JaRabbit Napisano 16 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 Takie oto kuku mi się stało: Toczę się spokojnie w korku,wciskam sprzęgło,a tu pedał trrrrr jakby po sprężynie tarło,wpadł do podłogi i silnik zgasł. Pedał był kilkanaście mm nad podłogą.Odpaliłem,wcisnąłem ile się dało i weszła jedynka,nawet bez zgrzytu. Jechałem w miarę normalnie,z tym że ciężko biegi wchodzą,bo niecałkowicie rozłącza. Pierwsza moja myśl,to że gówniana plastikowa nakrętka do regulacji linki się wyjsrała i zjechała po lince. Ale niestety to nie to. Do soboty kukuruźnik będzie stał. Kupiłem nowe sprzęgło,ale zachodzę w głowę z ciekawości co to może być Moim zdaniem objaw wyglądał jakby łożysko stanęło, wycięło sprężyny w słoneczku i oparło się na nim oprawą.Dzięki temu w ogóle coś wysprzęgla. A smaczku nadaje to, że sprzęgło było wymieniane w 2009 roku i po wymianie sprzęgła auto zrobiło tylko 20 tys.km (od poprzedniej właścicielki dostałem kwity wszystkich napraw od nowości samochodu) Ciekawe co te rzeźniki z Norauto tam spieprzyły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiek_80 Napisano 16 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2011 > Takie oto kuku mi się stało: > Toczę się spokojnie w korku,wciskam sprzęgło,a tu pedał trrrrr jakby po sprężynie tarło,wpadł do > podłogi i silnik zgasł. > Pedał był kilkanaście mm nad podłogą.Odpaliłem,wcisnąłem ile się dało i weszła jedynka,nawet bez > zgrzytu. > Jechałem w miarę normalnie,z tym że ciężko biegi wchodzą,bo niecałkowicie rozłącza. > Pierwsza moja myśl,to że gówniana plastikowa nakrętka do regulacji linki się wyjsrała i zjechała po > lince. > Ale niestety to nie to. > Do soboty kukuruźnik będzie stał. > Kupiłem nowe sprzęgło,ale zachodzę w głowę z ciekawości co to może być > Moim zdaniem objaw wyglądał jakby łożysko stanęło, wycięło sprężyny w słoneczku i oparło się na nim > oprawą.Dzięki temu w ogóle coś wysprzęgla. > A smaczku nadaje to, że sprzęgło było wymieniane w 2009 roku i po wymianie sprzęgła auto zrobiło > tylko 20 tys.km (od poprzedniej właścicielki dostałem kwity wszystkich napraw od nowości > samochodu) > Ciekawe co te rzeźniki z Norauto tam spieprzyły Ja tak mialem w Citroenie. Z tym ze u mnie nie wysprzeglalo wogole. Jakos sie dotoczylem do warsztatu, a tam Pan Henio do mnoe z tekstem "kszynia piardla tsza nofa kupic" Ale twardy bylem i okazalo sie ze lozysko wpadlo w docisk i wycielo sloneczko. A tlumiki drgan wysypaly sie po zrzuceniu skrzyni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
str3ss Napisano 5 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2014 odświeżam. Czy łożysko oporowe z reguły huczy podczas jazdy czy postoju? Czy powinno huczeć po naciśnięciu sprzęgła, czy huczenie powinno ustawać po wciśnięciu pedału? http://www.sprzeglo.com.pl/artykuly-porady/sprzegla/objawy-zuzycia-sprzegla/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tribal Napisano 5 Grudnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2014 > odświeżam. > Czy łożysko oporowe z reguły huczy podczas jazdy czy postoju? > Czy powinno huczeć po naciśnięciu sprzęgła, czy huczenie powinno ustawać po wciśnięciu pedału? > http://www.sprzeglo.com.pl/artykuly-porady/sprzegla/objawy-zuzycia-sprzegla/ po nacisnieciu sie ucisza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.