Skocz do zawartości

Dobry blacharz w Krakowie...


Neron

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich po dłuższej przerwie...

Krotkie przyblizenie sytuacji...

Otóż jechalem sobie naszymi pieknymi drogami po Krakowie i nie zauwazylem dziury w jezdni (olbrzymiej dziury). Nie zauwazyłem bo szyba mi nie zdązyła odmarznąc po 15 minutach jazdy. frown.gif

Przod wytrzymał ale tył NIE...

Amortyzator wyrwał mi kawał blachy z tylnego nadkola (byc moze jutro zapodam fotki). Wyglada to makabrycznie!!!

Całe gorne mocowanie amortyzatora zostało razem z cześcia wyrwanej blachy. Gdy popchne amortyzator do konca (od strony bagaznika) to ukazuje sie dziura wielkosci 25 na 20 cm.buu.gif

Oprocz tego jest to z tej strony gdzie mam butle z gazem.oslabiony.gif

Pytanie:

Gdzie i Kto w Krakowie moze mi to zrobic (jakis polecony blacharz).

Bo jak sie zaczna roztopy to bede miał jeziorko w bagazniku...niewiem.gif

PS. jednak ide zrobic fotki bo chyba nie uwierzycie...

beda za 15 minut.

Wszytkim z gory dziekuje i pozdrawiam! I uwazajcie na nasze "drogi"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ździebko pordzewiałe to unko. Nie wiem czy jakiś blacharz będzie

> chciał to robić

tak jak pisalem stalo sie to jakis czas temu...trosze dzieki temu przyrdzewialo...ale nie ukrywam ze wczesniej tez tam bylo troche rudej (podejrzewam ze poprzedni wlasciciel cos tam juz majstrowal).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ździebko pordzewiałe to unko. Nie wiem czy jakiś blacharz będzie

> chciał to robić

moze sie znajdzie jakis...bo skoro potrafia takie rozpieprz....z zachodu naprawiac to i takie cos moze zrobia..

Ciekawe ile takie cos moze kosztowac...

orientuje sie ktos??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o Boze

> brak slow

> nawet nie mysl o odpuszczeniu sprawy!

> masz jakies dowody? byla policja?

> trzba by rozpaczac batalie z ZDiK

> a blacharza polecam z czystym sumieniem

FrugOS...myslisz ze ci mili panowie podejma sie takiej brudnej roboty?

ile moze takie cos kosztowac (w duzym przyblizeniu)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ojjjjjjjjjjjjjjj. Zaskarż tych ciulów od dróg, podobno da się z nimi

> wygrać (tylko trzeba być stanowczym)

ja w zeszłym roku rozwaliłem cały układ wydechowy (od początku do końca) bo droge tak zrobili że jak śnieg puścił to była dziura na dziurze i mimo że miałem notatke z policji to powiedzieli że dgora na czas remontu nie była ubezpieczona - z nimi nie tak łatwo wygrać - teraz wiem że najlepiej odrazu trzeba zadzwonić po busted.gif a jeszcze lepiej jak mamy przy sobie aparat to trzeba zrobić kilka fotek i wtedy jakieś szanse mamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> FrugOS...myslisz ze ci mili panowie podejma sie takiej brudnej

> roboty?

mysle, ze tak, to fachury

> ile moze takie cos kosztowac (w duzym przyblizeniu)?

nie jestem w stanie powiedziec hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.