mistral Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 Wiatm kolegów! W moim u niaku spod maski dochodziły dziwne odgłosy - jakby tarcie łożyska... sprawdzilem (na sluch) i wydaje mi sie, że odgłosy te wydaje łożysko alternatora. Psiknąlem troche WD40 i ucichlo. Jednak od czasu do czasu objawy pojawiaja sie. Czy ktoś wymieniał sam takie łożysko alternatora?? Jeśli tak to czy trudno to zrobic i jakie koszty musiabym posieść?????? Pozdrawiam mistral Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michbaran Napisano 11 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 > Wiatm kolegów! > W moim u niaku spod maski dochodziły dziwne odgłosy - jakby tarcie > łożyska... sprawdzilem (na sluch) i wydaje mi sie, że odgłosy te > wydaje łożysko alternatora. Psiknąlem troche WD40 i ucichlo. > Jednak od czasu do czasu objawy pojawiaja sie. > Czy ktoś wymieniał sam takie łożysko alternatora?? Jeśli tak to czy > trudno to zrobic i jakie koszty musiabym posieść?????? > Pozdrawiam > mistral jak jest coś z łożyskiem to polecam je wymienić, u mnie kiedyś się sklinowało w altki a skutki były niewspółmierne do kosztów naprawy (rozwalony altek na części, zerwany rozrząd) koszt coś ok 750 PLN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marus Napisano 12 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2005 > jak jest coś z łożyskiem to polecam je wymienić, u mnie kiedyś się > sklinowało w altki a skutki były niewspółmierne do kosztów > naprawy (rozwalony altek na części, zerwany rozrząd) koszt coś > ok 750 PLN W slniku 1.0 koszty naprawy będą mniejsze o koszt narawy rozrządu bo jest to silnik bezkolizyjny i nic nie powinno się popsuć. Ale trzeba pamiętać o zasadzie że jeśli już coś się psuje, to w taki sposób aby powstały jak największe szkody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marus Napisano 12 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2005 > Wiatm kolegów! > W moim u niaku spod maski dochodziły dziwne odgłosy - jakby tarcie > łożyska... sprawdzilem (na sluch) i wydaje mi sie, że odgłosy te > wydaje łożysko alternatora. Psiknąlem troche WD40 i ucichlo. > Jednak od czasu do czasu objawy pojawiaja sie. > Czy ktoś wymieniał sam takie łożysko alternatora?? Jeśli tak to czy > trudno to zrobic i jakie koszty musiabym posieść?????? > Pozdrawiam > mistral Koszt dwu łożysk powinien zamknąć się kwotą ok 10 zł. Wymiana nie jest trudna, ale przydałby się sprzęt do ściągnięcia i wciśnięcia łożysk. I dobrze byłoby odlutować uzwojenia stojana od prostownika, a lutownicą transformatorową mogą być kłopoty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akos4 Napisano 13 Lutego 2005 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2005 > Wiatm kolegów! > W moim u niaku spod maski dochodziły dziwne odgłosy - jakby tarcie > łożyska... sprawdzilem (na sluch) i wydaje mi sie, że odgłosy te Kiedyś jak miałem Uniaka, tak mi się zrobiło, że aż doszło do zatarcia łożyska a potem zjarał sie pasek. Kupa dymu (w lesie to było), ale kupiłem nowy pasek, chyba 20 pln łożysko wymienił elektryk 70 pln, 1h czasu mu to zajęło i jeszcze mówił że nigdy mu tak gładko nie poszło. Wniosek: lepiej wymień jak nie chcesz oglądać dymiącego autka > wydaje łożysko alternatora. Psiknąlem troche WD40 i ucichlo. > Jednak od czasu do czasu objawy pojawiaja sie. > Czy ktoś wymieniał sam takie łożysko alternatora?? Jeśli tak to czy > trudno to zrobic i jakie koszty musiabym posieść?????? > Pozdrawiam > mistral Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.