Skocz do zawartości

Ciężko wchodzące biegi w C5


Maciuh

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Właśnie odebrałem auto z warsztatu, gdzie wymieniono mi dwumasę, sprzęgło i pompę sprzęgła. Niestety po tej operacji biegi wchodzą bardzo ciężko. Największy problem jest z wstecznym. Raz, że bardzo ciężko wchodzi, dwa po wbiciu go na siłę trudno jest wrzucić jedynkę. Skrzynia nie zgrzyta. Odnoszę wrażenie, że nie tyle ciężko chodzą biegi co sam lewarek zmiany biegów. Mają Koledzy jakiś pomysł co jest nie tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Właśnie odebrałem auto z warsztatu, gdzie wymieniono mi dwumasę, sprzęgło i pompę sprzęgła.

> Niestety po tej operacji biegi wchodzą bardzo ciężko. Największy problem jest z wstecznym.

> Raz, że bardzo ciężko wchodzi, dwa po wbiciu go na siłę trudno jest wrzucić jedynkę. Skrzynia

> nie zgrzyta. Odnoszę wrażenie, że nie tyle ciężko chodzą biegi co sam lewarek zmiany biegów.

> Mają Koledzy jakiś pomysł co jest nie tak?

czy problem z włączaniem biegów jest przy uruchomionym silniku ? Czy przy wyłączonym silniku biegi wchodzą normalnie czy tak samo ?

jak zachowuje sie pedał sprzęgła ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czy problem z włączaniem biegów jest przy uruchomionym silniku ? Czy przy wyłączonym silniku biegi

> wchodzą normalnie czy tak samo ?

> jak zachowuje sie pedał sprzęgła ?

Przy wyłączonym silniku wydaje się, że jest lepiej. Dziś rano spróbowałem zmieniać biegi na wyłączonym silniku. Potem się przejechałem. Było lepiej, biegi lekko haczą, ale wchodzą. Sprzęgło działa poprawnie, chociaż bierze dużo niżej niż przed wymianą (wymieniałem kompletne sprzęgło, koło dwumasowe i pompkę sprzęgła). Czy to się musi dopasować, "spasować". Mam wrażenie, że ciężko chodzi lewarek zmiany begów (jak by haczył o coś) a nie sama skrzynia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem podobne objawi w mojej XP 2.0 HDI

tj. biegi tak cięzko chodziły, że musiałem obiema rekoma je zmieniac smile.gif

zapiekła się taka linka łącząca dzwingnie ze skrzynią

niestety brak zamienników a wymiana ~1000 PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mialem podobne objawi w mojej XP 2.0 HDI

> tj. biegi tak cięzko chodziły, że musiałem obiema rekoma je zmieniac

> zapiekła się taka linka łącząca dzwingnie ze skrzynią

> niestety brak zamienników a wymiana ~1000 PLN

Potwierdzam zatarte linki laczace dzwignie ze skrzynia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zdecydowanie. nie upartywałbym winy w nowym sprzęgle tylko jak koledzy podpowiadają tak pewnie a

> raczej na pewno jest.

Najweselsze jest to, że przy wyłączonym silniku wszystko jest OK. Przed chwilą podjeżdżałem na parking. Wszystko działa prawidłowo. Wrzucam wsteczny i są opory. Po wciśniećiu na siłę, jedynka też już wchodzi bardzo ciężko. Wyłączyłem silnik. Spróbowałem wrzucić jedynkę - wchodzi jak w masło. Po odpaleniu silnika biegi wchodzą prawidłowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najweselsze jest to, że przy wyłączonym silniku wszystko jest OK. Przed chwilą podjeżdżałem na

> parking. Wszystko działa prawidłowo. Wrzucam wsteczny i są opory. Po wciśniećiu na siłę,

> jedynka też już wchodzi bardzo ciężko. Wyłączyłem silnik. Spróbowałem wrzucić jedynkę -

> wchodzi jak w masło. Po odpaleniu silnika biegi wchodzą prawidłowo.

Czyli ciągnie sprzęgło - zobacz czy nie przeskoczyło Ci sprzęgło przeciążeniowe w pedale sprzęgła - podnieś go nogą maksymalnie do góry czy zrobi klik i będzie wyżej. Jeśli nie to masz coś źle poskładane, odpowietrzone itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli ciągnie sprzęgło - zobacz czy nie przeskoczyło Ci sprzęgło przeciążeniowe w pedale sprzęgła -

> podnieś go nogą maksymalnie do góry czy zrobi klik i będzie wyżej. Jeśli nie to masz coś źle

> poskładane, odpowietrzone itp.

Zrobiłem jak radzileś. Nie było żadnego klik frown.gif. Problem zaczyna się przy próbie wrzucenia biegu wstecznego. Dopóki jadę do przodu to wszystko jest OK. Biegi wchodzą bardzo dobrze. Przy próbie wrzucenia wstecznego natrafiam na opór. Wyłączam silnik. Wrzucam wsteczny, który wchodzi bardzo lekko, odpalam silnik, cofam, wrzucma jedynkę - wchodzi bez oporu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zrobiłem jak radzileś. Nie było żadnego klik . Problem zaczyna się przy próbie wrzucenia biegu

> wstecznego. Dopóki jadę do przodu to wszystko jest OK. Biegi wchodzą bardzo dobrze. Przy

> próbie wrzucenia wstecznego natrafiam na opór. Wyłączam silnik. Wrzucam wsteczny, który

> wchodzi bardzo lekko, odpalam silnik, cofam, wrzucma jedynkę - wchodzi bez oporu.

Spróbuj dwa razy wysprzęgląć. Tzn. wrzucasz luz, sprzęgło i dopiero wsteczny.

Jaki olej zalali do skrzyni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spróbuj dwa razy wysprzęgląć. Tzn. wrzucasz luz, sprzęgło i dopiero wsteczny.

> Jaki olej zalali do skrzyni?

nie po to wymieniał kompletne sprzęgło z dwumasą żeby teraz po dwa razy wysprzęglać.

podjeć do kogoś niech obejrzy te cięgna zmiany biegów bo twierdze nadal, że gdzieś nieprawidłowo "chodzą".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie po to wymieniał kompletne sprzęgło z dwumasą żeby teraz po dwa razy wysprzęglać.

> podjeć do kogoś niech obejrzy te cięgna zmiany biegów bo twierdze nadal, że gdzieś nieprawidłowo

> "chodzą".

Mam wrażenie, że gdyby był to problem z cięgnami to występowałby również na zgaszonym silniku. Może kolega z przyzwyczajenia do zużytego sprzęgła po prostu nie wciska sprzęgła do końca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam wrażenie, że gdyby był to problem z cięgnami to występowałby również na zgaszonym silniku. Może

> kolega z przyzwyczajenia do zużytego sprzęgła po prostu nie wciska sprzęgła do końca?

Sprzęgło wciskam do podłogi. Ja się obawiam, że źle złożono sprzęgło albo jest ono źle dobrane bo kłopoty ze zmianą biegów zaczęły się po wymianie właśnie sprzęgła. Jutro oddaję auto do mechaniora i niech wojuje. Cholera wie, może odwrotnie włożył tarczę spręgła (ponoć to się zdarza i właśnie takie są objawy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.