Skocz do zawartości

Jaka Alfa 156?


Krupers

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich autokacikowiczów

Ostatnio naszło mnie żeby zmienic mojego Punciaka na Alfe 156 (przed FL), ale zastanawiam się nad silnikiem. Jaki silnik sprawuje się najlepiej w tym autku, bo szczerze mówiąc nie jestem zbyt zorientowany w tym temacie. Czy mógłby mi ktoś doradzić jaki silnik wybrać a jaki odpuscić?

Z góry dziękuje 20.GIF

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam V6 i mogę polecić. Kumpel ma 2.4 jtd i też poleca obiema ręcoma wink.gif

V6 minusy:

- wysokie spalanie,

- strach, że jak się coś posypie to po kieszeni poleci konkretnie zlosnik.gif

- wysokie spalanie,

- ogromne ilości płynów eksploatacyjnych (w porównaniu do posiadanych wcześniej samochodów),

- wysokie spalanie zlosnik.gif

2.4 minusy:

- jak dla każdego diesla, czyli dwumasa, turbina

- podobno szybciej zużywające się zawieszenie przednie ze względu na ciężki silnik

Plusy V6 i 2.4:

- mocne,

- elastyczne,

- pięknie pracujące,

- oba wydają śliczne dźwięki serduszka.gif

- diesel z możliwością podniesienia mocy/momentu do fajnych wartości.

Zaglądnij do alfaholików a na pewno dowiesz się wiele ciekawego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam wszystkich autokacikowiczów

> Ostatnio naszło mnie żeby zmienic mojego Punciaka na Alfe 156 (przed FL), ale zastanawiam się nad

> silnikiem. Jaki silnik sprawuje się najlepiej w tym autku, bo szczerze mówiąc nie jestem zbyt

> zorientowany w tym temacie. Czy mógłby mi ktoś doradzić jaki silnik wybrać a jaki odpuscić?

> Z góry dziękuje

> Pzdr

V6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy zastosowaniu odpowiedniego zawieszenia R5 JTD daje naprawdę sporo frajdy.

> Przy standardowym zgadzam się w 100%.

ja odnoszę się do auta "z fabryki". Jak się wstawi odpowiedni zawias to i wóz drabiniasty daje radę zlosnik.gif

chociaż mówiąc szczerze nie rozumiem do końca tego zachwytu nad 2,4 JTD, szczególnie w 156. To jest kawał ciężkiego kloca, który wisi nad przednią osią i skutecznie powoduje gigantyczną podsterowność. Osiągi owszem ma niezłe, ale już spalanie - nie. Przynajmniej mi mjet 20v nie schodził w mieście poniżej 12,5 litra. Świetny dźwięk? Oczywiście! ale przy porównaniu do v6 to wszystko blednie.

V6 daje rewelacyjne osiągi, bardzo dobry rozkład mas, świetne prowadzenie i absolutnie boską reakcję na gaz. A to wszystko za 3 litry na 100 km więcej niż mjet 20v.

Po co w takim razie komuś mjet? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja odnoszę się do auta "z fabryki". Jak się wstawi odpowiedni zawias to i wóz drabiniasty daje radę

> chociaż mówiąc szczerze nie rozumiem do końca tego zachwytu nad 2,4 JTD, szczególnie w 156. To jest

> kawał ciężkiego kloca, który wisi nad przednią osią i skutecznie powoduje gigantyczną

> podsterowność. Osiągi owszem ma niezłe, ale już spalanie - nie. Przynajmniej mi mjet 20v nie

> schodził w mieście poniżej 12,5 litra. Świetny dźwięk? Oczywiście! ale przy porównaniu do v6

> to wszystko blednie.

> V6 daje rewelacyjne osiągi, bardzo dobry rozkład mas, świetne prowadzenie i absolutnie boską

> reakcję na gaz. A to wszystko za 3 litry na 100 km więcej niż mjet 20v.

> Po co w takim razie komuś mjet?

Z tą sporą masą silnika 2,4jtd zgadza się (zwłaszcza w najnowszych mjet), ale z tą gigantyczną podsterownością to bez przesady. Do cywilnej jazdy po publicznych drogach spokojnie zawieszenie 156 ogarnia ten silnik (przynajmniej w moim przypadku z fabrycznym sport packiem -25mm w stosunku do serii i starszym 2,4jtd). Przed dosłownie godziną miałem tego nawet potwierdzenie wjeżdżając ślimakiem na wiadukt wirażowa -> poleczki (zawijas 180') "łapałem się" z 250kg lżejszą toyotą celicą vvti - jedynie zimówki już niestety trochę puszczały (+7'), a prędkość w zakręcie obu aut była porównywalna i lekko nieprzepisowa.

Moim zdaniem 156 z 2,4jtd można spokojnie brać pod warunkiem, że będzie się jeździło po w miarę dobrych drogach, bo wyprawa i jazda po dziurawych/mocno nierównych pobojowiskach zdecydowanie nie jest przyjemna i jeśli już się niestety wpadnie w dziurę to wtedy czuć tę masę silnika.

A co do spalanie to ostro musiałeś kotłować tego mjet żeby 12,5l/100 po mieście palić. Z tego co pamiętam modyfikowane przez Cinka mjet na grubo ponad 200km takie spalanie osiągały już po mocnym deptaniu. Ja w mojej 2,4 po programie u Cinka i parametrach mocniejszych od seryjnego mjet 175km nie przekroczyłem jeszcze 9-10l/100. W każdym razie przynajmniej u mnie koszty paliwa są porównywalne z corsa 1,2, a wszystkie v6 od 2,0 do 3,2 to inna przestrzeń jeśli chodzi o spalanie. Co do dźwięków silnika r5 jtd vs V6 trzeba samemu się przejechać i wybrać co bardziej pasuje ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co do dźwięków silnika r5 jtd vs V6 trzeba samemu się przejechać i wybrać

> co bardziej pasuje

z całym szacunkiem dla fajnie (jak na dyszla) brzmiącego r5 jtd, ale nie ma potrzeby jeździć... nawet głuchy stwierdzi, że 156 V6 brzmi o wiele lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z całym szacunkiem dla fajnie (jak na dyszla) brzmiącego r5 jtd, ale nie ma potrzeby jeździć...

> nawet głuchy stwierdzi, że V6 brzmi o wiele lepiej.

Dlatego piszę, że trzeba samemu się przejechać i sobie wybrać co bardziej pasuje ok.gif Na zewnątrz wiadomo, że nie ma co porównywać, ale wewnątrz co innego. Jeżdżę dość często też 2,0 v6 tb i dźwięk jest po prostu inny i bardziej mi podchodzi ten w moim jtd. Ten w v6 jest dużo bardziej aksamitny a w jtd r5 bardziej basowy. Kwestia indywidualna i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam wszystkich autokacikowiczów

> Ostatnio naszło mnie żeby zmienic mojego Punciaka na Alfe 156 (przed FL), ale zastanawiam się nad

> silnikiem. Jaki silnik sprawuje się najlepiej w tym autku, bo szczerze mówiąc nie jestem zbyt

> zorientowany w tym temacie. Czy mógłby mi ktoś doradzić jaki silnik wybrać a jaki odpuscić?

> Z góry dziękuje

> Pzdr

Podobnie jak koledzy również polecam V6 wink.gif

Jednak musisz przygotować się na większe spalanie. O ile w trasie spokojnie mieści się w 10l to w mieście spalanie 15 to norma, nizej nie zszedlem. Zimą spalanie dochodzi do 20l wink.gif

Poza tym same plusy, kultura pracy, osiągi, dzwięk wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzięki wielkie wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi A jak to wygląda z tymi mniejszymi

> silnikami w alfie czyli 1.6, 1.8, 2.0?

W sumie to jeden i ten sam silnik o różnych pojemnościach smile.gif

Niestety sprawiają one statystycznie więcej problemów niż te wcześniej polecane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> . O ile w trasie spokojnie mieści się w 10l to w

> przy 90/h ? bo mi nigdy ponizej 15 ltr nie wypala ...

Nom, po zakupie wracałem do domu 300km i spalił niecałe 30L. Ale jechałem spokojnie 90-110km/h na szósteczce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzięki wielkie wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi A jak to wygląda z tymi mniejszymi

> silnikami w alfie czyli 1.6, 1.8, 2.0?

Mam T.S 2.0 moim zdaniem całkiem niezły silnik przy opiniach które naokoło krążą wink.gif dużo zależy od tego jak się o niego dba tak mi się wydaje, wymiany na czas itd i autko naprawde u nas w rodzinie służy już 6 rok bez większych problemów, także polecam waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JTD - przed FL zewnętrznym były też JTD 16V - tego polecam w szczególności.

Dynamiczny ( 140 KM, 305 Nm), spala ok 8 litrów ON w mieście przy częstym ruszaniu, stawaniu i dynamicznym przyspieszaniu - jeśli trzeba, natomiast w trasie przy spokojnej jeździe 5-5.5 litra.

Ps. Ceny części nie zabijają tak jak w przypadku mocnych silników benzynowych smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> JTD - przed FL zewnętrznym były też JTD 16V - tego polecam w szczególności.

> Dynamiczny ( 140 KM, 305 Nm), spala ok 8 litrów ON w mieście przy częstym ruszaniu, stawaniu i

> dynamicznym przyspieszaniu - jeśli trzeba, natomiast w trasie przy spokojnej jeździe 5-5.5

> litra.

> Ps. Ceny części nie zabijają tak jak w przypadku mocnych silników benzynowych

m-jet ...taki tez mam w stajni , w czasie -20 spalal mi 9-10 w miescie ... w trasie 5-6 , ale palowanie 120- 180 ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> JTD - przed FL zewnętrznym były też JTD 16V - tego polecam w szczególności.

> Dynamiczny ( 140 KM, 305 Nm), spala ok 8 litrów ON w mieście przy częstym ruszaniu, stawaniu i

> dynamicznym przyspieszaniu - jeśli trzeba, natomiast w trasie przy spokojnej jeździe 5-5.5

> litra.

> Ps. Ceny części nie zabijają tak jak w przypadku mocnych silników benzynowych

Dodaj, że na trasie te musi być bardzo spokojna jazda żeby zejść na 5,5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.