ReplikantONE Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 Pytam bo już głupi jestem - mamy pacjenta 1.2 16v, silnik wyjęty przy przebiegu 34k z rozbitka (dane prawdziwe). Wymieniliśmy uszczelki i płyny, silnik już w aucie i teraz pytanie - co z kompresją? Wykręciliśmy świece i kręcimy rozrusznikiem - po zatkaniu gniazd tylko w 1 i 4 słychać stukot ciśnienia - 2 i 3 milczy. Co jest nie tak? Może źle to robimy? Poda ktoś metodę jak to zrobić w stu procentach poprawnie? Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ahamay Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 moze zawory pogiete jak rozbitek to może miec róznie poza tym na ucho to nie jeden zmarł najlepiej wziąść przyrząd sprawdzic cisnienie poza tym sprawdzic poprawonosc ustawienia rozrządu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ReplikantONE Napisano 9 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > moze zawory pogiete jak rozbitek to może miec róznie ale silnik zanim był wyciągnięty to jeszcze przy nas pracował bo auto uderzone z tyłu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ahamay Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > ale silnik zanim był wyciągnięty to jeszcze przy nas pracował bo auto uderzone z tyłu a rozrząd ruszany był ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ReplikantONE Napisano 9 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > moze zawory pogiete jak rozbitek to może miec róznie poza tym na ucho to nie jeden zmarł najlepiej > wziąść przyrząd sprawdzic cisnienie poza tym sprawdzic poprawonosc ustawienia rozrządu. a czy w 16v jest możliwość błędnego ustawienia rozrządu niepowodująca kolizji? pytam serio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ReplikantONE Napisano 9 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > a rozrząd ruszany był ? cały wymieniony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ahamay Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 nie ma. jeden ząbek w tą czy w tą moze (ale nie musi) spowodować bum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ReplikantONE Napisano 9 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > nie ma. jeden ząbek w tą czy w tą moze (ale nie musi) spowodować bum no właśnie rozrusznik kręci i bez problemu obraca wałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ahamay Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > cały wymieniony a jak wymieniony na "swieżo" z nowym ustawieniem wałków ? łatwo sprawdzić juz nie raz opisywane na forum. Dwa jednakowe prety w 1 i 2 gar od rozrządu itd..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ahamay Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > no właśnie rozrusznik kręci i bez problemu obraca wałem jak juz sie wygieło to krecic bedzie bez kolizji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ReplikantONE Napisano 9 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > a jak wymieniony na "swieżo" z nowym ustawieniem wałków ? > łatwo sprawdzić juz nie raz opisywane na forum. > Dwa jednakowe prety w 1 i 2 gar od rozrządu itd..... opiszesz mi to dokładniej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ReplikantONE Napisano 9 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > jak juz sie wygieło to krecic bedzie bez kolizji. ale czy rozrusznik jest na tyle mocny żeby jak wystąpiła kolizja to pogieło zawory? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ahamay Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > opiszesz mi to dokładniej? sprawdzasz rozrzad tak: 1.szykujesz se dwa prety okolo 40 cm idetycznej długości. 2.wykrecasz świece ofc 3.wkładasz te prety w 1 i 2 gar od strony rozrządu. 4.krecisz wałem tak zeby pierwszy gar szedł w dół do momentu aż oba prety sie wyrównaja ( czyli tłoki bedą w jednej płaszczyźnie) 5.odkrecasz zaślepke od przodu głowiczki ( jest mniej wiecej między 3 a 4 garem) chodzi o zaslepke która znajduje sie z przodu głowicy a nie o korki uszczelniajace na głowiczce) 6. taka sama zaślepka jest z tyłu przy wtryskach 7. jeśli ustawiłeś tłoki w płaszczyźnie i wykreciłeś te zaślepki to zarówno z przodu jak i z tyłu powinienes w tych otworach po zaślepkach zobaczyc wycięcia w wałkach w które powinno dać się włożyc imbus 10mm. kazdy inny przypadek to przestawiony rozrząd i możliwe spore wydatki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ahamay Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > ale czy rozrusznik jest na tyle mocny żeby jak wystąpiła kolizja to pogieło zawory? jasne bezproblemowo pognie je jakby były z plasteliny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ReplikantONE Napisano 9 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2011 Dzięki za pomoc, jutro kolejna rozbiórka głowicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
taquito Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > ale czy rozrusznik jest na tyle mocny żeby jak wystąpiła kolizja to pogieło zawory? jasne sprawdzone Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ReplikantONE Napisano 9 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2011 Dobra, byłem w garażu i wygląda to następująco: za radą Ahiego sprawdziłem rozrząd i okazuje się, że jest źle ustawiony - najlepsze, że robiłem to nie tak dawno u siebie i zrobiłem dobrze. Przy pomocy tych prętów ustawiłem 1 i 2 tłok w tym samym położeniu (tłok 1 w fazie ssania idzie w dół) no ale nie widać wycięć w wałkach przez te dziury w głowicy. Czyli teraz mam zdjąć pasek i obrócić samymi wałkami aż pojawią się dziury i wtedy ten pasek założyć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ReplikantONE Napisano 9 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > jasne sprawdzone u nas też już pewnie pogięte, przez moją głupotę, ciekawe tylko ile ich będzie do wymiany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ahamay Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > Dobra, byłem w garażu i wygląda to następująco: za radą Ahiego sprawdziłem rozrząd i okazuje się, > że jest źle ustawiony - najlepsze, że robiłem to nie tak dawno u siebie i zrobiłem dobrze. > Przy pomocy tych prętów ustawiłem 1 i 2 tłok w tym samym położeniu (tłok 1 w fazie ssania idzie w > dół) no ale nie widać wycięć w wałkach przez te dziury w głowicy. Czyli teraz mam zdjąć pasek > i obrócić samymi wałkami aż pojawią się dziury i wtedy ten pasek założyć? prawidłowa procedura zaczyna sie na odkreceniu kółka rozrządu ustawieniu dołu ustawieniu wałków i dokreceniu kółka tak zeby podczas dokrecania nic sie nie przestawiło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ahamay Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > u nas też już pewnie pogięte, przez moją głupotę, ciekawe tylko ile ich będzie do wymiany same zawory tanie są do 1.2 16v koło 50 zł 4 sztuki troche wiedzy pasta do docierania i mozna samemu powymieniac niskim kosztem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ReplikantONE Napisano 9 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > same zawory tanie są do 1.2 16v koło 50 zł 4 sztuki troche wiedzy pasta do docierania i mozna > samemu powymieniac niskim kosztem. wiem bo niedawno temat przerabiałem u siebie, chodzi tylko teraz o czas i zajęte miejsce w garażu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ahamay Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > wiem bo niedawno temat przerabiałem u siebie, chodzi tylko teraz o czas i zajęte miejsce w garażu no to już kicha. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ReplikantONE Napisano 9 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > prawidłowa procedura zaczyna sie na odkreceniu kółka rozrządu ustawieniu dołu ustawieniu wałków i > dokreceniu kółka tak zeby podczas dokrecania nic sie nie przestawiło i tak właśnie miałem zamiar zrobić choć przydałyby się pewnie do tego blokady ale myślę, że kluczem imbusowym też zblokuje bo wchodzi na ciasno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ahamay Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > i tak właśnie miałem zamiar zrobić choć przydałyby się pewnie do tego blokady ale myślę, że > kluczem imbusowym też zblokuje bo wchodzi na ciasno ja zawsze robiłem na imbus i nigdy nic sie nie pogieło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ReplikantONE Napisano 9 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > ja zawsze robiłem na imbus i nigdy nic sie nie pogieło a powiedz mi jeszcze czy raz zakładany pasek moge założyć ponownie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ahamay Napisano 9 Października 2011 Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > a powiedz mi jeszcze czy raz zakładany pasek moge założyć ponownie? jeśli go jakos za fest nie wyginales to tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ReplikantONE Napisano 9 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2011 > jeśli go jakos za fest nie wyginales to tak. no tylko go założyłem i przekręciłem parę razy zawsze to choć trochę zmniejszy koszta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.