Skocz do zawartości

Raport z frontu


sedicivalv0le

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj wymieniłem gumy na stabilizatorze przednim , spostrzeżenia:

-drążek fabryczny przetrwał na polskim poligonie 80 tys km (not bad)

-dziwna sprawa , bo te wycięcia na ori gumach (do wkładania) były z tyłu drążka , moim zdaniem powinny być z przodu

- drążek 'pozmianowy' czyli z tymi 'ogranicznikami przesuwu' , masakra przy wymianie gum , ale same ograniczniki dobrze spełniają swoje zadanie , chociaż mogli je dać od wewnątrz , miałem gumy tak zużyte że drążek nie stukał , tylko się przesuwał na gumach

-ori gumy mają jakiś materiał do środka dawany , nowe gumy także z tym materiałem założyłem

-zajęło to 4 godziny , ale trzeba wziąć poprawkę na to iż tylko , podniosłem przód do góry , odkręciłem łączniki stabilizatora i sam drążek od sanek i nic więcej , więc kto to już robił wie jakie miałem małe pole manewru

-przydają się 'normalne ręce' , w sensie nie duże jak 'bochny chleba' zlosnik.gif

I ostatnie : czy warto było się męczyć ?

nie miałem wyjścia , u mnie sami partacze , a do Pablogarage mam jakieś 400km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wczoraj wymieniłem gumy na stabilizatorze przednim , spostrzeżenia:

> -drążek fabryczny przetrwał na polskim poligonie 80 tys km (not

> bad)

> -dziwna sprawa , bo te wycięcia na ori gumach (do wkładania) były

> z tyłu drążka , moim zdaniem powinny być z przodu

> - drążek 'pozmianowy' czyli z tymi 'ogranicznikami przesuwu' ,

> masakra przy wymianie gum , ale same ograniczniki dobrze

> spełniają swoje zadanie , chociaż mogli je dać od wewnątrz ,

> miałem gumy tak zużyte że drążek nie stukał , tylko się

> przesuwał na gumach

> -ori gumy mają jakiś materiał do środka dawany , nowe gumy także z

> tym materiałem założyłem

> -zajęło to 4 godziny , ale trzeba wziąć poprawkę na to iż tylko ,

> podniosłem przód do góry , odkręciłem łączniki stabilizatora i

> sam drążek od sanek i nic więcej , więc kto to już robił wie

> jakie miałem małe pole manewru

> -przydają się 'normalne ręce' , w sensie nie duże jak 'bochny

> chleba'

> I ostatnie : czy warto było się męczyć ?

> nie miałem wyjścia , u mnie sami partacze , a do Pablogarage mam

> jakieś 400km

Podnośnik...opuszczasz belkę i wsio 1 -1,5 godzinki robisz wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> eeee to chyba z przerwą na śnidanie jak byś nie pamiętał ostatnio 45

> min mi to zajęło

hehehe no w sumie to masz rację ...... w poprzednim poście uwzględniłem przerwę na 3 sety w pingponga wink.gif ........ no właśnie.... zagrałbym. Kiedy rozstawiamy stół ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.