waho Napisano 10 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 Witajcie, Strzelił mi najprawdopodobniej czujnik temperatury lecz ECU silnika dziwnie się zachowuje. Uruchamiam zimny silnik, FES pokazuje mniej więcej temp otoczenia, obroty na ssaniu normalne, lambda wisi w okolicach 450mV. Temperatura silnika rośnie do cirka 50*C, lambda zaczyna oscylować 400-700mV, obroty spadają adekwatnie do temperatury. Temperatura 55*C przechodzi w 99*C i cyk obroty 800-850RPM, lambda 190-300mV. W tym momencie jazdy samochodem nie ma, straszny muł, zero przyspieszenia. Dodatkowo czasami przez 10-15sek świrują obroty i skaczą między 1000-1500obr/min. Temperatura 99*C trzyma się non stop nawet po załączeniu wentylatora. Ponowne uruchomienie silnika i ECU temperaturę zaczyna czytać normalnie, lambda oscyluje w zakresie 200-800mV. Czy to na 100% czujnik? Znacznych ubytków płynu chłodniczego nie notuję (50ml/10kkm), układ odpowietrzony prawidłowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 10 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 odepnij czujnik temp i poobserwuj jak się zachowuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waho Napisano 10 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 Startować raczej znowu z zimnego silnika nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 10 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 > Startować raczej znowu z zimnego silnika nie? nie ma sensu jeśli występują też na ciepłym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waho Napisano 10 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 No właśnie nie, jak wyłączę i włączę silnik to jest ok wszystko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 10 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 > No właśnie nie, jak wyłączę i włączę silnik to jest ok wszystko a jak dodasz gazu w czasie falowania obrotów to problem znika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waho Napisano 10 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 Odpięcie czujnika daje temp 99*C, dodatkowo pojawia się błąd czujnika mówiący o zwarciu do masy lub przerwaniu przewodu. Przez chwilę po uruchomieniu silnika jego obroty są na minimum czyli w sumie tak jak z podpiętym czujnikiem w chwili wystąpienia problemu, po 3-4 sek obroty wracają do jałowych jakie powinny być na nagrzanym silniku, lambda oscyluje w granicach 350-750mV. Gdy dodam gazu i trzymam powyżej obrotów falowania wszystko jest ok, lekkiego dodania gazu nie miałem okazji sprawdzić, bo to dość rzadkie zjawisko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 10 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 > Odpięcie czujnika daje temp 99*C, dodatkowo pojawia się błąd czujnika mówiący o zwarciu do masy lub > przerwaniu przewodu. To prawidłowo. Ciekaw byłem jaką wartość podstawi komputer przy braku czujnika. Ciekawi mnie dlaczego sonda pokazuje ubogo . Objawy też wyglądają jak dla padniętej sondy. Nie czuć paliwa z rury? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waho Napisano 10 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 > Nie czuć paliwa z rury? Nie, mam tylko dymek podczas rozruchu po dłuższym postoju, ale to z uszczelniaczy zaworowych. Lambdę wymieniałem 2,5 roku temu (oryginał bosch ztcp), ma przejechane jakieś 40tys km. Na gazie chyba też jest taki gwałtowny spadek obrotów, samo mam pusty zbiornik i nawet nie mam jak sprawdzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patre Napisano 10 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 Masz miernik? Możesz sobie sam ostatecznie zmierzyć czujnik temp i będziesz miał pewność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waho Napisano 10 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 > Masz miernik? Możesz sobie sam ostatecznie zmierzyć czujnik temp i będziesz miał pewność. Mam i mam gdzieś wartości jakie powinny być przy danej temp, ale to jutro już pomierzę bo dostęp tam słaby, poza tym ciemno na zewnątrz. Edyta: Padaka doznała samouleczenia :/, z tego powodu póki co odpuściłem mierzenie czujnika w momencie wystąpienia problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waho Napisano 14 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2012 Ok powróciło Rano jadąc do robala miałem zonka, wyłączyłem silnik, odpaliłem ponownie i pojechałem bez szarpania, mulenia itp. Po południu wracając z roboty to samo, ale już miałem chwilę czasu żeby się podpiąć FES'em - Wartość wg ECU 99*C. Wyłączyłem silnik miernik w łapkę i mierzę opór, a tam lekko ponad 700Ohm. Składam do qpy, podłączam Fes i mi wyświetla temp silnika równą 56*C. Odpalam silnik i wszystko jest ok... I o co chodzi? Marchewka oczywiście się nie zapala. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waho Napisano 21 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2012 W sobotę miałem jeszcze lepsze jazdy, odpalam silnik zaraz obroty spadają, gaszę odpalam i zaraz to samo, próbowałem jeszcze 3 raz dopiero po zagrzaniu prawie na max było dobrze, wkurzyłem się i pojechałem kupić czujnik. Wymieniłem i jak ręką odjął, co lepsze że pali przeszło 0,5L/100 mniej. Oględziny starego wykazały, że pękło/ odkleiło się gniazdo i nie do końca łączyło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.