autku, ale na zimno prawie nie hamują.

> Taki to już urok "sportowych" klocków.

> Pozdrawiam.

Czyli jednak nieprawdę piszą, że to "klocki sportowe, jako jedyne dające siłę hamowania od pierwszego zimnego hamowania" czy jakoś tak?

Tak mi się wydawało, ale goglując przez 2 dni potwierdzenia swoich przypuszczeń nie znalazłem (co do Greenów: co Redy i inne to wiele ludzi o nich pisze, że hamują w sumie dobrze tylko na ciepło).

A czy ktoś może doradzić lub odradzić jakieś inne klocki, zwykłe, ale bardzo dobrej jakości - czy np. Ferodo Premier to byłby dobry wybór?

Mają hamować dobrze od pierwszego hamowania, ale też z niecałych 200 km/h podczas awaryjnego hamowania - bez problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli jednak nieprawdę piszą, że to "klocki sportowe, jako jedyne

> dające siłę hamowania od pierwszego zimnego hamowania" czy jakoś

> tak?

> Tak mi się wydawało, ale goglując przez 2 dni potwierdzenia swoich

> przypuszczeń nie znalazłem (co do Greenów: co Redy i inne to

> wiele ludzi o nich pisze, że hamują w sumie dobrze tylko na

> ciepło).

> A czy ktoś może doradzić lub odradzić jakieś inne klocki, zwykłe, ale

> bardzo dobrej jakości - czy np. Ferodo Premier to byłby dobry

> wybór?

> Mają hamować dobrze od pierwszego hamowania, ale też z niecałych 200

> km/h podczas awaryjnego hamowania - bez problemów.

byłem super zadowolony z czarnego mintexa - i na zimno i na gorąco ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli jednak nieprawdę piszą, że to "klocki sportowe, jako jedyne

> dające siłę hamowania od pierwszego zimnego hamowania" czy jakoś

> tak?

Ale Green to w zyciu nie jest zaden sportowy klocek...

> A czy ktoś może doradzić lub odradzić jakieś inne klocki, zwykłe, ale

> bardzo dobrej jakości - czy np. Ferodo Premier to byłby dobry

> wybór?

Ferodo DS Performance...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno mam Greeny - i na pewno PO ROZGRZANIU hamują zarąbiście. Z tym że na zimno - wprost przeciwnie.

> Ferodo DS Performance...

A to jest sportowy klocek? Też wymaga rozgrzania? Czym się różni od wersji "Premier"?

...coś czytałem na googlach, ze już go nie produkują, ale nie znam się na Ferodo...(?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na pewno mam Greeny - i na pewno PO ROZGRZANIU hamują zarąbiście. Z

> tym że na zimno - wprost przeciwnie.

To jakies dziwne te Greeny. Jak ja popelnilem ten blad posiadania ich (na szczescie krotkotrwaly) to caly czas hamowaly tak samo slabo, moze po rozgrzaniu minimalnie lepiej.

> A to jest sportowy klocek? Też wymaga rozgrzania? Czym się różni od

> wersji "Premier"?

> ...coś czytałem na googlach, ze już go nie produkują, ale nie znam

> się na Ferodo...(?)

To nie jest tez sportowy klocek. To taki wytrzymalszy na temperature Premier. Nie wymaga rozgrzewania. Nie produkuja juz DS2000, zastapil go wlasnie DS Perf.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.